AVL
Aston Villa
Premier League
13.05.2024
21:00
LIV
Liverpool
 
Osób online 1242

Cole: Jestem gotowy na nowy etap


Joe Cole jest gotowy do walki o serca i umysły fanów, stąd jego oświadczenie, że jest zdeterminowany, by odegrać kluczową rolę w "nowym" Liverpoolu.

Po udanym rocznym wypożyczeniu do Lille, nie można podważać jego entuzjazmu i zapału, by odnieść sukces w Mersyside. Jak sam przyznaje, klub, do którego powrócił, różni się diametralnie od tego, który opuścił w sierpniu zeszłego roku.

Brendan Rodgers, który współpracował z Colem w Chelsea, jest pod wrażeniem jego ochoty do gry w czasie treningu w Bostonie. Nie ma wątpliwości, że posiada umiejętności i kwalifikacje, by przystosować się do stylu, który nowy menedżer Liverpoolu chce wdrożyć.

Z drugiej strony Cole nigdy nie zademonstrował swojej prawdziwej formy na Anfield. Z tego wzgędu na the Kop panuje sceptyczne nastawienie do tego, czy będzie mieć swój wkład u Rodgersa.

30-letni pomocnik jest jednak przekonany, że zdoła zaskarbić sobie sympatię opinii publicznej.

Na pytanie, czy musiał starać się, aby zyskać sympatię otoczenia, Cole odpowiedział: - Tak, ale lubię stawiać przed sobą nowe wyzwania. Wszystko, co zrobiłem w mojej karierze, zostało zapisane, po czym ulotniło się z pamięci. Pragnę jednak zapisać zupełnie nowe rozdziały.

- Chcę brać udział w odrodzeniu tego wielkiego klubu i pomóc w odnoszeniu sukcesów. Mam ochotę pomóc mojemu zespołowi. Rozmawiałem z Brendanem, i o ile mi wiadomo, zostaję na ten sezon. Nie mogę się doczekać startu rozgrywek. Fantastycznie było ponownie włożyć koszulkę.

Kiedy Cole zmienił swój klub na prawie Bosmana w lipcu 2010 roku po opuszczeniu Chelsea, wyobrażano sobie, że zapoczątkuje znakomitą współpracę ze Stevenem Gerrardem i Fernando Torresem. Jednakże czerwony kartonik podczas debiutu na angielskich boiskach z Arsenalem w połączeniu z późniejszym spadkiem formy i kłopotami ze zdrowiem, okazał się dla niego zgubny.

Bynajmniej nie pomógł fakt, iż znalazł się na Anfield podczas najbardziej burzliwego okresu w historii klubu, szczególnie, że Rodgers został trzecią osobą, która oficjalnie obejmuje stery, po tym jak odeszli Roy Hodgson i Kenny Dalglish.

- To nie jest żadna tradycja, że klub ciągle zmienia trenerów. Klub potrzebuje teraz stabilności - powiedział Cole, który zagrał w drugiej połowie towarzyskiego meczu z FC Toronto w sobotę. - Tu każdy musi się zadomowić i jestem w 100 procentach pewien, że jest właściwą osobą na to stanowisko. Jest wśród najlepszych.

- Kibice są inteligentni. Wszyscy zdają sobie sprawę, że szóste, siedme i ósme miejsce w ciągu ostatnich trzech sezonów nie jest wystarczająco dobre. Teraz robimy duży krok do przodu i mamy odpowiednią osobę za sterami. Wszyscy zawodnicy są pod wrażeniem wszystkiego, co dotychczas zrobił. Bardzo przywiązuje wagę do treningów z piłką.

- Nie warto oglądać się wstecz i rozmyślać nad tym, jak to się wszystko dla mnie potoczyło. Jak już mówiłem: było, minęło. Czekam już na nowy sezon. Gdy tu przyjechałem, chciałem brać udział w odrodzeniu tego wielkiego klubu. Pod tym względem nic się nie zmieniło. Chcę być częścią tego zespołu, ponieważ razem możemy tego dokonać.

Dominic King

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (19)

Lfciorek 24.07.2012 13:16 #
Rozmawiałem z Brendanem, i o ile mi wiadomo, zostaję na ten sezon.

Kaplica. Oby to nie była prawda...
LIVERO 24.07.2012 13:20 #
Szkoda, że jak na razie żaden jeleń nie jest gotowy na to, by cię wykupić :/
SlawoLFC 24.07.2012 13:46 #
Cole skoro tak Ci na sercu leży dobro klubu to zrób nam przysługę i odejdź. Nawet za darmo, ale przynajmniej zaoszczędzimy twoją tygodniówkę.
Wietor 24.07.2012 13:55 #
Cole: jestem gotowy na nową wypłatę.

Nowy temat.
tasty 24.07.2012 14:03 #
on nie da rady. Po co trzymać, jego pensje lepiej oddać na nowe kontrakty dla Aggera czy Suareza, to jest 90tyś tygodniowo, macie banie?
tasty 24.07.2012 14:27 #
równie dobrze mogliśmy zatrzymać Poulsena, Koncheskiego czy Voronina - grali na tak samo żenującym poziomie i do tego mieli mniejsze pensje. Kogo jak kogo, ale Cola to ja bym w pierwszej kolejności sprzedał, ewentualnie dał mu kontrakt w LFC.tv, daje rade jako reporter.
metka10 24.07.2012 14:41 #
pakuj sie cole zaraz po adamie jesteś do odstrzału.
SebaC 24.07.2012 14:57 #
Kurka, wszyscy po nim jadą a za pół roku się okaże, że to ich ukochany zawodnik i nigdy nie chcieli żeby odchodził...
melkor 24.07.2012 15:40 #
CHOWAĆ sie cwoki piszący że Cole nie da rady czy jakieś inniejsze.

Gość na skrzydło jak nic! Lepszy niż ten Wasz LALUŚ Henderson!

JOE- YNWA!!
natarczywy 24.07.2012 15:41 #
Do Colea nic nie mam, faktycznie nie pokazał 50% swojego talentu grając dla The Reds a wszyscy pamiętamy co wyczyniał w poprzednich sezonach i chyba tak szybko nikt nie zapomiona jak się gra w piłkę. Fakt ze zna się z nowym trenerem jeszcze z czasów gdy biegał w niebieskim wdzianku mogło dodać mu wiatru w skrzydła ale przy takich zarobkach i reprezentowaniu takich tradycji jak LFC to nie jest argument. Nikt kto nie daje z siebie 120% będąc zawodnikiem z Anfield nie zasługuje na noszenie koszulki z feniksem. Ja się boje bardziej o jego zdrowie a konkretnie o stan nóg, mam dziwne przeczucie że może być powtórka z zeszłego sezonu. Czasu coraz mniej i trzeba jeszcze troche skład przemeblować. Jak dla mnie dwóch out i dwóch in plus szansa dla młodzieńców którzy błszczą w Bostonie.
Lfciorek 24.07.2012 15:43 #
melkor :

Dla Twojej wiadomości ten "laluś" Henderson to środkowy pomocnik, a nie skrzydłowy. A Cole? Jak się go nie pozbędziemy, to będziemy płakać że zalega nam jego pieprzona tygodniówka. Jego kasę powinno podzielić się między ludzi, którzy na to zasługują tj. Suarez, Agger, Skrtel, albo nowi zawodnicy.

Ci, którzy dopingują Joe, są zapewne zaślepieni jego dawną grą w Chelsea. Niestety muszę Was zawieść, tamten facet już nie wróci.
esto 24.07.2012 15:50 #
Wierzę w Joe, wierzę w Aquamana, w Pacheco, w każdego jednego zawodnika, który w kadrze i nic mnie tak nie denerwuje, jak skreślanie człowieka na samym wstępie.
liverpoolis 24.07.2012 16:54 #
Gdyby on tak pięknie grał jak mówi..
PatrykOwenFan 24.07.2012 17:04 #
Dziwię się skąd ta napinka na Cola...
Chłopak pokazał w zeszłym sezonie w Ligue 1 że potrafi kopać w piłkę.Szczerze mówiąc nie oglądałem ani jednego meczu z jego udziałem w Lille ale czytałem wiele opini w różnych stronach internetowych i gazetach.Gdyby grał słabo lub średnio na pewno nie pisano by o nim w pozytywach.To że King Kenny nie potrafił odpoiednio go przygotować nie świadczy o tym że jest słabym piłkarzem,na pewno wniesie do pomocy więcej niż Spearing.Poza tym trzeba mieć na uwadze że Gerrard nie ma już 20 lat i że czasem jego nogi moga nie wytrzymać trudów meczy i ktoś będzie musiał mu dać odpocząć od tej 70min...A obecnie Cole będzie dawał porównywalny poziom niż np Spearing i Jojo

Żradlik 24.07.2012 17:16 #
Mnie wkurza to, że Joe za wszelką cenę chce się pokazać - co chwila udziela wywiadu, jego sredni wideoblog....

Niech pokaże się na boisku wreszcie :/
esto 24.07.2012 17:49 #
Redwarrior, ile ty masz lat? Umiesz czytać? Między wierszami też? No chyba nie.
Powiedziałem w obecnej kadrze, nie kadrze Roya. Miałeś lekcje polskiego w szkole? Pamiętasz interpretacje wierszy? No chyba nie. 'Sam początek', co to takiego? nowy trener, nowa budowa, nowy pomnik.
A takie powiedzenie znasz: fk on, fk on summer will come?
PatrykOwenFan 24.07.2012 18:45 #
szampi08
Oglądałem euro,oglądałem wszystkie mecze anglików z tym że policz ile meczy na Euro grała Anglia,a ile gra się w PL plus 3 puchary...plus reprezentacja
Druga sprawa,sprawdz terminarz PL
City,Arsenal,Sunderland,Uniter czyli mecze w których Liverpool będzie musiał dać z siebie 110%.Bądzmy realistami,Gerrard może spokojnie grać nawet do 35-37 roku życia ale organizmu nie da się oszukać.
Koniczyynka 24.07.2012 22:14 #
Za dużo gadania ze strony Joe Cola, bardziej by mi się podobało jak by zaczął grać ;)
carlsberg 24.07.2012 23:05 #
@RedWarrior

Powiedz mi tylko który z wymienionych przez Ciebie grajków posiada umiejętności zbliżone do Joe, faktowi że nie pokazał ich jeszze w Liverpoolu nie da się zaprzeczyć, ale warto mu dać szansę, bo przynajmniej na papierze jest o kilka klas wyżej niż każdy z wymienionych przez Ciebie graczy.

Pytasz na jakiej podstawie masz w niego wierzyć?

Cóż nowy trener to może być nowy Joe Cole, jestem ciekaw właśnie postawy przede wszystkim Joe Cola i Downinga pod okiem Brendana, bo ten drugi za Dalglisha nic nie grał, a jednak jeszcze sezon wcześniej był graczem któremu warto było się przyglądać.

Podobnie Aqua, w przedsezonowych spotkaniach typowy Crack, tylko po to żeby poszedł w kolejne wypożyczenie...

Pozostałe aktualności

Fantastyczny comeback ekipy rezerw  (1)
05.05.2024 21:13, AirCanada, liverpoolfc.com
Elliott: Uwielbiam strzelać gole na Anfield  (3)
05.05.2024 21:06, AirCanada, liverpoolfc.com
Statystyki  (0)
05.05.2024 19:56, Zalewsky, SofaScore
Slot: Możecie nazywać mnie Arne  (9)
04.05.2024 22:29, Vladyslav_1906, thisisanfield.com