LIV
Liverpool
Premier League
05.05.2024
17:30
TOT
Tottenham Hotspur
 
Osób online 982

Jones: Idziemy w dobrym kierunku


Brad Jones jest zdania, że Liverpool może być dumny ze sposobu w jaki powstrzymał utalentowany zespół Chelsea w niedzielne popołudnie i powrócił do gry po stracie bramki remisując 1:1 na Stamford Bridge.

Jones, który nic nie mógł zrobić przy bramce Chelsea, był w dobrej formie i dwa razy obronił strzał Fernando Torresa, który szukał bramki przeciwko swojemu byłemu klubowi i utrzymał the Reds w walce o punkt.

Zespół Brendana Rodgersa jest w tym momencie niepokonana od sześciu ligowych spotkań i Jones widzi to osiągnięcie jako krok w dobrym kierunku, w kierunku zdobywania trzech punktów w każdym meczu.

- Wciąż zdobywamy punkty i zaczynamy pokazywać się z dobrej strony. To fantastyczne. Póki wciąż się poprawiamy i gram lepiej, będziemy podążać tą drogą.

- Myślę, że remis jest dla nas dobrym wynikiem, bo Stamford Bridge jest naprawdę ciężkim miejscem do gry. Chelsea to dobry zespół, więc musimy wziąć to pod uwagę i spojrzeć na pozytywne aspekty meczu.

- W kilku meczach wolelibyśmy zdobyć trzy punkty, ale w dni takie jak niedziela musimy cieszyć się z jednego punktu. Zmarnowaliśmy kilka okazji, szczególnie w końcówce meczu, ale póki będziemy zdobywać punkty i dobrze się prezentować, to będziemy szli w dobrym kierunku.

- Chelsea jest niebezpieczna. Wśród ich czterech ofensywnych zawodników znajduje się trzech wspaniałych piłkarzy, którzy operują piłką za jakościowym napastnikiem, więc zawsze będą tworzyć sobie okazje.

- Myślę jednak, że formacja i sposób w jaki ustawiliśmy się taktycznie był bardzo dobry i nie daliśmy im wiele okazji, to kolejny pozytyw.

- Jesteśmy zawiedzeni, że straciliśmy bramkę ze stałego fragmentu gry, ale generalnie nie daliśmy im wiele miejsca i to był kolejny porządny występ.

Dla Jonesa, niedzielny występ był dla niego siódmym meczem z rzędu, w którym zastępuje kontuzjowanego Pepe Reinę i australijski bramkarz wierzy, że w końcu odnalazł swoje miejsce pomiędzy słupkami.

- Jako zawodnik potrzebujesz kilku meczów, by się wczuć i ciężko jest to zrobić gdy gra się tylko w jednym meczu i musisz w nim pokazać na co cię stać. Szczególnie jest ciężko jeżeli ostatnio nie grałeś, ale po ciągu meczów zaczynasz się wczuwać – powiedział Jones.

- Zawodnicy wiedzą, co potrafisz zrobić i rozumiecie się między sobą, co sprawia, że wszystko staje się prostsze. Nie wiem co się stanie po niedzieli, ale jestem zadowolony z możliwości i gry i cieszę się, że już po wszystkim.

Po meczach przeciwko Chelsea, Newcastle i Evertonowi w sobotę na Anfield przyjedzie Wigan, które pozwoli the Reds na przerwę od meczów przeciwko zespołom, które zakończyły poprzedni sezon w pierwszej siódemce.

Jednak Jones nie ma zamiaru nie doceniać zespołu Roberto Martineza.

- Żaden mecz w Premier League nie jest łatwy. Wigan gra dobrą piłkę i pokazali w tym sezonie, że nie będą chłopcem do bicia.

- Myślę, że nie są typem zespołu, który łatwo poddaje mecz. Bardzo się poprawili. Udało im się zatrzymać ich menedżera i mają poczucie ciągłości.

- To będzie ciężki mecz, ale jesteśmy pewni siebie, tego jak gramy i naszego ducha drużyny i podejdziemy do tego meczu pozytywnie nastawieni.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (3)

NazwaUżytkownika 12.11.2012 12:40 #
Bradley wczoraj świetnie bronił. Gdyby nie on to mogłoby się to dla nas źle skończyć.
Misiek123 12.11.2012 12:44 #
Idziemy w dobrym kierunku od 3 lat
jędras09 12.11.2012 14:01 #
Tomasi wkradł Ci się mały błąd. Zamiast "szukał brami przeciwko SWOJEGO byłemu klubowi" powinno być zamiast swojemu. Co do Jones'a to naprawdę jest chłopak w dobrej formie. Reina może odpoczywać .

Pozostałe aktualności

Liverpool wraca do Ligi Mistrzów  (1)
02.05.2024 23:39, BarryAllen, liverpoolfc.com
Jaros z Pucharem Austrii  (1)
02.05.2024 13:27, Ad9am_, liverpoolfc.com
Wieść, na którą John W. Henry czeka od lat  (4)
02.05.2024 10:54, Bartolino, Liverpool Echo
Koniec sezonu dla Bobby'ego Clarka  (0)
01.05.2024 19:11, Margro1399, liverpool Echo
Achterberg po 15 latach opuści klub  (16)
01.05.2024 13:54, AirCanada, The Athletic