LIV
Liverpool
Premier League
05.05.2024
17:30
TOT
Tottenham Hotspur
 
Osób online 1111

Agger: Musiałem zagrać


Obrońca Liverpoolu, Daniel Agger przyznaje, że powinien odpocząć od gry w niedzielę podczas meczu przeciwko Chelsea z powodu problemów z pachwiną. Zdecydował się jednak wyjść na boisko ze względu na chorobę Martina Skrtela. 27-latek zrezygnował z meczu w reprezentacji z Turcją, aby nie pogorszyć swojego stanu zdrowia.

W niedzielę w zremisowanym 1:1 spotkaniu na Stamford Bridge Aggerowi na boisku towarzyszył Jamie Carragher, który zajął miejsce regularnie występującego Skrtela.

Podczas gdy poczuł, że powinien opuścić mecz, Agger ma nadzieję, że będzie już zdolny stawić czoła Wigan w sobotę.

- Nie powinienem grać, jednak Skrtel zachorował i niewiele mogłem zrobić. Zostałem wrzucony do składu – powiedział dla TV2 w Danii.

- Mam naciągniętą pachwinę. Jest to uraz, który powinien wyeliminować mnie z gry w niedzielę, ale nie zrobiłem tego. Zagrałem w tym meczu.

- Mam nadzieję, że powrót do pełnej sprawności zajmie mi kilka dni.

- Powodem, dla którego nie zdecydowałem się na grę w środę, jest fakt, że jest trochę za wcześnie na udział w meczu zaledwie po 3 dniach, gdzie grałem całe 90 minut z urazem pachwiny.

Wszelkie sugestie o urazie Aggera od razu stają się niepokojące, biorąc pod uwagę, że Duńczyk ostatnimi laty miał spore problemy zdrowotne.

Jednak razem z Martinem stworzył imponujący duet w ciągu ostatnich 18 miesięcy. Zagrał w pełnym wymiarze czasowym w każdym spotkaniu Premier League w tym sezonie, z wyjątkiem meczu na otwarcie rozgrywek przeciwko West Brom, gdzie został ukarany czerwoną kartką oraz przeciwko Manchesterowi City z powodu zawieszenia.

Pewność siebie Aggera w posiadaniu piłki i umiejętność wywierania presji, przyczyniła się do tego, że stał się on częścią strategii Brendana Rodgersa w tym sezonie.

Jego występy w ciągu ostatnich 12 miesięcy przyniosły mu uznanie po tym, jak po raz drugi został nagrodzony i nazwany Zawodnikiem Roku w swoim ojczystym kraju.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (8)

waclaf7 13.11.2012 19:20 #
i takich zawodników trzeba cenic :)
ATB 13.11.2012 19:21 #
Pominąwszy Steviego, Daniel jest moim ulubionym zawodnikiem. A w zasadzie nie tylko zawodnikiem ale i wzorem do naśladowania jako człowiek.

His tattoo proved he was a Red
Agger, Agger
He elbowed Torres in the head
Agger, Agger
He plays through wind, he plays through rain
He loves the club, the greatest Dane
Daniel Agger
Liverpool's number 5
Michax9 13.11.2012 19:28 #
Prawdziwy wojownik. Takich zawodników powinno być jak najwięcej....
TomOLFC1993 13.11.2012 19:39 #
To się nazywa poświęcenie.
TomOLFC1993 13.11.2012 19:40 #
Chociaż ja też nie umiem żyć bez piłki i grałem z nadciągniętą pachwiną i pękniętym prostym podbiciem :P
Tommyy 13.11.2012 20:36 #
TomOLFC1993 - niesamowita sprawa, czyli jednak DAgger sie przy kimś chowa ;d
TomOLFC1993 13.11.2012 21:02 #
@Tommyy
Już nie obrażajmy DAggera :) bo jeszcze sobie przetłumaczy tą "naszą rozmowę", się chłop obrazi i będzie mi kazał grać za niego :) tylko, że on przy mnie byłby koszykarzem lub siatkarzem bo ja mam tylko 163cm wzrostu xD
Tommyy 13.11.2012 21:56 #
.

Pozostałe aktualności

Statystyki przed meczem z Tottenhamem  (0)
03.05.2024 12:21, Fsobczynski, liverpoolfc.com
Van Dijk może nie zagać z Tottenhamem  (3)
03.05.2024 11:35, Bajer_LFC98, liverpoolfc.com
Zdjęcia z czwartkowego treningu The Reds  (0)
03.05.2024 10:27, Bartolino, liverpoolfc.com
Liverpool wraca do Ligi Mistrzów  (8)
02.05.2024 23:39, BarryAllen, liverpoolfc.com
Jaros z Pucharem Austrii  (2)
02.05.2024 13:27, Ad9am_, liverpoolfc.com