LIV
Liverpool
Premier League
05.05.2024
17:30
TOT
Tottenham Hotspur
 
Osób online 1008

Enrique: To dla ciebie synu


Jose Enrique nie umiał ukryć radości po tym jak zdobył swojego pierwszego gola w barwach The Reds. "El Toro" ustanowił wynik wczorajszego meczu z Wigan Athletic na 3:0. Trafienie to zadedykował swojemu nienarodzonemu synowi.

Hiszpan swoim golem ukoronował wspaniałą drugą połowę w wykonaniu drużyny Brendana Rodgersa.

To była pierwsza bramka Enrique w Premier League i od razu po jej zdobyciu, zadedykował ją swojemu synowi - Adrianowi.

- Jestem bardzo szczęśliwy przede wszystkim dlatego, że udało nam się zdobyć 3 punkty. Uważam, iż gramy dobrą piłkę w tym sezonie i zasługujemy na większy dorobek punktowy. Musimy dalej grać w ten sposób, bo dzięki temu będziemy wygrywać i awansować w górę tabeli - powiedział Enrique.

- Oczywiście jestem zadowolony ze zdobycia bramki. Mój syn przyjdzie na świat za kilka tygodni i ta bramka była dla niego. To było cudowne uczucie.

Wczorajsze trafienie Hiszpana było jego pierwszym w barwach The Reds i przyznaje on, iż nie do końca wiedział jak się zachować i jak celebrować zdobytego gola.

- Mówiąc szczerze, pierwszą rzeczą o której pomyślałem było włożenie kciuka do ust, ale nie wiedziałem dokładnie co zrobić, gdyż zwykle nie strzelam bramek - wyjaśnił Jose.

- Najważniejszą rzeczą są zdobyte przez nas 3 punkty. Jestem zadowolony ze swojego trafienia, ale przede wszystkim chodzi o drużynę.

Gol Enrique był zwieńczeniem jego wspaniałego występu. 26 latek zaliczył także asystę, gdy dograł idealną, prostopadłą piłkę do Luisa Suareza, który dzięki temu znalazł się w sytuacji sam na sam z bramkarzem gości i bez większych problemów posłał piłkę do siatki.

To pomogło Suarezowi w zdobyciu trzynastej bramki w tym sezonie. Enrique twierdzi, iż nikt w Melwood nie jest zaskoczony wspaniałą formą Urugwajczyka.

- Dla mnie i kolegów z drużyny nie jest to żadna niespodzianka, gdyż bardzo dobrze znamy Luisa i jego możliwości - powiedział Hiszpan.

- Jest on naszym kluczowym zawodnikiem. Każdy napastnik ma swój moment, Luis ma go właśnie teraz.

- Ciągle zdobywa bramki, zarówno dla nas, jak i dla Urugwaju. Mamy nadzieję, iż będzie tak przez długi czas.

W meczu z Wigan, Enrique wystąpił w roli lewoskrzydłowego, opuszczając tym samym swoją nominalną pozycję, czyli lewą obronę.

Były zawodnik Srok jest zadowolony ze swojej nowej roli na boisku.

- Bardzo mi się to podoba. Gdy byłem młodszy często grałem na tej pozycji - wyjaśnił Hiszpan.

- Mimo wszystko wolę grać na lewej obronie, gdyż całe życie występowałem na tej pozycji i czuję się tam pewniej. Podoba mi się rola defensora, aczkolwiek skłamałbym mówiąc, iż gra na lewym skrzydle nie sprawia mi przyjemności, gdyż zaliczyłem asystę i zdobyłem gola. Jeśli trener chce widzieć mnie w roli skrzydłowego, to będę grał na tej pozycji.

- Pod wodzą Brendana Rodgersa często atakuję, nawet będąc lewym obrońcą, gdyż takie są założenia taktyczne. Trener chce, aby obrońcy włączali się w akcje ofensywne, wystarczy spojrzeć na Glena Johnsona. Tak więc nie ma większej różnicy, czy będę wystawiany jako obrońca, czy skrzydłowy.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (3)

ManiacK 18.11.2012 12:36 #
Jeśli strzelając gole w łóżku dostaje takiej formy, to oby więcej tych goli Enrique było ^^
piterl12 18.11.2012 13:03 #
Szkoda, że ma tylko jednego syna :D
Tevins 18.11.2012 16:13 #
to chyba jego najlepszy mecz od przybycia na Anfield

Pozostałe aktualności

Statystyki przed meczem z Tottenhamem  (0)
03.05.2024 12:21, Fsobczynski, liverpoolfc.com
Van Dijk może nie zagrać z Tottenhamem  (9)
03.05.2024 11:35, Bajer_LFC98, liverpoolfc.com
Zdjęcia z czwartkowego treningu The Reds  (0)
03.05.2024 10:27, Bartolino, liverpoolfc.com
Liverpool wraca do Ligi Mistrzów  (8)
02.05.2024 23:39, BarryAllen, liverpoolfc.com
Jaros z Pucharem Austrii  (2)
02.05.2024 13:27, Ad9am_, liverpoolfc.com