LIV
Liverpool
Premier League
05.05.2024
17:30
TOT
Tottenham Hotspur
 
Osób online 1055

Rodgers: Widać różnice


Brendan Rodgers uważa, że występ Liverpoolu w bezbramkowo zremisowanym meczu przeciwko Swansea City dobrze ilustruje postęp jaki poczynili the Reds od czasu porażki na tym terenie w maju.

Liverpool oddał 21 strzałów na bramkę i miał 50,5% posiadania piłki. Piłkarze Brendana Rodgersa w wyniku dość pechowego obrotu spraw nie zabrali ze sobą trzech punktów. Strzał Raheema Sterlinga trafił w poprzeczkę, a przy prawidłowo zdobytym golu Jose Enrique odgwizdany został spalony.

W maju the Reds przegrali 1-0 oddając jedynie 13 strzałów i będąc przy piłce przez 37,6% czasu gry.

- Widać różnice – powiedział Rodgers – Byłem bardzo zadowolony z przebiegu meczu. Graliśmy atakiem pozycyjnym i dobrze tworzyliśmy okazje.

- W ostatnich etapach akcji brakowało wiary w siebie. Przy niektórych okazjach w okolicach szesnastki można było prędzej oddać strzał.

- To zależy od tego jakich graczy ma się w zespole.

- Uważam, że mieliśmy dobry sposób na grę i ludzie, którzy pamiętają mecz z końcówki z zeszłego sezonu zauważą różnice. Mam przynajmniej taką nadzieję.

- Mieliśmy pecha, nie uznano nam gola. Po obejrzeniu powtórek uważam, że trafienie było poprawne.

- Nie uważam jednak, że straciliśmy punkty. Jest to trudny teren.

- Poziom naszej gry cały czas się poprawia. Jesteśmy blisko zaczęcia marszu w górę tabeli. To się w końcu stanie.

- Ta drużyna przyswaja nowe metody pracy. Postęp widać cały czas.

Rodgers został zapytany o to, kiedy będzie można nazwać obecną drużynę Liverpoolu „jego” drużyną.

- Chłopaki pracują naprawdę dobrze. Uważam, że znakomicie dawali radę – powiedział – Ale wszyscy wiemy, że trzeba mieć graczy określonego typu by móc powiedzieć, że to „ta” drużyna.

- Gdy przyszedłem do Swansea to w pierwszym sezonie doszło do nas 12 nowych graczy, sześciu dostało się do podstawowego składu. W drugiej kampanii siedmiu przyszło, dziewięciu odeszło. Dopóki nie przeprowadzi się takiej rotacji, nie można na skład patrzeć jako na gotowy.

- Nie jestem pewien jak będzie w styczniu, jeśli mam być szczery. W tym roku celem klubu jest zbalansowanie budżetu i trzeba się tym najpierw zająć.

- W klub dużo zainwestowano. Kilku graczy odeszło latem, paru doszło. Postaramy się przeprowadzić jakieś interesy w styczniu, by pomóc i odpowiednio wesprzeć już obecnych graczy.

- Na takim etapie, jako klub, się znajdujemy. Właściciele ufają mi, że z czasem będzie lepiej. Wiadomo, jako menadżer zawsze patrzysz na ostatnie wyniki, bo to one Cię interesują. W końcu i one się poprawią.

Jeśli z czegoś Rodgers był dzisiaj naprawdę zadowolony, to była to jego obrona.

- Biorąc pod uwagę defensywę, to była dzisiaj dobrze skoordynowana. Widać było przemyślany pressing, a nie bieganie tam i z powrotem jak w ostatnich pięciu, czy sześciu latach.

- Gracze wiedzą jakie role i funkcje pełnią. By się dobrze bronić potrzebna jest organizacja. Myślę, że dzisiaj na to nie można było narzekać.

Pepe Reina zaliczył dzisiaj kilka dobrych interwencji by nie pozwolić Swansea objąć prowadzenia, wliczając w to blok, który poskutkował kolizją z Nathanem Dyerem.

- Ma spuchnięty policzek – dodał Rodgers – To co zrobił było bardzo odważne. Dwóch zawodników weszło po piłkę i wydawało się, że bardzo cierpi. Jak się okazało jednak, będzie dobrze. Po prostu będzie gorzej wyglądał jakiś czas.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (29)

DiabeleK 25.11.2012 21:44 #
"Nie uważam jednak, że straciliśmy punkty. Jest to trudny teren".Trudny ne trudny ale to jest LIVERPOOL !!! Taki klub, ta nazwa zobowązuje do tego by takie mecze wygrywać !!!
robikq 25.11.2012 21:53 #
Ja już o tym wspominałem Pan Brendan to nie jest trener pokroju Liverpoolu. Przykro mi, ja uważam że ktoś inny powinien prowadzić nasz klub bo jak widać Pan Brendan traktuje nas na równi ze swoim poprzednim klubem i odpowiada mu bycie w środku tabeli. Może warto by było powalczyć o jakiegoś lepszego trenera jak Guardiola ;] wtedy reprezentowalibyśmy poziom.
sijdn 25.11.2012 21:54 #
"Nie jestem pewien jak będzie w styczniu, jeśli mam być szczery. W tym roku celem klubu jest zbalansowanie budżetu i trzeba się tym najpierw zająć" - No Werner gada o owocnym styczniu a tu Rodgers nie jest pewien co się wydarzy.
Walek96 25.11.2012 22:04 #
Mydlenie oczu...powiedzialby ze dali dupy i powinni wygrywac takie mecze a nie ze trudny teren i widac postepy.
w0rst 25.11.2012 22:15 #
Gdybyśmy mieli drugiego napastnika.Gdybyśmy nie mieli pecha z sędziami. To byśmy byli jak dla mnie top4.
S3leple 25.11.2012 22:15 #
Taaa, zwolnijmy Rodgersa i 60 jego następców. Oppman Roman Style.
robikq 25.11.2012 22:25 #
@S3leple
Trzeba było go nie zatrudniać ;]
A tak poza tym:
Dobra, dobra sędziowie sędziowie to że odgwizdał prawidłowego spalonego to już bez spiny prosze, poza tym powinniśmy strzelać w meczu z takim przeciwnikiem nie mniej jak 2-3 bramki także sorry bardzo.
kalif19 25.11.2012 22:37 #
No powinniśmy strzelać ale suarez sam meczu nie wygra tym bardziej kiedy w dogodnych sytuacjach dostaje kiepskie podania. Jeśli sie to szybkoto nie zmieni i jeśli pozostali nie odciążą troche suareza w strzelaniu bramek to możemy zapomnieć o TOP4.
Taka jest niestety smutna prawda
S3leple 25.11.2012 22:43 #
@robikq
To kogo, wdg Ciebie, powinismy zatrudnic? Guardiole? Prosze Cie, my kasy nie mamy, zeby dac 7 mln za Dempseya a ty z Guardiola wyjezdzasz. A manager tez troche kasy bierze, za podpisanie umowy, jego sztab, a taki trener pewnie sie ceni. A smiem nawet twierdzic ze na oferte LFC by nawet nie spojrzal, patrzac na to, ze prawdopodobnie wroci do Barcy, lub otrzyma proporyzje z Chelsea. Na temat sedziego, mecz sedziowal ogolnie dobrze, tylko ten spalony. I nie obchodzi mnie to, ze powinnismy strzelic w innych sytuacjach, tylko to, ze kolejny raz nawalaja liniowi w takich sytuacjach. Gdyby nie ta decyzja i ta z tofikami, mamy juz 4 pkt wiecej, co dla nas jest bardzo duzo.
stambul2005 25.11.2012 23:29 #
mam nadzieje, że ten progres będzie widoczny w tabeli.
Kurde jak ja bym chciał, żeby Carragher i Gerrard zdobyli majstra!
jaqb92 25.11.2012 23:55 #
szkoda, z sezonu na sezon coraz gorsze miejsce w tabeli, BR musi zostac to wina pilkarzy,ze nie wykorzystuja tego co maja albo sedzia odbiera nam bramke,ale trudno caly czas na tych sedziow jechac bo wstyd
milek 26.11.2012 01:03 #
Głosować na mecz Liverpool FC że by pokazali w Canal + w środę z Tottenhamem! Na razie przegrywamy w głosowaniu.
http://www.canalplus.pl/sport/liga-angielska
euflowers 26.11.2012 07:14 #
tak jak mielismy wiare,tak wiara zostala zachwiana
Rodhead 26.11.2012 07:51 #
Ja w BR wierzę wciąż bardziej niż nawet w KD po objęciu stanowiska, a o niebo bardziej niż w RH. Ale na litość, ja okiem laika właśnie nie widzę różnicy, IMO gramy wciąż tak smutno jak za kadencji ostatniego sezonu Rafy, genialnego władcy tartaku oraz Kennego Szkota.
Lyzwa7 26.11.2012 08:10 #
A Wy dalej żyjecie historią, a prawda jest taka, że od ostatniego mistrzostwa aż DWA RAZY, włączyliśmy się do walki o nie, czyli TYLKO DWA RAZY graliśmy przynajmniej na miarę oczekiwań, przejrzyjcie w końcu na oczy, niestety 3 poprzednie sezony, brak LM, brak odpowiednich transferów, cofanie klubu za Hodgsona i Dalglisha, szaleństwo Commolliego- to wszystko odbiło się na naszym zespole, co wy myśleliście, że przyjdzie jakikolwiek trener i z tym składem wskoczy od razu do pierwszej czwórki? Zejdźcie na ziemię, wiem, ze to boli i to trudne, ale prawda jest taka, że my nie walczymy o pierwszą czwórkę od ostatniego sezonu Beniteza nie mamy odpowiedniej mentalności, ani jakości w składzie.
Odbudowa potrwa długo zajmie z 2-3 lata na pewno, a tym którzy spodziewali się od razu pierwszej czwórki radzę urealnić oczekiwania.
kokso 26.11.2012 09:51 #
Ci którzy nie lubią Rodgersa , ok nie lubcie go sobie ale nie wyżalajcie się tym na głównej , że dużo mówi a nic nie robi.. gdyby nic nie robił to mielibyśmy taki drewniany skład jaki miał Kenny Delgish i każdy mecz po dupce dostawali , prawda jest taka że mamy 7-8 meczów bez porażki to powinno cieszyć , jednak sporo remisów.. I WBIJCIE SOBIE DO TYCH TEMPYCH ŁPÓW, ŻE TO NIE JEST JUŻ TEN SAM LIVERPOOL CO KIEDYŚ I NIE BĘDZIE!!!!!!
Shnita 26.11.2012 09:57 #
Wy chyba nie ogarniacie, że Liverpool już nie jest tą wielką drużyną z top 4. My jesteśmy ligowym średniakiem z bogatą historią, który chce się przebić do top 4 i jak na razie mam wrażenie, że Brendan jest na dobrej drodze. I szczerze wierzę w 4-5 miejsce na koniec sezonu.
ZohanLFC 26.11.2012 10:36 #
Nie wiem czy zauważyliście ale wypowiedzi typu "widać różnicę" zaczynają przypominać mi coś w stylu słynnego "zabrakło szczęścia"
Kowal 26.11.2012 11:22 #
Jedna z najbardziej żenujących wypowiedzi Rodgersa odkąd objął Liverpool.
silver7 26.11.2012 11:44 #
Kolejny trener z gatunku opowiadaczy
Lyzwa7 26.11.2012 12:19 #
No tak dobre zmiany taktyczne/taktyki czy odważne stawianie na młodzież to nic takiego, każdy to potrafi.
silver7 26.11.2012 12:27 #
Lyzwa7 Brendan nie zrobił i nie robi nic nadzywczajnego,a Ty sprawiasz wrażenie jakbyś mu pomnik budował. A te " odważne zmiany taktyczne" bardziej wynikają z tego,że ów wielbiony przez Ciebie trener został rozpracowany przed meczem przez przeciwników. Podziwiam Twoją wiarę i innych tutaj zebranych w trenera bez żadnych osiągnięć,zwykłego przeciętnego managera,który wyniki na razie robi,ale w komentarzach.
Lyzwa7 26.11.2012 12:42 #
Rozpracowali Go ok, ale potrafi zaskoczyć rywala zmieniając taktykę i plan gry? Potrafi, w odróżnieniu do 3 ostatnich menedżerów.
Mieliśmy już doświadczonego menedżera z mnóstwem osiągnięć, który obecnie jest selekcjonerem rep. Anglii ;)

Nie ma osiągnięć może dlatego, że jest trenerem AŻ CZTERY LATA?
Przeciętny menedżer na jakiej podstawie? Bo Assaidiego nie wystawia? Bo nie boi sie grać 17 latkiem na skrzydle? Bo stara się nauczyć naszych grać pressingiem i piłką?
Jego praca przynosi efekty raz większe raz mniejsze, mamy problem ze skutecznością, bo ktoś pożydził w sierpniu paru milionów.
Ma wąską kadrę porównywalną z Newcastle czy Evertonem, gramy ładniej niż jakikolwiek zespół LFC po 2008/09, ostatnio wyhamowaliśmy z rozwojem, ale wierzę, ze Rodgers coś z tym zrobi.

Lepiej było zatrudnić takiego Capello, grać murarkę z tartakiem i być w top4 rozpieprzyć atmosferę w szatni, zostawić zgliszcza i znowu wypaść z czwórki i odbudowywać się kolejne parę lat.

Od początku mówi, że NIE JEST CUDOTWÓRCĄ, żeby nie spodziewać się cudów i uzbroić się w cierpliwość.

Naprawdę nie widzisz jak dużo trzeba zrobić? Widać, że ma facet wizję i stara sie ją wpoić piłkarzom.

Zobacz sobie jak zaczął Ferguson w MU.
Lyzwa7 26.11.2012 12:44 #
Aha co do tego, że Rodgers nic nie zrobił- na początku traciliśmy mnóstwo głupich goli-> teraz te zdarzają się znacznie rzadziej i nasz blok defensywny wygląda dużo lepiej, to też nic prawda?
Zubol89 26.11.2012 14:02 #
Wielu z was jest hipokrytami, zarzucając Rodgersowi zakłamanie. Trudnym teren Liberty Stadium nie byłoby w 2008 roku, kiedy jeszcze zaliczaliśmy progres. Od tamtego czasu, kiedy inne zespoły były budowane, nasz był systematycznie rozmontowywany i każdy kolejny trener nie potrafił temu zaradzić.

Tak, jest to trudny teren teraz dla Liverpoolu, mimo, że jesteśmy ciągle wielkim Liverpoolem. Tyle że wielki na kartach historii. Mimo wielkich tradycji, wielkiej rzeszy fanów, jesteś zespołem przeciętnym. Takie niby słabe Swansea jest drużyną niezwykle poukładaną i zgraną. Każdy widział, że potencjał personalny nie jest tam mocno wyśrubowany, jednak kolektywna gra wyciska z tego składu niemal 100% tego, co mogą oferować.

I najważniejsze - wszyscy, którzy liczyli na dotknięcie magicznej różdżki i rychły powrót na czub tabeli, zachowują się kompletnie nieracjonalnie. Coś w podobie jak większość prezesów polskich klubów.
adam138 26.11.2012 15:34 #
szlag mnie trafia gdy czytam wasze wypowiedzi. Rodgers zmienił dosłownie wszystko, 4-4-2 na 4-3-3 ew. 3-5-2, nie grają zawodnicy typu Adam czy Spearing a Allen, któremu do pełni szczęścia brakuje Lucasa za plecami. Czy wy myślicie że FSG to Abramowicz i będą zmieniać trenerów tylko dlatego bo od kilku meczów ze średniakami tracimy punkty? Przyjdzie napastnik w zimie/ ew. lecie, sprzeda Downinga i walczymy o top 4!
silver7 26.11.2012 18:12 #
Ferguson i Man u swoje sukscesy w dużej mierze zawdzięczają FA oraz wspaniałej pracy sędziów. A Rodgers się czuje i gada jakby objął jakiś podwórkowych graczy. Dostał ekipę z mijescem w LE, którą on olewa, zdobywcę Capital Carling Cup oraz finalistę FA więc nie byle kogo, by odbijać się od dna. Z tym stawianiem na Sterlinga to akurat też przesadza, chłopak nie jest gotowy na pełne 90 minut w każdym meczu PL
Lyzwa7 26.11.2012 19:22 #
Jak dla Ciebie najbardziej utytułowany menedżer w historii futbolu zawdzięcza to FA i sędziom to dyskusja z Tobą mija się z celem.
silver7 26.11.2012 22:46 #
Wzajemnie, skoro twierdzisz że tak nie jest. Swoją drogą byłeś kiedyś w Anglii i słyszałeś opinie o " najbardziej utytułowanym trenerze". polecam, a potem możesz zabierać głos w tej sprawie

Pozostałe aktualności

Liverpool wraca do Ligi Mistrzów  (1)
02.05.2024 23:39, BarryAllen, liverpoolfc.com
Jaros z Pucharem Austrii  (1)
02.05.2024 13:27, Ad9am_, liverpoolfc.com
Wieść, na którą John W. Henry czeka od lat  (4)
02.05.2024 10:54, Bartolino, Liverpool Echo
Koniec sezonu dla Bobby'ego Clarka  (0)
01.05.2024 19:11, Margro1399, liverpool Echo
Achterberg po 15 latach opuści klub  (16)
01.05.2024 13:54, AirCanada, The Athletic