PNE
Preston North End
Towarzyski
13.07.2025
16:00
LIV
Liverpool
 
Osób online 1617

Rodgers: Nie martwiÄ™ siÄ™ o Allena


Brendan Rodgers stwierdził, że nie martwi się o formę Joego Allena, choć przyznaje, że ostatnimi czasy Walijczyk nieco obniżył loty. Menedżer Liverpoolu przyznaje, że wpływ na postawę pomocninka mogły mieć niedawne narodziny jego syna.

- Przede wszystkim sądzę, że poziom, na jakim zawiesił sobie poprzeczkę w swoich pierwszych miesiącach w Liverpoolu jest naprawdę wysoki – powiedział boss the Reds zapytany o formę byłego gracza Swansea.

- Uważam, że odkąd tutaj przyszedł grał niesamowicie, jednak ostatnio prezentuje się odrobinę słabiej.

- Jest kilka przyczyn tej sytuacji. Ostatnio został ojcem, a wszyscy wiemy, jak wiele wyczerpujących czynności się z tym wiąże. Jeśli nie odpoczywa i nie śpi się, przy jednoczesnych wielu podróżach, to wszystkie te czynniki połączone razem mogą spowodować odrobinę słabsze występy.

- Jednak ja nie martwię się o Joego. To silny psychicznie chłopak, będzie się tutaj cały czas rozwijał.

- Jest w nim jedna rzecz: niezależnie od tego, czy gra dobrze, słabo, czy przeciętnie, to zawsze daje z siebie 100%, a tego cały czas oczekujemy od piłkarzy, którzy tutaj grają.

- Oczywiście, chcemy też jakości, jednak tak długo, jak piłkarz walczy za swoją drużynę, to jest ważny dla zespołu. Joe zawsze będzie to robił.

Doceniasz naszÄ… pracÄ™? Postaw nam kawÄ™! Postaw kawÄ™ LFC.pl!

Komentarze (6)

Lyzwa7 28.11.2012 11:48 #
Mimo słabszej dyspozycji zaangażowania odmówić mu nie można ;)
Lyzwa7 28.11.2012 11:55 #
Na morale tak, ale jak ktoś się nie wysypia to z dyspozycją fizyczną już tak dobrze nie jest ;)
Asahi 28.11.2012 13:56 #
To chyba mu się chwali, że chce grać w każdym meczu dla Liverpoolu i robi tyle ile jest w stanie na boisku by pomóc wygrać? Za duże zaangażowanie można wylecieć tylko jak się ma w głowie tyle co Shelvey. Allen popełnia faule, czasem niebezpiecznie, ale ile ma w tym sezonie kartek?
LivingforLFC 28.11.2012 16:03 #
Ojej biedaczek. Synek mu się urodził. Taki np Michał Żewłakow z Legii ma umierającego ojca który leży w szpitalu. Mimo to kiedy musiał wystąpić w Poznaniu bo wypadło 3 innych obrońców to wystąpił i zagrał przyzwoicie. Prawda jest taka że Allen już dawno powinien usiąść na ławce. Ale Rodgers go tam nie posadzi bo to jego pupilek. A cenę za to jak zwykle poniesie Liverpool grzęznąc w połowie tabeli.
Asahi 28.11.2012 16:10 #
Co ma umierający ojciec do nowo narodzonego synka? Niektórym się już naprawdę w dupach poprzewracało od tego hejtu. Jakbyś raz pomyślał człowieku, to jego ojciec ma opiekę zapewne w szpitalu 24/dobę, a małym dzieckiem opiekuje się dwójka rodziców.
Niby walka z wiatrakami, niby idiotom się nie przetłumaczy, że Benitez już nie wróci i dobrze, ale co tam, Allen zły, bo Allen daje z siebie wszystko, Allen zły, bo ściągnięty przez Brendana, Brendan zły bo Allen, Brendan zły, bo ma pomysł na Liverpool, a przecież powinniśmy po prostu wypierdalać piłkę pod bramkę przeciwnika, może ich bramkarz będzie miał dzień Kuszczaka i wpuści takie gole, że będziemy mogli mu nawet premię opłacić.
ManiacK 28.11.2012 16:22 #
Wróci Lucas, to Allen będzie grał lepiej :)
Jeśli zacznie grać, jak na początku, to będzie TOP Środek w PL, jeśli nie, to średnio niestety, bo sam Lucas nie nadrobi całego środka w pojedynkę. Trzeba też wziąć pod uwagę, że do optymalnej formy Lucas w 1szych meczach nie dojdzie i trzeba będzie poczekać. Oby ten czas jak najszybciej minął.

Pozostałe aktualności