LIV
Liverpool
Premier League
05.05.2024
17:30
TOT
Tottenham Hotspur
 
Osób online 1120

Downing: To kwestia konsekwencji


Stewart Downing wierzy, że druga połowa na Old Trafford pokazała, iż Liverpool może rywalizować z najlepszymi. Drużyna musi jednak regularnie utrzymywać poziom, jeśli chce zaatakować szczyt tabeli.

Zawodnicy Brendana Rodgersa w niedzielnym spotkaniu na Old Trafford stracili dwie bramki, zanim gol kontaktowy Daniela Sturridge'a obudził drużynę i doprowadził do dominacji the Reds w drugiej odsłonie.

Istotnie, szczęście nie uśmiechnęło się do Liverpoolu, który wracał do Merseyside z pustymi rękoma. Mimo oczywistego niezadowolenia z wyniku Downing wierzy, że niedzielny występ drużyny dobrze wróży drużynie.

Z drugiej strony skrzydłowy naciska, że the Reds musi regularnie prowadzić i dominować, tak jak podczas drugiej połowy z United.

- Dla nas jest to kwestia konsekwencji.

-Manchester United ma zwyczaj zwyciężania nawet gdy nie spełniają oczekiwań. Przykładem może być niedzielne spotkanie. W drugiej odsłonie meczu z trudem nam się opierali, a i tak wygrali. To jest coś, czego możemy się od nich nauczyć. Musimy być niezłomni, nawet gdy nie jesteśmy w szczytowej formie. Grając dobrze, gromimy inne drużyny. Jednak grając gorzej, nie jesteśmy w stanie uzyskać satysfakcjonującego wyniku.

- Nie ma sensu schodząc z boiska, mówić, że graliśmy bardzo dobrze, jednak nie byliśmy w stanie wyrwać żadnych punktów. Najważniejszą lekcją z ostatniego meczu jest to, że musimy zaczynać mecze w takim samym stylu, w jakim rozpoczęliśmy drugą połowę.

- Nie możesz oddać United zbyt dużego respektu, albowiem mają zawodników, którzy z łatwością to wykorzystają. Kiedy tylko Van Persie dał im prowadzenie, zrobiło się o wiele trudniej. Jednakże, gdybyśmy zaczęli mecz tak jak drugą połowę to uzyskalibyśmy lepszy wynik.

Przegrana na Old Trafford oznacza, że Liverpool wciąż wyczekuje zwycięstwa z jedną z czołowych sześciu drużyn tego sezonu.

Jakkolwiek, the Reds dostarczyło kilku niezwykle imponujących spotkań w starciu z drużynami na szczycie i Downing wierzy, że zademonstrowali, iż potrafią wysoko postawić poprzeczkę każdemu rywalowi.

- To zajmie czas i dojdzie jeszcze do wielu zmian, zanim menedżer będzie miał taką drużynę, jakiej pragnie.

- Sadzę, że zachęcającą sprawą jest to, że chce [menedżer], abyśmy dużo podawali i biegali, grając pass&move, co było widoczne w drugiej połowie na Old Trafford, gdy tworzyliśmy sobie miejsce między nimi.

- Gdy przyjrzysz się tabeli ligowej, wygrywając kilka meczów możesz szybko wspiąć się o kilka miejsc. Była to dla nas ogromna szansa, jednak jej nie wykorzystaliśmy. Z drugiej strony, nie zapominajmy, że Old Trafford jest wymagającym terenem dla przyjeżdżających drużyn i niewiele z nich udaje się zwyciężyć.

- Przyjemną sprawą jest fakt, że rozegraliśmy już z nimi dwa spotkania w tym sezonie. Przegraliśmy oba, jednak szczerze mówiąc powinniśmy byli uzyskać przynajmniej dwa remisy. Teraz musimy dalej grać to, co pokazaliśmy w drugiej odsłonie z United - podsumował.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (6)

OddanyTheReds 15.01.2013 19:51 #
Matko, nie poznaje Stu. Zmienił się, piłkarsko, mentalnie i osobowościowo : )
Asahi 15.01.2013 20:26 #
I dzięki Bogu, oby do końca sezonu udowodnił, że te 20 milionów to jednak nie wydaliśmy za jakąś podróbkę gościa z Villi ;)
grozdek 15.01.2013 20:28 #
Remis byłby dobry ale i wystarczył widok zasapanego Fergusona, który przez całą drugą połowę biegał przy bocznej linii i wrzeszczał na zawodników :D
leniu1444 15.01.2013 20:51 #
to sie nazywa autobus tego sie mozna sie bylo po Manchesterze spodziewac :D
Zubol89 15.01.2013 21:02 #
Nikt nie przewidział przebojowego wdarcia się do składu Sterlinga, a już na pewno jeszcze bardziej przebojowego odrodzenia się Stewarta. Regres formy Raheema sprawi z pewnością, że młody naturalizowany Anglik straci miejsce w składzie, co umacnia tylko pozycję Downinga.

Poprawa mentalności i pewności siebie jego czy Hendersona to bardzo dobry znak dla całej drużyny. Im więcej personalnych pozytywów, tym większa jakoś gry - to zrozumiałe. A Raheemem nie ma co się przejmować, Chłopak był strasznie eksploatowany od początku sezonu, więc kryzys musiał w końcu nadejść. Dobrze, że jest w naszym posiadaniu godne godne zastępstwo, bowiem mamy w obwodzie jeszcze Fabio Boriniego.
Arvedui 16.01.2013 00:41 #
*meczów, nie meczy. Meczy koza.

Pozostałe aktualności

Luis Díaz graczem meczu z Młotami  (0)
29.04.2024 01:20, AirCanada, własne
Skrót meczu  (0)
29.04.2024 00:28, Piotrek, liverpoolfc.com
Shearer: Mo może czuć się pokrzywdzony  (6)
28.04.2024 19:22, B9K, Liverpool Echo
Quansah po meczu z West Hamem  (0)
28.04.2024 15:48, Wiktoria18, liverpoolfc.com
Media po spotkaniu z West Hamem  (0)
28.04.2024 15:13, Fsobczynski, thisisanfield.com
Redknapp: Czas Salaha w klubie dobiega końca  (9)
28.04.2024 10:40, Ad9am_, Sky Sports
Salah odmawia wywiadu i zaskakuje w mediach  (46)
27.04.2024 20:44, BarryAllen, Liverpool Echo