AVL
Aston Villa
Premier League
13.05.2024
21:00
LIV
Liverpool
 
Osób online 1403

Rodgers: Powinniśmy byli wygrać


Zdaniem Brendana Rodgersa Liverpool zasługiwał na więcej niż remis w zakończonym niedawno meczu z West Hamem. The Reds wielokrotnie stwarzali zagrożenie pod bramką rywali, jednak nie potrafili przekuć przewagi na zdobycze bramkowe.

- Jesteśmy bardzo sfrustrowani. W pełni zasłużyliśmy na trzy punkty, lecz nie udało się tego dokonać - stwierdził boss.

- Od pierwszej minuty naciskaliśmy przeciwników. Mieliśmy dobre intencje, niekiedy kończyło się to naprawdę ciekawymi akcjami. Trzeba jednak docenić West Ham. Ich gra w defensywie zasługuje na najwyższe uznanie. Sposób, w jaki blokowali strzały i pilnowali linii spalonego może budzić podziw.

- Był to mecz z cyklu: albo strzelisz szybko gola, przez co dalej zadanie stanie się łatwiejsze, albo w zdobyciu bramki trzeba będzie zdać się na odrobinę szczęścia.

- Niestety, kiedy Sturridge trafił do siatki, sędziowie dopatrzyli się spalonego, jednak ujęcia z powtórek każą sądzić co innego. Potrzebowaliśmy tej bramki, by wejść w dobry rytm.

- Ogólnie nasz występ oceniam na plus. Zawodnicy byli w pełni zaangażowani i skoncentrowani, jednak mimo to nie daliśmy rady zdobyć tej jednej bramki, do której być może dołożylibyśmy kolejne.

Po raz kolejny wspaniale zaprezentował się Philippe Coutinho, z którego postawy bardzo zadowolony jest Rodgers.

- Ten mały chłopak ma istną magię w nogach, to cudowny technik. Wszyscy podziwiają jego sumienną pracę na treningach i wysiłek, jaki wkłada, by pomóc drużynie. Zawsze pragnie mieć piłkę przy nodze, jest gotowy na walkę.

- Wydaje mi się, że wielu zawodników zaprezentowało się dziś z bardzo dobrej strony. Jamie Carragher i Daniel Agger skutecznie pilnowali Cartlona Cole'a, wiadomo, że stanowi on dla każdej drużyny przeciwnej wielkie zagrożenie. Nasi boczni obrońcy szukali okazji do włączenia się do gry ofensywnej i podjęcia współpracy ze skrzydłowymi. Pomocnicy z kolei umiejętnie kontrolowali grę i kreowali okazje do strzelenia goli, których niestety nie wykorzystaliśmy.

- Drużyna spisała się zadowalająco, po prostu zabrakło nam tej jednej bramki.

Przed Liverpoolem jeszcze sześć ligowych spotkań, z których każde będzie szansą na poprawienie pozycji w tabeli. Rodgers, zapytany o to, czy remis z West Hamem znacząco wpływa na cele w obecnej kampanii, odparł:

- Nasze założenia są bardzo proste - zakończyć sezon na najwyższym możliwym miejscu.

- Bardzo chcieliśmy wygrać. Nasza forma na Anfield stopniowo ulega poprawie. Uwielbiamy tu grać, kibice stoją murem za piłkarzami. Patrząc na styl zespołu, można dostrzec, że cały czas staramy się napierać, atakować i demonstrować siłę naszego ataku.

- Nie pozwoliliśmy rozwinąć West Hamowi skrzydeł w ich grze z kontrataku. Jarvis świetnie prezentował się w tym sezonie, jednak mieliśmy go na oku. Zagrania długimi piłkami również nie przynosiły im większego pożytku.

- Trzy punkty pomogłyby nam utrzymać nasz marsz w górę tabeli. Nie powiodło się i musimy zadowolić się jednym oczkiem.

- Cele pozostają te same - udanie zakończyć sezon, prezentując przy tym pewność siebie i nie schodząc poniżej pewnego poziomu. Zobaczymy, gdzie nas to doprowadzi. Dobra końcówka będzie miała istotny wpływ na nasze letnie poczynania i będzie stanowić dobry punkt zaczepny. Miejmy nadzieję, że wtedy uda się rozpocząć sezon w znacznie lepszym stylu od tego, który zaprezentowaliśmy w obecnych rozgrywkach.

Szkoleniowiec the Reds zabrał też głos w sprawie kontuzji Stewarta Downinga, wskutek której Anglik zmuszony był opuścić boisko już w pierwszej połowie.

- Wczoraj nie czuł się najlepiej, ale bardzo zależało mu na występie. Znajduje się w dobrej formie. Wziął kilka tabletek, jednak kiedy wyszedł na murawę, znów poczuł się słabo. Można to było zauważyć, kiedy schodził z boiska - zakończył.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (6)

LFCForever19 07.04.2013 19:35 #
No co ty kurde nie powiesz ?
hoster 07.04.2013 20:04 #
Nie ma co na siłę doszukiwać się jakiegoś rażącego słabego punktu. To już nie pierwszy raz(haha) w tym sezonie kiedy powinniśmy wygrać aż tu nagle sędzia nie widzi oczywistego karnego. Gdyby Suarez był tak faulowany to można było by nie odgwizdać takiego faulu na złość na murawę padł jednak Gerrard. Nigdy nie ogarnę upośledzenia angielskich "sędziów".
Gall 07.04.2013 20:16 #
W tym sezonie za wiele już jest takich "powinniśmy". Musimy poprawić linię ataku i ogólnie ofensywy i koniec. Albo nauczymy się wygrywać i strzelać bramki w takich spotkaniach, albo lipa. Ten sezon to czas na ogarnianie wszystkiego, co Brendan uzna za złe i do poprawy, jednak my ze skutecznością borykamy się od kilku dobrych sezonów, a zwłaszcza w meczach z ogórkami. Czasem się uda jakiś pogrom, ale tak jak dzisiaj czasem też brakuje tego, który kopnie po prostu w bramkę i strzeli. Sędziowie błędy popełniają, my to wiemy doskonale, ale sytuacji mieliśmy znacznie więcej niż błędów sędziowskich. Wydaje mi się, że Suarez musi jeden mecz odpocząć, bo ostatnio troszkę przystopował nie tylko z bramki, ale ogólnie forma mu spadła. Moim zdaniem Sturridge też może poprowadzić atak w pojedynkę. My chcemy walczyć o jakiekolwiek cele musimy być zespołem, który wykorzystuje potknięcia rywali (dziś takich nie brakowało). Zgarniamy tylko punkt w prostym do wygrania meczu i nie wiemy co poprawić... . Nie wiem w czym tkwi problem, ale mam nadzieje, że wszystko zniknie po najbliższym lecie. Ten sezon może się potoczyć jakkolwiek. I tak widać progres.
hoster 07.04.2013 20:43 #
Takie faule jak popełnił Enrique to się zdazają po 3 razy w jednym meczu w dodatku jak piłkarz WHU wyskoczył to już miał zamiar pasć jak postrzelony. Do tego był to totalny kocioł mógł to widzieć główny a boczny był zasłonięty. W przypadku Gerrarda wszystko było jak na tacy. Nie ma w tym żadnej jednostronności bo gdybym miał się upominać o karne za każdym razem kiedy widziałbym takie przewinienie jak u Jose to umarłbym ze starości ciągle pisząc.
0siwy 07.04.2013 22:19 #
a ja się zastanawiam dlaczego nikt nie pisze ze Lucas uratował remis :)
ololfc 08.04.2013 14:21 #
Nie ma co mówić, że to wina sędziego, dla West Hamu też się jeden karny należał jak bodajże Enrique kopnął w nogę kogoś w polu karnym.

Pozostałe aktualności

Stefan Bajcetic o powrocie do gry  (0)
06.05.2024 18:57, Bajer_LFC98, liverpoolfc.com
Rodzinne miasto Slota wierzy w jego sukces  (0)
06.05.2024 18:36, B9K, Sky Sports
Elliott graczem meczu z Tottenhamem  (0)
06.05.2024 17:49, AirCanada, własne
Skrót meczu  (0)
06.05.2024 13:45, Piotrek, liverpoolfc.com
Stu: Gakpo potrzebuje pewności siebie  (1)
06.05.2024 10:06, Loku64, thisisanfield.com
Keane: Jako zawodnik chciałbym grać dla Kloppa  (1)
06.05.2024 09:44, Ad9am_, Liverpool Echo