Carragher: Mogą dać radę

Jamie Carragher wierzy, że Liverpool ma wszelkie dane ku temu, by rzucić wyzwanie drużynom z czołowej czwórki w przyszłym sezonie. Były obrońca the Reds będzie pełnił funkcję eksperta w telewizji Sky Sports. Nowa kampania ligowa rozpoczyna się w sierpniu.

Carra będzie towarzyszył osobistościom pokroju Gary’ego Neville’a, Graeme’a Sounessa i Jamiego Redknappa.

Wychowanek Liverpoolu jest zdania, ze drużyna Brendana Rodgersa może poważnie powalczyć o miejsce premiowane grą w Lidze Mistrzów.

– Liverpool i Tottenham, któraś z tych drużyn, prześcignie Arsenal w walce o czwartą pozycję – powiedział Carragher w wywiadzie.

– Nie jest oczywiście wiadome kto gdzie skończy, pewne jest jednak, że Liverpool znajduje się w znacznie lepszej sytuacji niż w zeszłym roku, o tej porze.

– Na szczycie tabeli panuje wielki ścisk. Liverpool i Tottenham są wystarczająco dobre, żeby zająć któreś z wysokich miejsc.

– Oczekuję, że sezon drużyny z Anfield będzie lepszy niż miniony.

Carragher będzie prowadził Sky’s Monday Night Football Show. U jego boku znajdzie się były defensor Manchesteru United, Gary Neville.

Obydwaj znają się już bardzo dobrze. Wiele gorących sytuacji miało miejsce pomiędzy nimi w meczach Czerwonych Diabłów i the Reds.

Carragher mówi, że będzie bardzo rzeczowy i bezstronny jeśli chodzi o analizowanie spotkań Liverpoolu.

– Będzie to trudne, ale dam radę – powiedział – Wiele przeżyłem z klubem i cieszyłbym się jak mało kto, gdyby Liverpool coś osiągnął.

– Chcę, żeby tak było, ale chcę też być szczery i wydawać właściwe osądy.

– Teraz jestem poza murawą, ale uczucia towarzyszą mi te same, nie tylko w związku z Liverpoolem. Teraz skupiam się na wszystkich drużynach. To bardzo ekscytujące.

Steven Gerrard powiedział oficjalnej stronie klubu wcześniej w tym tygodniu, że spodziewa się krytyki ze strony Carraghera, kiedy tylko byłemu obrońcy przyjdzie komentować mecz the Reds.

Zapytany o to, czy będzie starał zmotywować się swoich kolegów z byłej drużyny, odpowiedział:

– Zawsze ich krytykowałem na boisku, więc jakie to ma znaczenie czy zrobię to w studiu telewizyjnym?

– Liverpool to wielka część mego życia, to się nie zmieni. Teraz jednak mam nową pracę i chcę ją właściwie wykonywać.