CHE
Chelsea
Premier League
04.05.2025
17:30
LIV
Liverpool
 
Osób online 1925

BR: Pierwszy mecz do przodu


Menedżer the Reds Brendan Rodgers był zachwycony występem swoich piłkarzy w sobotnim meczu przeciwko Stoke, zakończonym zwycięstwem 1:0 i przyznał, że oczekuje takiej samej gry w kolejnych 37 spotkaniach.

The Reds dominowali nad „Garncarzami” na Anfield, co znalazło potwierdzenie w bramce zdobytej przez Daniela Sturridge’a po tym, jak sędzia nie uznał jednej bramki, a dwa piekielnie mocne strzały piłkarzy zatrzymały się na poprzeczce.

Fantastycznie obroniony przez debiutującego Simona Mignoleta rzut karny w końcówce meczu sprawił, że trzy punkty zostały w Liverpoolu.

– Chcemy w takich samych nastrojach schodzić z boiska przez następne 37 kolejek – powiedział klubowej stronie internetowej Rodgers.

– To wspaniały dzień. Moi piłkarze zagrali fenomenalnie. W końcówce rywale mieli rzut karny, co mogło przyprawić o zawał. Gdyby nie Mignolet, z pewnością bylibyśmy przybici. Na szczęście pokazaliśmy charakter i jakość. Nadal nie mogę pojąć, jak z taką grą strzeliliśmy tylko jedną bramkę.

– Ich bramkarz zagrał świetnie, ale i my spisaliśmy się bardzo dobrze. Zazwyczaj kiedy grasz dobrze – wygrywasz. Jestem bardzo zadowolony.

Po prawie 90 minutach żywiołowej gry i wielu szansach na podwyższenie wyniku, jak grom z jasnego nieba spadł na the Reds rzut karny podyktowany za zagranie ręką Daniela Aggera.

Jonathan Walters nie wykorzystał okazji – jego strzał w fantastyczny sposób obronił Mignolet. Według menadżera, to nie pierwsza tak imponująca interwencja młodego Belga.

– To było dejà vu. W początkowej fazie poprzedniego sezonu również graliśmy podobny mecz. Przy wyniku 1:0 nic nie jest pewne – przyznał Rodgers.

– Dominowaliśmy przez cały czas, ale sprowokowaliśmy niepotrzebny rzut wolny, który zatrzymał się na ręce Daniela. Po to jednak sprowadziliśmy Simona. Myślę, że udowodni w tym sezonie, iż zalicza się do czołówki bramkarzy.

– W ciągu jednej chwili zanotował dwie świetne interwencje – wstał, widocznie nie był usatysfakcjonowany pierwszą, więc fantastycznie zatrzymał dobitkę.

– Miał jeszcze jedną piękną obronę w pierwszej połowie, kiedy po strzale Waltersa wyciągnął się jak struna i wybił piłkę zmierzającą w róg bramki.

– Mignolet jest wspaniałym, głodnym sukcesów piłkarzem.

Serwis bukmacherski

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (2)

bestwiniak_88 19.08.2013 12:19 #
"mig-no-let" the loss of gate :P
Gall 19.08.2013 12:30 #
"wstał, widocznie nie był usatysfakcjonowany pierwszą, więc fantastycznie zatrzymał dobitkę." BR ma poczucie humoru. Gra dobra, poprawny skuteczność to będzie lepiej. Mecz na plus jak najbardziej.

Pozostałe aktualności

Crouch: Niech powalczą o Isaka!  (8)
30.04.2025 10:38, AirCanada, liverpool.com
Kulisy meczu ze Spurs - wideo  (0)
30.04.2025 10:36, Piotrek, liverpoolfc.com
Elliott: Mógłbym tu grać do końca kariery  (5)
30.04.2025 08:43, AirCanada, Liverpool Echo
Salah, umowa LFC z Google Pixel i selfie  (1)
29.04.2025 23:18, Kubahos, The Athletic
Alisson o zdobyciu mistrzostwa w barwach LFC  (0)
29.04.2025 19:30, Mdk66, thisisanfield.com
Gakpo może zostać ukarany przez FA  (23)
29.04.2025 18:16, Wiktoria18, The Athletic
Salah o swojej rozmowie ze Slotem  (1)
29.04.2025 14:41, MaksKon, thisisanfield.com