LIV
Liverpool
Premier League
05.05.2024
17:30
TOT
Tottenham Hotspur
 
Osób online 1073

Škrtel: Muszę być jeszcze lepszym


Martin Škrtel może być zadowolony ze swojego powrotu do podstawowej „jedenastki” Liverpoolu, lecz silna konkurencja w linii defensywnej upewnia nas, że Słowak będzie ciągle pracował nad swoją optymalną formą.

Obecny sezon, Škrtel rozpoczął w tym samym miejscu, w którym zakończył poprzedni – na ławce rezerwowych. Jednak później zaczynał już każdy kolejny mecz w wyjściowym składzie.

Numer 37 wie, że aby zachować miejsce w drużynie Brendana Rodgersa, musi wciąż pracować nad sobą. To oczywiste, mając za konkurentów na swoją pozycję takich graczy jak wicekapitan Daniel Agger, Mamadou Sakho czy Kolo Touré.

– Po poprzednim sezonie, gdy nie mogłem przebić się do pierwszej drużyny, ten jest już zupełnie inny – powiedział 28-latek dla Liverpool Echo.

– Jestem bardzo szczęśliwy, że gram ostatnio w każdym meczu. Chcę dać z siebie wszystko dla tego klubu.

– Teraz muszę skupić się na utrzymaniu miejsca w podstawowym składzie. Ciągle muszę udowadniać menedżerowi, że zasługuję na to.

– Z tyłu jest prawdziwa walka o miejsce, ale to może nam wyjść tylko na dobre. To bardzo ważne, bo popycha to nas to stawania się jeszcze lepszymi piłkarzami.

– Musisz pokazywać na co cię stać na każdym treningu, bo wiesz, że jeśli czegoś zabraknie to ktoś inny już czeka na twoje miejsce.

Środkowy obrońca nie zdołał zapobiec utracie dwóch goli przeciwko Newcastle w minioną sobotę, gdy po raz kolejny mógł grać razem z Toure i Sakho.

Chociaż drużyna Rodgersa przez całą drugą połowę grała na St. JamesF Park z przewagą jednego zawodnika, to Škrtel ma nadzieję, że na koniec sezonu ten jeden punkt może być niezwykle ważny.

– To był dość frustrujące, że zdobyliśmy tam tylko jeden punkt, grając w drugiej połowie przeciwko dziesiątce graczy Newcastle. Jednak do 20 minuty nie graliśmy zbyt dobrze – dodał Škrtel.

– Nie mogliśmy utrzymać się przy piłce. Po czerwonej kartce udało się nam wrócić na nasz poziom. Wiedzieliśmy, że od tego momentu Newcastle będzie grało bardziej defensywnie czekając na szansę na kontratak.

– Wiadomość od menedżera była prosta: musimy być cierpliwi, utrzymywać się przy piłce i próbować strzelić bramkę.

– Niestety, to my pierwsi straciliśmy gola. Jednak później udało nam się stworzyć kilka groźnych sytuacji. Szkoda, że udało się nam wykorzystać tylko jedną z nich.

– Chcieliśmy zdobyć trzy punkty, lecz dla nas, reprezentantów swoich krajów nie był to łatwy mecz.

– Mieliśmy wielu graczy, którzy wracali z meczów reprezentacji i ciężko było wdrożyć się do gry. Nie było czasu na przygotowanie się do tego spotkania.

– Newcastle zagrało bardzo dobrze i trudno było rywalizować z nimi na ich terenie. Najważniejsze jest to, że nie przegraliśmy i ciągle zachowujemy dobrą pozycję w tabeli.

– Być może w przyszłości przyda nam się ten jeden punkt. Liga jest teraz bardzo wyrównana.

– Jest jeszcze za wcześnie, a zespoły ciągle są pełne sił i energii. Nie jest łatwo grać z nimi i musimy zrobić wszystko, aby grać jeszcze lepiej.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Jaros z Pucharem Austrii  (1)
02.05.2024 13:27, Ad9am_, liverpoolfc.com
Wieść, na którą John W. Henry czeka od lat  (3)
02.05.2024 10:54, Bartolino, Liverpool Echo
Koniec sezonu dla Bobby'ego Clarka  (0)
01.05.2024 19:11, Margro1399, liverpool Echo
Achterberg po 15 latach opuści klub  (16)
01.05.2024 13:54, AirCanada, The Athletic
Carra: Każdy będzie miał ciężko po Kloppie  (0)
01.05.2024 13:17, AirCanada, Liverpool Echo