LIV
Liverpool
Premier League
05.05.2024
17:30
TOT
Tottenham Hotspur
 
Osób online 1119

BR: Za dużo błędów


Brendan Rodgers szczerze skomentował występ swojej drużyny po przegranej 1:3 z Hull City na KC Stadium. Menadżer zwrócił także uwagę na błędy, które doprowadziły do rozczarowującej porażki.

Strzał Jake’a Livermore’a niefortunnie odbił się od jednego z zawodników the Reds i wylądował w siatce, tym samym dając gospodarzom prowadzenie. Jednakże Steven Gerrard uciszył na chwilę Tygrysów fantastycznie zamieniając rzut wolny na bramkę.

W 71. minucie David Meyler pokonał Simona Mignoleta raz jeszcze wyprowadzając gospodarzy na prowadzenie, a samobój Martina Škrtela przypieczętował porażkę the Reds.

– To było bardzo rozczarowujące. Myślałem, że będzie to dla nas szansa na dobre rozpoczęcie tygodnia.

– Hull niedawno zaliczyło potknięcie w lidze, a my przybyliśmy pełni pewności siebie i wiary. Jednakże popełniliśmy za dużo błędów zarówno przy piłce jak i bez niej, co doprowadziło do rozczarowania.

– Sądzę, że brakowało nam jakości. Będąc przy piłce nie byliśmy w stanie wykreować sytuacji. Nie trzymaliśmy się gry wystarczająco długo, aby zacząć porządnie rozgrywać.

– Ciągle miałem wrażenie, że byliśmy w stanie kontrolować grę, ale musieliśmy tylko pokazać więcej jakości i napierać mocniej.

– Jednak nie graliśmy dobrze. Zawodnicy byli skupieni i dali z siebie wszystko, ale dziś brakowało tej jakości i popełniliśmy zbyt wiele błędów indywidualnych.

– Dwa gole padły po rykoszecie – to było całkiem pechowe. Przy pierwszej bramce straciliśmy piłkę w groźnej sytuacji, co gospodarze wykorzystali. Od samego początku musieliśmy nadrabiać. Wyrównaliśmy szybko po świetnym rzucie wolnym, który dał nam drugą szansę.

– Tylko, że broniliśmy zbyt słabo we własnym polu karnym. Brakowało nam szybkości i agresji przy obronie. Trzecia bramka to samobój, więc to o czymś świadczy.

– McGregor nie musiał się zbytnio namęczyć, a my jesteśmy drużyną, która regularnie tworzyła mnóstwo sytuacji w tym sezonie.

Rodgers desygnował dziś parę Kolo Touré i Martina Škrtela w wyjściowym składzie. Ci piłkarze zastąpili Daniela Aggera i Mamadou Sakho w sercu defensywy the Reds.

– Jeśli chodzi o obronę, mamy z tym problem w całej drużynie, albowiem musieliśmy mnóstwo zmienić. Jedynym pewnym punktem jest nasz bramkarz.

– Touré ma mnóstwo doświadczenia, a dziś musieliśmy się zmierzyć z przeciwnikami przygotowanymi na fizyczną rywalizację – to skłoniło mnie do wystawienia Kolo. Czasem niezbyt nam wychodziło w grze przeciw fizycznie nastawionym rywalom. W przyszłości chciałbym być w stanie powołać zbalansowaną piątkę obrońców, jednak nie jesteśmy do tego przygotowani.

– W ostatnich dwóch spotkaniach straciliśmy sześć goli. Zdecydowanie musimy popracować nad tym aspektem i to jest coś do czego wrócimy w środowy wieczór.

Daniel Sturridge skręcił kostkę podczas treningu przed spotkaniem. Tym samym skuteczny napastnik reprezentacji Anglii nie wystąpił w wyjściowej jedenastce the Reds.

Philippe Coutinho także doznał podobnej kontuzji, przez co Brazylijczyk nie trenował z resztą składu w Melwood przez cały tydzień.

Podczas gdy jednemu z zimowych nabytków Rodgersa udało się wejść na murawę w 66. minucie zmieniając Victora Mosesa, Brendan przyznaje, iż drużyna odczuła brak ofensywnej pary w pierwszej przegranej przeciw Hull City.

– To naprawdę dobrzy piłkarze, którzy świetnie wywiązywali się ze swoich zadań w tym sezonie. Ich krótka absencja będzie dla nas sprawdzianem.

– Mamy piłkarzy, którzy są w stanie w jakimś stopniu zastąpić ten duet. Wierzę, że ci zawodnicy wykorzystają tę szansę. Miejmy nadzieję, że już w środę uda się ponownie zwyciężyć.

– Tuż przed spotkaniem z Fulham postawiliśmy sobie kilka celów, począwszy od the Cottagers. Jeśli zwyciężymy w dwóch następnych spotkaniach u siebie, to nasze dotychczasowe występy nie będą wyglądały tak źle – ze średnią zdobyczą dwóch punktów na mecz.

Drużyna Steve’a Bruce’a przed spotkaniem znajdowała się na 13. miejscu w Barclays Premier League, zaliczywszy całkiem udany początek w obecnej kampanii.

Reporterzy bez przerwy pytali Rodgersa po meczu, czy był zdziwiony jakością ich gry.

– Nie, skądże. Ze wszystkich drużyn, które przebiły się do najwyższej klasy rozgrywkowej, Hull zaliczyło najlepszy początek w tym sezonie.

– Przed meczem mieli 14 punktów, więc jeśli utrzymają tę formę to mogą skończyć w okolicach środka tabeli.

– Steve zmienił nieco obraz meczu w połowie, jednak i tak nie byliśmy w stanie wykorzystać swoich szans i broniliśmy po prostu za słabo całą drużyną.

– Musimy się teraz nad tym zastanowić i poprawić ten element. Nigdy jeszcze nie mieliśmy takiego opóźnienia. W środę czeka nas bardzo ważne spotkanie i należy się na nim skupić, by zdobyć kolejne trzy punkty.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (17)

owsiej 01.12.2013 21:26 #
pier**lenie o szopenie
liverpoolczyk1001 01.12.2013 21:26 #
tak, tak, tak. Mieliśmy pecha, brakło jakości...bla, bla, bla. Mam dość tego pier*****ia BR. Powinien wziąć to na klatę, przyznać się, że po prostu nie trafił ze składem. Ochrzanić zawodników za beznadziejną grę. Zostawmy już ten mecz, znając życie i to jak gra LFC, to pewnie mecz z Norwich City skończy się 3/4:0 dla nas i znów będziemy grali o majstra, BR będzie cudotwórcą. Amen. Dobranoc.
YNWA!
GUNS 01.12.2013 21:53 #
jak oni dali dziś z siebie wszystko no to ja nie mam więcej pytań... już sobie wyobrażam boxing day i wyjazdy do City i Chelsea :)
YoSoyRojo 01.12.2013 21:56 #
Odbudowę drużyny należy rozpocząć od wykazania się odwagą tzn. od podziękowania wszystkim legendom i pseudogwiazdom,których umięjętności już niestety odbiegają poziomem od aspiracji i celów klubu tak jak zrobiło to Juve z Trezeguet,Del Piero i resztą.Dalglish mimo,że zawiódł to zaimponował mi posadzeniem Carry na ławce.Teraz czas aby Gerrard na niej zasiadł i zamiast myśleć o jego nowym kontrakcie należy przygotować mu miejsce koło Rusha na trybunach.Gerrard już od 2 - 3 lat jest głównym hamulcowym rozwoju Liverpoolu i nie zmienią tego pojedyncze dobre mecze.Cześć tej wymiany pokoleniowej już zrobiono ale należy ją dokończyć a pozostał najtrudniejszy krok.Potem już będzie łatwiej tak jak Juventusowi.
Szmuggi 01.12.2013 21:59 #
Wymienianie z nazwiska co i kto źle zrobił też nic nie da bo takie rzeczy omawia się w szatni a nie w gazetach. Powiedział to co powinien powiedzieć i tyle. Ludzie trochę za bardzo dają po tym meczu ponieść się emocjom i wyżalają się na lewo i prawo. Zagraliśmy źle i teraz Rodgers musi wyciągnąć wnioski by to się nie powtórzyło. Spowiadać się w gazetach nie musi.
Stachyra 01.12.2013 22:18 #
Za dużo błędów popełniłeś? Wiem.
liverpoolczyk1001 01.12.2013 22:19 #
@RedWarrior
Ja nie popadam ze skrajnosci w skrajnosc. To co napisalem w poprzednim komentarzu to była ironia odnosząca się do niektórych forumowiczów, którzy po jednej porażce zwalniają BR, a następnego dnia po wygranej noszą go na rękach. ;)
YoSoyRojo 01.12.2013 22:46 #
@RedWarrior
Jakie wyniki Liverpoolu w tym sezonie brałbyś w ciemno?Ile to naszych meczy zakończyło się niespodziewanym zwycięstwem?Chyba tylko 1 z United i to by było tyle.Zawiedliśmy ze Swensea i Southampton.Z Arsenalem i Hull nawet nie podjęliśmy walki.Z jąką naprawdę mocną siłą żeśmy grali i zmieliliśmy ich na boisku?Narazie pokonaliśmy Stock,Ville,United(niespodzianka),Sunderland,Crystal i Fulham.Czy naprawdę zwycięstwa nad tymi zespołami to taki wielki sukces?Chyba tylko propagandowy.Klub,który głośno mówi o Top4 takie mecze ma obowiązek wygrywać.A w meczach jak z np Arsenalem jak się nie da wygrać to pokazać chociaż wolę zwycięstwa.Do tej pory mieliśmy łatwy terminarz.Prawdziwy sprawdzian przed nami i po świętach zobaczymy jaki jest prawdziwy progres Liverpoolu.
YoSoyRojo 01.12.2013 22:58 #
Nie wygrywał i nadal nie wygrywa.Więc czas na prawdziwą przebudowę zespołu a nie gadanie o niej.
YoSoyRojo 01.12.2013 23:46 #
@ RedWarrior
Te czołowe kluby jakie straciły punkty z Southampton to narazie niespodziewanie słaby w tym sezonie ale już wracający do swojego poziomu United(remis,wyrównują Swięci w samej końcówce więc już nie było czasu na reakcję) i Liverpool.Dodaj jeszcze do tych dobrych wyników Liverpoolu szczęśliwe remisy z Newcastle i Evertonem oraz fuksiarskie wygrane ze Stoke i Aston Villą
Exol 02.12.2013 00:22 #
Za dużo emocji, za mało pokory. Trzeba wyjść na środek z gołą klatą i powiedzieć: "to był chu*owy mecz".
Taki zimny prysznic to powinien być punkt zwrotny w procesie budowania zespołu. Skoro "gorzej być nie może" to wystawić z Norwich Aspasa, Alberto, Iloriego i całą tę transferową karuzelę. Bo wydaliśmy grube miliony żeby miał kto ławę grzać...
Boże... czemu ja się jeszcze łudzę...
YoSoyRojo 02.12.2013 00:24 #
@RedWarrior
Gówno mnie obchodzi postawa United i ich wyniki.Mnie interesuje Liverpool a ten gra notoryczny piach od 4 sezonów i jedyne co się zmienia to połysk na jajach od ich wzajemnego lizania.
ivers 02.12.2013 06:43 #
Brendanie czy ci nie żal,że zlali nam tyłek w Hull?
konriqe 02.12.2013 10:42 #
@FcLive Coutinho nie trenował tydzień i ma wychodzić w pierwszej 11? Do tego ten argument z motywacja jest tak bardzo o kant dupy, ze nie wiem z ktorej strony go obalac. Zawodnicy nie grający co tydzień raczej chcą się pokazać jak mają do tego okazje, żeby wywalczyć sobie miejsce w jedenastce, ale co ja tam wiem. Od razu mowie, że nie tyczy się to Mosesa, bo on z jego zapałem i ambicją to pasuje do naszych orzełków.
fellipe1892 02.12.2013 15:54 #
Spojzmy prawdzie w oczy - mamy slabsza kadre niz top4 z poprzedniego sezonu a podobna do tottenhamu i evertonu (optymistycznie podchodzac do sprawy). Jezeli myslimy o top 4 musimy uzywac najlepszych grajkow, w najlepszej formie, i tu mam niedosyt po meczu z hull poniewaz wydaje sie ze trzeba bylo wystawic obroncow najlepiej operujacych pilka czyli 5 i17, oraz bardziej kreatywnego pomocnika w srodku (10, 24, 6). Nie da sie grac tiki-taki Henderson & Lucas. NA wyniku zawazyla totalna nieumiejetnosc wyprowadzenia pilki z pod pola karnego, czyli fundamentalny element gry zespolu. Rogers ma problem- jak sobie z nim poradzi? Jezeli poradzi to jest szansa na top4. Trzymajmy kciuki
radoLFC 02.12.2013 16:19 #
Gratulacje dla Hull za postawę w tym meczu i niech to będzie nauka dla Liverpoolu ile można nadrobić ambicją i zaangażowaniem. Przeciwko dobrze zorganizowanej i licznej obronie potrzebny jest ktoś kto widzi więcej i potrafi zagrać piłkę tak żeby przechytrzyć przeciwnika, a skoro Coutinho jako jedyny to potrafi to trzeba wzmocnień.
silver7 02.12.2013 21:07 #
Największy błąd popełnił Bredzio sadzając Sakho na ławie i trzymając się kurczowo środka pomocy, który aż błaga się o zmiany od bardzo dawna. Moses i Sterling, to również błędy personalne naszego trenera. Jak się nie ogarnie , czeka nas spadek o klika lokat,a boxing day nadchodzi wielkimi krokami.

Pozostałe aktualności

Postecoglou przed meczem z Liverpoolem  (0)
04.05.2024 15:03, Mdk66, skysports.com
Klopp: Mogą mnie skreślić z listy abonentów  (2)
04.05.2024 14:36, B9K, thetimes.co.uk
Liverpool - Tottenham Hotspur: Wieści kadrowe  (0)
04.05.2024 11:55, Wiktoria18, liverpoolfc.com
Wczorajszy trening - wideo  (0)
03.05.2024 20:18, Piotrek, liverpoolfc.com
Klopp: Nie ma już żadnej presji  (7)
03.05.2024 16:17, Bartolino, liverpoolfc.com
Statystyki przed meczem z Tottenhamem  (0)
03.05.2024 12:21, Fsobczynski, liverpoolfc.com
Van Dijk może nie zagrać z Tottenhamem  (25)
03.05.2024 11:35, Bajer_LFC98, liverpoolfc.com