LIV
Liverpool
Premier League
05.05.2024
17:30
TOT
Tottenham Hotspur
 
Osób online 1114

Boss: Chcemy zdobyć Puchar Anglii


Brendan Rodgers utrzymuje, iż nie zamierza oszczędzać zespołu w starciu z Arsenalem na Emirates Stadium w niedzielę. Zespół chce nawiązać poważną walkę o FA Cup.

Arsenal, drużyna zmiażdżona przez Liverpool 5:1 na Anfield w ostatni weekend, stoi obecnie na przeszkodzie the Reds przed ćwierćfinałem FA Cup.

Kanonierzy zremisowali ostatnio 0:0 z Manchesterem United na Emirates Stadium w środę. Tego wieczoru the Reds udało się fenomenalnie powrócić do gry w wygranym 3:2 spotkaniu z Fulham w Londynie.

Było to pierwsze z serii czterech spotkań u siebie drużyny Arsène’a Wengera. Trzy dni po niedzielnym starciu z Liverpoolem Arsenal gościć będzie Bayern Monachium.

Drużyna Rodgersa z kolei będzie mogła odpocząć cały tydzień przed następnym meczem ze Swansea. Menadżer potwierdził, iż zespół wyjdzie w niedzielę, aby poważnie walczyć o ćwierćfinał FA Cup.

– Chcemy zdobyć ten puchar – powiedział Rodgers reporterom w Melwood.

– To nasz cel. Nie mamy żadnego meczu w środku tygodnia po tym starciu i zamierzamy wyjść w pełni sił.

– Prawdopodobnie Arsenal podejdzie do tego nieco inaczej, ponieważ czeka ich arcytrudny mecz z Bayernem Monachium w ramach Ligi Mistrzów. Z pewnością będą musieli inaczej potraktować to spotkanie. My nie zamierzymy się oszczędzać.

– Chcemy osiągać sukcesy dla całego klubu. Od mojego przybycie zmienialiśmy skład wielokrotnie, aby wspomóc się w rywalizacji ligowej.

– Gdy dokonywałem wielu zmian, nie byliśmy w stanie wspiąć się na wymagany poziom. W ten sposób wypadaliśmy z takich turniejów wcześniej, niż bym tego oczekiwał. W tym roku zamierzamy dać z siebie wszystko także w pucharach, dlatego staraliśmy się grać najlepszym możliwym składem.

– Chcemy pojechać na Wembley, nie dla półfinału, ale dla finału. Jeśli uda się dotrzeć do finału, będziemy mieli ogromną szansę na sukces.

Arsenal przybył do Merseyside jako jedna z drużyn, które kapitalnie radziły sobie na wyjazdach w Barclays Premier League. Byli wówczas na pozycji lidera.

Jednakże już w ciągu pierwszych 20 minut spotkania na Anfield, drużyna Wengera nie była w stanie się pozbierać, mieli cztery bramki do nadrobienia, a Liverpool nie przestał naciskać.

The Reds zwyciężyli to spotkanie 5:1 i zademonstrowali tak doskonałą kontrolę nad spotkaniem, iż menadżer nie szczędził pochwał drużynie. Jednakże Rodgers podkreśla, że najbliższy mecz niekoniecznie zakończy się w podobnym stylu.

– To kompletnie inne spotkanie w ramach innych rozgrywek. Będziemy grać na wyjeździe, ale wciąż wierzę w piłkarzy. Wiemy, że czeka nas trudne spotkanie. Nie ma co do tego absolutnie żadnych wątpliwości.

– W weekend wyszliśmy na boisko pełni pewności siebie i uważam, że grając w taki sposób z Arsenalem, ówczesnym liderem tabeli, uda nam się podtrzymać morale przez dłuższy czas.

– Byliśmy wybitni tego dnia i prawdopodobnie nikt nie spodziewał się takiego wyniku. Sporo osób skomentowało nasz rezultat. Jednak teraz czeka nas inne spotkanie. Drużyny potrzebują nowej motywacji i z pewnością żadna nie odpuści szansy na ćwierćfinał rozgrywek.

– Jestem pewien, że czeka nas fascynujące spotkanie i postaramy się zagrać w odpowiedni sposób, w pełni skoncentrowani.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (15)

Hulus 15.02.2014 01:26 #
Nie ma szans na 5:1. Nie ma szans, że to będzie spacerek, bo Arsenal wyjdzie lekko rezerwowym składem. Kiedyś w podobnej sytuacji Rafa wysłał na Arsenal skład z Plessisem i wywieźliśmy zasłużenie remis. Podrażniony będzie zespół Wengera i nawet z Bendtnerem będą groźni u siebie.
OskarSG8 15.02.2014 01:45 #
Ambitnie i stanowczo - tak jak należy :) Boje, sie tylko o naszą wąska kadrę. Niby powoli wracają obrońcy, co nie zmienia faktu, ze nie wiadomo w jakiej wrócą formie, i czy bedą siły na połączenie ligi z pucharem.
Spaaz 15.02.2014 02:27 #
Wszedłem na Kanonierzy.com i na post o jutrzejszym meczu. Wow jak ja się ciesze, że u nas nie ma takiego śmietnika bo pod tym właśnie postem piszą sobie o serialach czy filmach ale to pod praktycznie każdym postem tam tak jest, dlatego Dziękuje lfc.pl za to, że dbacie o porządek i kibicom, że kibicują bo chcą a nie dlatego, że to jest fajne ;)
PrzemekLFC7 15.02.2014 08:03 #
damy radę bo jesteśmy LIVERPOOL FOOTBALL CLUB
olobolo 15.02.2014 09:56 #
Czyli co?.Po cichu idziemy po dublet.
Zigg 15.02.2014 10:41 #
@RedWarrior Po co dajesz plusy do własnych komentarzy? Zaburzenia samooceny?
josif 15.02.2014 10:45 #
to ja mu dałem plusa :)
tome91 15.02.2014 10:53 #
@Zigg
też to zauważyłem od dłuższego czasu:-D
MarcinLFC77 15.02.2014 11:16 #
- Chcemy zdobyć ten puchar – powiedział Rodgers

I to jest odpowiednie nastawienie. Z resztą, skoro przez pół Anglii do Bournemouth pojechaliśmy zagrac pierwszym składem, na kilka dni przez derbami z Evertonem, to jak ktokolwiek mógł wpaśc na pomysł, że na Emirates zagramy rezerwami?
kubex 15.02.2014 11:20 #
"Chcemy zdobyć Puchar Anglii" -jak to cudownie się czyta!
Nie wypowiedzi "Postaramy się zrobić co w naszej mocy" ale sentencje pełne pewności siebie. Jak dawno tego w LFC nie było :)
Po kibicach też widać wiarę i pewność że nasza pozycja w tabeli nie jest dziełem przypadku :)
Aż się łza w oku kręci patrząc na kilka poprzednich lat gdzie nikt nie brał nas na poważnie ;)
Zigg 15.02.2014 11:53 #
@josif Chodzi mi o to, że po pojawieniu się jego komentarza momentalnie otrzymuje plusa. Nie ważne co napisze.
OskarSG8 15.02.2014 15:21 #
Tez nie wiem, o co Wam chodzi. Komentarze RedWarriora, zawsze sa przemyślane, z morałem, i taktowne. Tyle w temacie :)
Aklerua 15.02.2014 15:52 #
Ja zawsze daje sobie plusa bo jestem genialny:)
Zigg 15.02.2014 15:53 #
@RedWarrior Zapewniam Cię, moje postrzeganie rzeczywistości jest w jak najlepszym porządku. Nie pisałbym tego, co napisałem gdybym nie miał ku temu powodów.
"Pewnie za chwilę sobie uroisz, że dałem sobie plusa cztery razy - myślę, że to nie wymaga komentarza ..." Niczego takiego nie napisałem, i nie zamierzałem. W sumie, to nikt nic takiego nie napisał, a ty już się z tego tłumaczysz : >
"więc skąd ten dziwny zarzut akurat do mnie?". Otóż stąd drogi Panie, że MOMENTALNIE po twoim komentarzu następuje łapka w górę. Nie spotkałem jeszcze żadnego twojego wpisu bez plusa.
Pozdrawiam Ciebie, i twoich fanów, bądź, jak sam wspomniałeś twoje konta.
Aha, i jeżeli tak bardzo Ci na nich zależy, to proszę, masz jednego ode mnie ;)
masterkik 15.02.2014 16:05 #
Mówi że chce zdobyć puchar, bo musi tak mówić. Nie przypominam sobie żeby jakikolwiek trener stwierdził że odpuszcza te czy inne rozgrywki. Prawdy się dowiemy oglądający składy.

Osobiście nie miałbym za złe gdyby Rodgers odpuścił puchar. Niech armatki się wystrzeliwują poza ligą jak naj dłużej.
Mam nadzieję że wygrają z Bayernem po wyczerpujących 2 spotkaniach.

Pozostałe aktualności

Liverpool wraca do Ligi Mistrzów  (0)
02.05.2024 23:39, BarryAllen, liverpoolfc.com
Jaros z Pucharem Austrii  (1)
02.05.2024 13:27, Ad9am_, liverpoolfc.com
Wieść, na którą John W. Henry czeka od lat  (4)
02.05.2024 10:54, Bartolino, Liverpool Echo
Koniec sezonu dla Bobby'ego Clarka  (0)
01.05.2024 19:11, Margro1399, liverpool Echo
Achterberg po 15 latach opuści klub  (16)
01.05.2024 13:54, AirCanada, The Athletic