LIV
Liverpool
Premier League
05.05.2024
17:30
TOT
Tottenham Hotspur
 
Osób online 932

Konoplanka: Nie myślę o przeszłości


Skrzydłowy Dnipro Jewhen Konoplanka utrzymuje, że jest w pełni skupiony na teraźniejszości, styczniowe spekulacje transferowe pozostawiając za sobą.

Reprezentant Ukrainy był silnie łączony z przenosinami do Liverpoolu w trakcie zimowego okienka transferowego, jednak przeciągające się negocjacje spełzły na niczym.

Zawodnik nie ma żalu i podtrzymuje, że pozostaje oddany sprawie Dnipro, całą swoją uwagę poświęcając starciu z Tottenhamem Hotspur – innym klubem z Premier League, który jakoby był zainteresowany jego usługami. Dzisiejszy mecz jest dla Ukraińców pierwszym spotkaniem o stawkę po dwumiesięcznej przerwie zimowej. Gdyby nie decyzja właściciela klubu Ihora Kołomojskiego, który odmówił podpisania stosownych dokumentów, Konoplanka najprawdopodobniej trafiłby na Anfield.

Nie można wykluczyć, że the Reds powrócą do rozmów latem, bo nikt tak łatwo nie rezygnuje z tak interesującego gracza, jednak póki co 24-latek pozostaje na Ukrainie.

Niemniej obecnie sam zainteresowany mówi: – Wszystko, co się wydarzyło, jest już przeszłością. Jest takie powiedzenie: „Nic nie dzieje się bez przyczyny”. Wszystko, co musimy teraz zrobić, to skoncentrować się na najbliższym spotkaniu ze Spurs.

– Ta sytuacja nie wpłynie na moją postawę i jeśli trener zdecyduje się mnie wystawić, zrobię co w mojej mocy – ten mecz jest wszystkim, o czym muszę myśleć.

– Dla każdego zawodnika mecz z takim przeciwnikiem to dobra okazja. To tylko wzmacnia naszą motywację, by pokazać się z jak najlepszej strony.

Trener Dnipro Juande Ramos po sześciu latach od zwolnienia z posady szkoleniowca Tottenhamu w czwartek zmierzy się ze swoim byłym klubem. Twierdzi, że rozpraszający styczeń nie będzie miał wpływu na Konoplankę.

Hiszpan orzekł: – To nic niezwykłego, że gdy rynek się otwiera, pojawiają się pogłoski na temat potencjalnych transferów.

– Niektóre dochodzą do skutku, inne nie, jednak to nie od plotek zależy, czy zawodnik zmieni klub.

– [Konoplanka] przeszedł owocny obóz treningowy w Hiszpanii, dużo ćwiczy, wypełnia wszystkie wskazówki, bardzo się stara; jestem pewien, że da z siebie wszystko w tej rundzie i pomoże nam awansować do kolejnej.

– Szczerze mówiąc, zawodnicy nie koncentrują się na własnych osiągnięciach, muszą myśleć o sukcesie całego zespołu, a on zrobi wszystko, by wspomóc drużynę.

Nie może być zaskoczeniem, że Dnipro pokłada tyle wiary w umiejętności Konoplanki. On jest nie tylko ich najlepszym zawodnikiem (prowadzi w klubowym rankingu na „Bohatera sezonu”) ale też najbardziej obiecującym talentem od czasów ukraińskiej złotej generacji czasów Andrija Szewczenki i Serhija Rebrowa.

Konoplanka w pierwszym zespole z Dniepropetrowska debiutował siedem lat temu, w wieku 17 lat i od tego czasu nie zmienił barw klubowych, omijając krajowym potentatów: Dynamo Kijów i Szachtara Donieck, a przez to i Ligę Mistrzów. Jest efektownie grającym lewoskrzydłowym z wyśmienitym przyjęciem piłki i umiejętnością zmiany tempa. Jego lepszą nogą jest prawa, dlatego też często łamie akcje do środka, szukając okazji do strzału.

To właśnie dzięki piorunującemu strzałowi po raz pierwszy usłyszała o nim Anglia. Gdy we wrześniu 2012 roku Ukraińcy przyjechali na eliminacyjną potyczkę na Wembley, Konoplanka wyprowadził gości na jednobramkowe prowadzenie, ścinając z piłką ze skrzydła, omijając niemrawy atak Stevena Gerrarda, by w końcu z trzydziestu metrów wkręcić futbolówkę w okienko przy dalszym słupku bramki Joego Harta.

W rewanżowym spotkaniu w Kijowie Konoplanka był najlepszym zawodnikiem gospodarzy, a Kyle Walker – ówczesny prawy obrońca reprezentacji Anglii – umieścił go obok Davida Silvy wśród trzech najtrudniejszych przeciwników, z jakimi przyszło mu się mierzyć.

Na początku 2012 roku, gdy Konoplanka przygotowywał się do swojego pierwszego w karierze poważnego turnieju, Juande Ramos zasugerował, że kwota 50 milionów euro (40 milionów funtów) byłaby rozsądną ceną za pozyskanie młodego skrzydłowego. Oczywiście Liverpool nie zamierzał wykładać takiej kwoty, jednak gdyby nie niezdecydowany Kołomojski, zdołałby sprowadzić go na Anfield.

Choć już wcześniej zainteresowanie jego pozyskaniem wykazywało Dynamo Kijów i Zenit Petersburg, obecnie Konoplanka zdaje się spoglądać raczej ku zachodowi, a Premier League i Bundesliga wyrastają na faworytów.

Trudno się spodziewać, by Konoplanka podpisał nowy kontrakt, a i Dnipro wydaje się być pogodzone z jego odejściem. – Jeśli Konoplanka będzie trenował i grał w ten sam sposób, będzie grał – przyznał dyrektor Dnipro Andrij Rusoł. – To tylko kwestia czasu, nim trafi do czołowego europejskiego klubu.

– Na tysiąc procent Liverpool zrobi kolejne podejście do kupna Jewhena tego lata. I mając pokaźne doświadczenie w kontaktach z naszym klubem, jest o wiele bardziej prawdopodobne, że tym razem im się uda – dodał. Jeżeli Konoplanka wciąż będzie grał na miarę swoich możliwości – poczynając od dziś – Liverpool może nie być jedynym zainteresowanym.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (11)

kulsky 20.02.2014 18:23 #
Chcialbym go w LFC, ale mimo wszystko lewonozny skrzydlowy bardziej by sie przydal.
PhillieO 20.02.2014 18:34 #
Ja się tam cieszę. Nie będzie (tfu!)Ukrainiec kradł minut iście utalentowanemu skrzydłowemu jakim jest Moses.
omnia 20.02.2014 18:35 #
Co za różnica którą nogę ma lepszą? W FIFIE lepiej ci się takimi gra? Niemniej też wolałbym Griezmana.
Stachyra 20.02.2014 18:42 #
Ściągajmy go w lato, bo koleś jest prokozakiem. Już widzę jak ściągamy Griezmana za 20+ milionów.... Kono jest najlepszym z dostępnych po takiej cenie.
kulsky 20.02.2014 18:45 #
@omnia
Aleś zabawny, normalnie boki zrywac. Taka róznica, ze gramy wysoko postawionymi i wlaczajacymi sie do gry bocznymi obroncami, a skrzydlowi schodzą bardziej do srodka. Przyjrzyj się, jak Suarez sie marnuje na prawej stronie, bo strzela slabą nogą w strone bramki, powinien grac tam, gdzie Sterling. Strzelil wiele goli na tej pozycji. Nikt juz nie pamieta Downinga na prawej stronie schodzącego do srodka i oddajacego strzaly? Oczywiscie on byl za slaby, ale to jest taktyka BR i Liverpool musi miec lewonoznego skrzydlowego, chyba ze Sturridge poszedlby na skrzydlo a Suarez na srodek, wtedy wszystko byloby cacy.
Bodzioci 20.02.2014 18:47 #
Szkoda, ze w lecie bedzie trudny do wyciagniecia. Koguty i Czelsi juz czekaja.
omnia 20.02.2014 19:24 #
Tak, jestem zabawny. Ze swojego postu śmiałem się 30 minut... Dobry skrzydłowy może grać na obu flankach. Sterling gra głównie w tym sezonie po prawej stronie i chociaż to nie jego nominalna pozycja spisuje się znakomicie. Trzeba też mieć na uwadze, że nowy skrzydłowy wobec wielkiego progresu Raheema byłby co najwyżej równorzędnym rywalem do walki o skład. Konoplanka, czy ktokolwiek inny pierwszy sezon spedziłby głównie na adaptacji w drużynie. Townsend, Konoplanka, Griezman, Tello, Depay, Yarmolenka- obojętnie który z tych graczy by przyszedł. Każdy z nich wzmocnił by kadrę w kontekście gry w LM.
Bodzioci 20.02.2014 19:41 #
Widzialem go na zywo Anglia - Ukraina na Wembley i jestem pewien, ze bylby dla nas wzmocnieniem.
Arvedui 20.02.2014 19:57 #
Jarmołenki akurat bym bardzo nie chciał... A mówienie o Andriju Rusole, że to prezes-cwaniaczek, który nie zna się na życiu, chyba jednak więcej świadczy o wygłaszającym opinię, niż o "opiniowanym". Poza tym jeśli nie Liverpool, to kto inny go kupi i moim zdaniem będzie miał wielką pociechę.
woytas1995 20.02.2014 22:20 #
Fajnie jakby przyszedł ale Napastników to my jak narazie OK. Wolałbym jakiegoś Obrońcę lub Pomocnika
PhillieO 20.02.2014 22:43 #
Z Jewhena taki napastnik, jak z Kalisza ratownik. To skrzydłowy.

Pozostałe aktualności

Jaros z Pucharem Austrii  (1)
02.05.2024 13:27, Ad9am_, liverpoolfc.com
Wieść, na którą John W. Henry czeka od lat  (3)
02.05.2024 10:54, Bartolino, Liverpool Echo
Koniec sezonu dla Bobby'ego Clarka  (0)
01.05.2024 19:11, Margro1399, liverpool Echo
Achterberg po 15 latach opuści klub  (16)
01.05.2024 13:54, AirCanada, The Athletic
Carra: Każdy będzie miał ciężko po Kloppie  (0)
01.05.2024 13:17, AirCanada, Liverpool Echo