LIV
Liverpool
Premier League
05.05.2024
17:30
TOT
Tottenham Hotspur
 
Osób online 1019

Big Sam sfrustrowany pracą sędziów


Menedżer West Hamu, Sam Allardyce po przegranym 1:2 meczu z Liverpoolem okazał swoją frustrację z decyzji sędziego, które zadecydowały o wyniku meczu. Liderzy tabeli zdołali wywieźć z Upton Park trzy punkty po dwóch karnych wykorzystanych przez Stevena Gerrarda.

Allardyce poza uwagami dotyczącymi sytuacji, kiedy sędzia podyktował rzut karny po zagraniu ręką Jamesa Tomkinsa, podważył również słuszność oceny sytuacji, w której Adrián został ukarany żółtą kartką po faulu na Jonie Flanaganie.

Telewizyjne powtórki potwierdzają, że to hiszpański bramkarz miał najpierw kontakt z piłką, a dopiero potem z nogami Anglika.

Trener gospodarzy również odniósł się do sytuacji, w której sporo szczęścia miała jego ekipa, kiedy wyrównujący gol Demela został uznany mimo faulu Carrolla na Mignolecie.

– Niestety stało się tak, że po meczu to postawa sędziów jest głównym tematem do rozważań – mówił Allardyce reporterom Sky Sports. – Naprawdę dobrze się spisywaliśmy i zdołaliśmy solidnie przetestować Liverpool.

– Było kilka fauli podyktowanych przez sędziego, mimo tego, że był 50 metrów dalej. Drugi karny był kompletną abstrakcją, bo Adrián trafił w piłkę.

– Sędzia popełnił kilka dużych błędów w tym spotkaniu. Myślał, że Adrián nie trafił w piłkę, a jemu się to udało. Musi być w stu procentach pewny, podczas gdy podejmuje tak kluczową decyzję, będąc w złej pozycji.

– Wygląda na to, że Andy faulował bramkarza przy naszym golu, a jednak został uznany. Nie chcemy, aby to tak wyglądało. Nikt nie chce. Martwi mnie to, że temat sędziowania pojawia się co tydzień.

– Nie mamy wystarczająco dużo dobrych sędziów. Dają z siebie wszystko, ale coś trzeba z tym zrobić – zakończył.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (13)

Komar 06.04.2014 22:45 #
Myślałem, że na miniaturce jest Ridge Forrester... Wracając do tematu, ciekawie to wygląda - "Drugi karny był kompletną abstrakcją, bo Adrian trafił w piłkę." vs "Wygląda na to, że Andy faulował bramkarza przy naszym golu, jednak został uznany."
Czarodziej 06.04.2014 22:48 #
I niemożliwe stało się faktem. Pierwsza w miarę sensowna i obiektywna opinia Sama od czasów wyginięcia dinozaurów.
Maciek21095 06.04.2014 22:51 #
Trochę to zabrzmiało hipokryzją, ale co do ostatniego to się zgodzę. Coś z tymi sędziami trzeba zrobić bo sam system No Goal nie wystarczy. Swoją drogą, pewnie nie miałby nic przeciwko poziomu sędziowania gdyby było 1-1, ale skoro przegrali to musi mieć jakieś ,,ale"
Franek94 06.04.2014 23:22 #
Ewidentny faul Carroll'a na naszym bramkarzu, gola być nie powinno. Adrian czysto wybił piłkę naszemu lewemu obrońcy, gola być nie powinno. OLIWA SPRAWIEDLIWA. 3 punkty jadą na Anfield!
Eruanno 07.04.2014 01:18 #
co z tego że bramkarz trafił pierw w piłkę, skoro później łapał za nogę Flanagana? w pierwszej powtórce na C+ nad karnym mocno zastanowiłbym się, ale już 2ga i 3cia powtórka pokazały, że karny słusznie podyktowany
Xabiz 07.04.2014 05:08 #
Czarodziej, niewątpliwy znak że LFC powinni sięgnąć po mistrzostwo.
PiotrekLFC8Gerro 07.04.2014 06:50 #
Karny jak najbardziej prawidłowy, faul Carrolla także ewidentny.
Fajnie że Gruby Sam potrafił otwarcie powiedzieć że ich bramka to kpina :) to co twierdzi o karnym nie ma znaczenia, bo podważając własnego gola automatycznie przyznaje że powinniśmy byli wygrać :)
roberthum 07.04.2014 09:58 #
Eruanno

Drugi karny dla nas to było absolutne nieporozumienie. Adrian wpierw trafił piłkę, czyli w czysty sposób skasował akcję. To, że potem spowodował upadek nie ma już znaczenia, bo w przeciwnym razie, prawie 90% wślizgów zawsze byłoby faulem. Przerwał akcję, potem Flanagan wpadł na niego i przewrócił się, ale to sprawiło, że nie mógł zdobyć gola. Jon nie mógł zdobyć bramki czy podać do innego zawodnika, bo bramkarz wybił mu piłkę spod nóg. Interwencja bramkarza na dużym ryzyku, ale czysto wygarnął piłkę.

O bramce dla WHU nawet nie ma co mówić- ewidentny faul, aż dziwne, że sędzia tego nie zauważył. Powinno się skończyć 0:1, ale sędzia dał popis błędnymi decyzjami i jest 1:2
adek013 07.04.2014 11:32 #
wiedziałem że naszych będzie karcił a swoich bronił, czekałem tylko jaką wymówkę wymyśli
Muszka 07.04.2014 13:36 #
roberthum, problem w tym że właśnie nie skasował czysto akcji, gdyż tylko musnął piłkę i gdyby nie sfaulował Flanagana to ten mógłby wpakować piłkę do pustej bramki. Jak ktokolwiek może myśleć, że to nie był 100% karny się w pale nie mieści.
Wyobraź sobie tę samą sytuację tylko nie obok, ale przed bramką. Piłka po tym jak ją dotkął Adrian nadal by leciała w światło bramki, więc fakt że złapał za nogę Flanno świadczyłby o tym że powstrzymał 100% szasnę.
PiotrekLFC8Gerro 07.04.2014 13:43 #
@roberthum Ty weź obejrzyj sytuację zanim skomentujesz, bo żal dupę ściska jak to czytam. Adrian nawet nie zmienił kierunku lotu piłki, musnął ją, ale kompletnie nie przeszkodziłoby to w zdobyciu gola. Został minięty i tyle. Bramkarz nic tu nie wyciągnął, bezczelnie faulował Flano bo wiedział że piłka go minęła.

@adek013 kolejny geniusz... gdzie on swoich broni? przeczytaj, a potem się wypowiedz. Otwarcie mówi że ich gol był po faulu Carrolla na naszym bramkarzu.
mikul 07.04.2014 21:00 #
Oglądając na żywo nie gwizdnąłbym karnego ale tak samo jak większość (bo przecież nie każdy widzi to samo) po dwóch powtórkach karny ewidentny. Sędziego w tej sytuacji też bym usprawiedliwił, ponieważ patrząc od tyłu wyglądało to tak, że piła przeszłą dalej a Flano został skasowany. Na zakończenie dodam, że interwencja Adriana spowodowała, że Flano raczej piłkę by złapał jeszcze przed liną, ponieważ ostro wychamowała.
Eruanno 08.04.2014 01:05 #
@roberthum
to że bramkarz trafił w piłkę (a właściwie to tylko delikatnie ją musnął, nawet nie zmienił toru lotu piłki, nie wybił też jej gdzieś poza boisko), wcale nie oznacza że w "czysty sposób skasował akcję"... ok trafił w piłkę i super, ale złapał też za nogę Naszego obrońcę, a gdyby tego nie zrobił to piłka pewnie i tak ugrzęzłaby w siatce, bo Nasz wychowanek z pewnością bez większych problemów opanowałby futbolówkę i skierował ją do bramki... pomyśl teraz tak na logikę, jeżeli przykładowo obrońca wybije Suarezowi piłkę poza boisko, przerywając przy tym jakąś groźną akcję i dosłownie chwilę później sprzeda Mu łokcia w twarz, to co wtedy? też nie powinno być faulu, bo przecież obrońca przerwał wcześniej groźną akcję? ;) jeżeli jednak moje argumenty nie przekonują Ciebie, to przeczytaj jeszcze wypowiedzi od Muszki, Piotrka i Mikula, bo widzę że piszą na prawdę sensownie odnośnie tej sytuacji z karnym.
Pozdrawiam :)

Pozostałe aktualności

Wczorajszy trening - wideo  (0)
03.05.2024 20:18, Piotrek, liverpoolfc.com
Klopp: Nie ma już żadnej presji  (6)
03.05.2024 16:17, Bartolino, liverpoolfc.com
Statystyki przed meczem z Tottenhamem  (0)
03.05.2024 12:21, Fsobczynski, liverpoolfc.com
Van Dijk może nie zagrać z Tottenhamem  (24)
03.05.2024 11:35, Bajer_LFC98, liverpoolfc.com
Zdjęcia z czwartkowego treningu The Reds  (0)
03.05.2024 10:27, Bartolino, liverpoolfc.com
Liverpool wraca do Ligi Mistrzów  (8)
02.05.2024 23:39, BarryAllen, liverpoolfc.com