LIV
Liverpool
Premier League
05.05.2024
17:30
TOT
Tottenham Hotspur
 
Osób online 1159

Coady: Gerrard zawsze był idolem


W tę niedzielę Conor Coady będzie starał się naśladować swojego największego idola, Stevena Gerrarda, w najważniejszym meczu w swojej dotychczasowej karierze.

Wszystko wskazuje na to, że 21-latek wybiegnie w podstawowym składzie Sheffield United na mecz półfinału FA Cup, w którym jego zespół zmierzy się z Hull City.

Przed swoim wielkim meczem Coady pojawił się na Anfield i odpowiedział na kilka pytań dziennikarzy oficjalnej strony Liverpoolu.

Conor, przed tobą mecz w półfinale pucharu. Jak czujesz się przed swoim seniorskim debiutem w świątyni angielskiego futbolu?

To będzie fantastyczny weekend dla klubu, miasta, kibiców i każdego mieszkańca. Wszyscy zawodnicy nie mogą doczekać się tego meczu. To jest coś, na co każdy z nas pracował.

Jakie są twoje dotychczasowe doświadczenia związane z Wembley jako kibic lub zawodnik?

Byłem kilka razy na Wembley by oglądać Liverpool. Byłem na finale Pucharu Ligi z Cardiff i na półfinale FA Cup z Evertonem. To było dla mnie fantastyczne doświadczenie. Gdy wygraliśmy z Anglią mistrzostwa do lat 17, nasze trofeum również odbieraliśmy na Wembley podczas meczu seniorskiej reprezentacji. To fantastyczne miejsce do gry. Nie mogę się już doczekać, dla każdego z nas to będzie wielka przyjemność. Dla mnie będzie to niezwykłe doświadczenie.

Mecz odbywa się kilka dni przed rocznicą tragedii na Hillsborough. Zawodnicy ubiorą czarne opaski na ramię. Jak do tego podchodzisz?

Bycie fanem Liverpoolu od dziecka i gra w tym klubie od siódmego roku życia sprawia, że będzie to dla mnie ważny dzień. Wszyscy wiedzą co stało się na Hillsborough i warto o tym pamiętać. Warto godnie przeżyć ten dzień.

Niesamowita atmosfera towarzyszyła waszemu meczowi z Charltonem, który wyeliminowaliście w ćwierćfinale. Gdzie w twoim osobistym rankingu znajduje się to wydarzenie?

To była najlepsza atmosfera, w jakiej dane mi było zagrać. Każdy wie, że fani Sheffield są niesamowitymi pasjonatami futbolu i bardzo kochają swój klub. Tamten dzień był niezwykły i mam nadzieję, że kibice będą mieli jeszcze okazję przeżyć kilka podobnych dni.

Jak odbierają cię kibice Sheffield? To klub z ogromnymi tradycjami.

Myślę, że fani odbierają mnie całkiem nieźle. Najważniejsze, bym starał się zaliczać dobre występy. Mam nadzieję kontynuować dobrą dyspozycję i prezentować się dobrze. Wszystko to z myślą o naszych kibicach.

Pewnie mnóstwo ludzi dręczy cię, byś załatwił jakieś bilety. Czy na Wembley będzie dopingowała cię rodzina?

Tak. Mam zarezerwowane około 30 biletów, większość trafi do mojej rodziny i przyjaciół. To będzie fajny dzień dla każdego.

Czy myślałeś o tym, że możecie awansować do finału?

Uważam, że byłbym głupi, gdybym tak nie myślał. Półfinał to dla nas wielki dzień i będziemy się nim cieszyć bez względu na wszystko. Postaramy się zagrać najlepiej jak umiemy i możliwe, że to da nam awans.

Czy czuć w zespole ducha drużyny przed tym meczem?

Tak, oczywiście. Atmosfera jest fantastyczna. Wszyscy są podekscytowani i będziemy się rozkoszować grą. Dla nas możliwość gry z zespołem z Premier League takim jak Hull jest świetnym doświadczeniem i dobrą okazją by sprawdzić się w pojedynku z najlepszymi. Będziemy starali się grać swoje i mamy nadzieję, że przyniesie to dobry wynik.

W tej edycji wyeliminowaliście już zespół z najwyższej klasy rozgrywkowej, Fulham. Czy myślicie, że można to powtórzyć w starciu z Hull?

Oczywiście. Kiedy graliśmy z Fulham weszliśmy w grę dość mocno i czekaliśmy na chwilę, by ich dopaść. Myślę, że teraz może być podobnie. Zagramy swoje i zobaczymy, co to nam przyniesie. Wiemy, że nie będzie łatwo. Steve Bruce jest świetnym menedżerem i wykonuje dobrą robotę w tym sezonie. Wygląda na to, że w tym sezonie będą bezpieczni więc to dla nas dobra okazja, by się sprawdzić.

Twoim menadżerem jest obecnie były piłkarz Liverpoolu, Nigel Clough. Czy czegoś się od niego nauczyłeś?

Jest dla mnie fantastyczny. Przyszedł przed świętami Bożego Narodzenia i powiedział mi, że chce poprawić moją grę. Czuję, że robię, co należy. Niemniej nadal mam wiele do poprawy. Menadżer pomaga mi jednak na co dzień i wiele mu zawdzięczam bo dzięki niemu staje się lepszym piłkarzem.

Clough przez długi czas był piłkarzem Liverpoolu z którym przeżył sporo wspaniałych momentów. Rozmawialiście o tym?

Dość często rozmawiam z nim o Liverpoolu i tym, co robią obecnie w Premier League. Był świetnym piłkarzem i opowiadał mi wiele historii z okresu jego gry w zespole the Reds.

Ryan Flynn, kolejny były zawodnik Liverpoolu, strzelił jedną z bramek w ćwierćfinale przeciwko Charltonowi. Jak oceniasz jego występy?

Odkąd przyszedł do klubu, zachowuje się fantastycznie i można powiedzieć, że jest kluczowym piłkarzem. Z nim sprawa jest prosta: zagrywasz mu piłkę, a on potrafi obrócić się, podciągnąć kilka metrów i zagra w pole karne. Jest w tym sezonie świetny.

Jak dużo daje ci wypożyczenie do Sheffield?

To dla mnie bardzo ważne. Na początku sezonu rozmawiałem z klubem i rodziną. Wspólnie doszliśmy do wniosku, że wypożyczenie dobrze mi zrobi. Kilka lat grałem w rezerwach. Przyszła pora spróbować sił w poważnej seniorskiej piłce. W Sheffield bardzo mi się podoba. Jestem zadowolony, ponieważ dużo zyskałem jako piłkarz i jako człowiek.

Jak zmieniłeś się jako zawodnik od poprzedniego lata? Kibice Liverpoolu będą czymś zaskoczeni?

Może będą. Wiem, że wypożyczenie było dla mnie dobre, dużo się nauczyłem. Muszę wykorzystywać każdą szansę na grę. Dla mnie dobre było przesunięcie mnie nieco wyżej, tuż za pomocników. Podoba mi się na tej pozycji i czuję, że tu się rozwijam.

W akademii grałeś jako środkowy obrońca, w tym sezonie w Sheffield grasz jako pomocnik. Widzisz się na tej pozycji w dłuższej perspektywie?

Tak. Gra nieco wyżej sprawia przyjemność. Można czasami pójść do przodu, zagrać pod polem karnym rywali. Menedżer stara się przesuwać mnie nieco bliżej szesnastki rywali i myślę, że moją docelową pozycją będzie środek pomocy.

W tym sezonie zdobyłeś również kilka bramek. Czy wynika to ze zmiany twojej pozycji?

Faktycznie, strzeliłem kilka goli. Odkąd menadżer przesunął mnie nieco wyżej, jest mi łatwiej i czuję się fajnie na tej pozycji. Teraz mogę podłączyć się do akcji ofensywnej, wejść w pole karne co stworzyło mi w tym sezonie już kilka bramkowych okazji.

Może strzelisz coś na Wembley?

Ciężko powiedzieć, nikt tego nie wie. Niemniej byłoby super!

Kiedy patrzysz na grę Stevena Gerrarda i jego rolę na boisku, to jak bardzo inspiruje cię kapitan the Reds?

Steven zawsze był dla mnie inspiracją. Całe życie kibicuję Liverpoolowi i mogę powiedzieć, że był dla mnie idolem i bohaterem już w moim dzieciństwie. Staram się podglądać jego grę, ponieważ wiele uczę się od Stevena.

Wiemy, że Brendan Rodgers przygląda się młodym zawodnikom. Kontaktował się z tobą przed tym wielkim meczem?

Rozmawiałem z nim kilka miesięcy temu i był fantastyczny. Napisał do mnie również wiadomość, co było dla mnie ważne, ponieważ nie musiał tego robić. Dostać wiadomość od menadżera Liverpoolu to niezwykłe uczucie.

A ktoś z zawodników Liverpoolu wysłał ci wiadomość ze wsparciem?

Cały czas trzymam kontakt z zawodnikami z zespołu młodzieżowego. Są moimi przyjaciółmi, dorastałem grając z nimi. Są świetnymi kumplami i ja także często piszę by dowiedzieć się co u nich.

Jesteś też w regularnym kontakcie z menadżerem zespołu do lat 21, Aleksem Inglethorpe’em. Jak wysoko ocenisz jego umiejętności trenerskie?

Alex jest świetnym trenerem. Odkąd przyszedłem do klubu starał się poprawić moją grę. Dużo mi pomógł i dużo się od niego nauczyłem. Często wracam do akademii również po to, by zobaczyć jak prezentuje się mój młodszy brat. Wracając do Aleksa, trzeba powiedzieć, że robi świetną robotę dla klubu.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (1)

pziolkowski9 10.04.2014 09:06 #

Pozostałe aktualności

Postecoglou przed meczem z Liverpoolem  (0)
04.05.2024 15:03, Mdk66, Sky Sports
Klopp: Mogą mnie skreślić z listy abonentów  (2)
04.05.2024 14:36, B9K, thetimes.co.uk
Liverpool - Tottenham Hotspur: Wieści kadrowe  (0)
04.05.2024 11:55, Wiktoria18, liverpoolfc.com
Wczorajszy trening - wideo  (0)
03.05.2024 20:18, Piotrek, liverpoolfc.com
Klopp: Nie ma już żadnej presji  (7)
03.05.2024 16:17, Bartolino, liverpoolfc.com
Statystyki przed meczem z Tottenhamem  (0)
03.05.2024 12:21, Fsobczynski, liverpoolfc.com
Van Dijk może nie zagrać z Tottenhamem  (25)
03.05.2024 11:35, Bajer_LFC98, liverpoolfc.com