LIV
Liverpool
Premier League
05.05.2024
17:30
TOT
Tottenham Hotspur
 
Osób online 1099

Boss: Komitet nie jest przeszkodą


Brendan Rodgers pochwalił pracę, jaką wykonuje dla klubu komitet transferowy i liczy, że latem wspólnymi siłami uda się sprowadzić do klubu odpowiednich zawodników. 41-latek podkreślił przy tym, że ostatnie słowo w kwestii transferów zawsze należy do menedżera.

W skład komitetu oprócz Rodgersa wchodzą dyrektor zarządzający Ian Ayre, kierownik ds. rekrutacji Dave Fallows oraz główny analityk, Michael Edwards. Za powstaniem komitetu stoją właściciele z Fenway Sports Group, którzy dwa lata temu zrezygnowali z zatrudnienia dyrektora sportowego.

Rodgers musi uzyskać zgodę komitetu i przekonać ich, że dany zawodnik spełnia wymogi klubu i jest wart starań o podpis. Boss zaznaczył jednak, że jego współpracownicy stanowią dla niego pomoc, a nie przeszkodę.

– Oczywiście jestem w ogromnym stopniu zaangażowany w rozpracowywanie profilu danego gracza – powiedział Rodgers. – Głównym założeniem było, że kiedy przybędę do klubu, jak każdy menedżer zarówno pierwsze, jak i ostatnie słowo będzie należało do mnie. Mówię, czy zawodnik jest na tyle dobry, że warto go dalej obserwować i w końcu przeprowadzić transfer.

– W międzyczasie ma miejsce ważna praca. W nowoczesnym futbolu trzeba ufać ludziom, z którymi pracujesz. My to robimy i stąd źródło naszych sukcesów. Szczegółami zajmują się Ian, który wykonuje fantastyczną robotę, oraz pozostali członkowie komitetu, dbający o sprawy kontraktów. Zawsze wiem, na jakim etapie pracy się znajdujemy.

– Nigdy nie sprowadzimy gracza, którego menedżer nie chciałby mieć w składzie. Należy pochwalić za to właścicieli i pozostałych ludzi w klubie. Co warte podkreślenia, ściśle ze sobą współpracujemy. Właśnie dzięki temu stanowimy jedność.

– Przygotowujemy się już poważnie do nowego sezonu. Odbyłem kilka owocnych spotkań z naszym komitetem, jesteśmy w jednej drużynie.

Negocjowaniem kwoty transferów i warunków kontraktów zajmują się Ayre i Fallows, którzy w ostatnich tygodniach w pocie czoła pracują nad pozyskaniem Adama Lallany i Emre Cana. Rodgers tego lata chce postawić na jakość i planuje wzmocnić skład pięcioma lub sześcioma zawodnikami, którzy pozwolą klubowi rywalizować w większej liczbie spotkań - mowa przede wszystkim o Lidze Mistrzów.

Menedżer the Reds tym razem jednak nie zamierza rozglądać się za zawodnikami dostępnymi do wypożyczenia - ostatni z nich, Victor Moses i Aly Cissokho nie sprawdzili się na Anfield i powrócili do macierzystych zespołów. Z kolei dwa lata temu do klubu przybył z Realu Madryt Nuri Şahin, jednak on również nie przekonał do siebie menedżera i klub zdecydował się skrócić okres wypożyczenia.

– Mam nadzieję, że tego lata nie będziemy musieli od nikogo wypożyczać zawodników. Zawsze chodzi jednak o dostępność piłkarzy i jeśli nie jesteś zadowolony ze swojego składu i czujesz, że potrzeba wzmocnień, należy wziąć pod uwagę wszelkie możliwe rozwiązania. W moich pierwszych sezonach dysponowaliśmy bardzo wąskim składem i dlatego zmuszeni byliśmy to robić.

– Nie mogliśmy kupić piłkarzy, których chcieliśmy, ale mamy nadzieję, że tym razem będzie już inaczej. Zapominamy o tym i otwieramy nowy rozdział.

– Liczymy, że będziemy teraz sprowadzać więcej zawodników na stałe, ale nie mogę wykluczyć całkowicie możliwości wypożyczeń. Może się przecież zdarzyć, że pewien zawodnik będzie dostępny, kupimy go i okaże się, że jest w stanie nas wzmocnić – zakończył.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (4)

LIVERO 29.05.2014 17:15 #
Nic się nie sprawdziło, RedWarrior...

To tylko czysty PR. BR nigdy nie powie publicznie, że jego głos liczy się jedynie jako jeden z wielu, bądź nawet ma najmniejszy wpływ na transfer z całego komitetu.

Były już na forum przytaczane słowa zaufanych dziennikarzy o tym, którzy piłkarze prawdopodobnie przyszli z woli komitetu, a nie Rodgersa.

Nie zachowujmy się jak młode pelikany. Nie łykajmy każdego wywiadu jak leci, bez zastanowienia.
zmar 29.05.2014 17:23 #
Dokładnie, Rodgers nie może powiedzieć, że nie ma władzy związanej z transferami, a w dodatku bardzo mu się to nie podoba.

Poza tym akurat kilka wpadek transferowych było, więc jeśli każdy zawodnik był popierany to nie ma się czym chwalić.
Maciek21095 29.05.2014 17:35 #
O jejku, wyskakujecie z jakimś PR, że nie wypada źle mówić itd.. Na chwilę obecną wierzę Rodgers'owi i tyle. Wam też to radzę bo nie ma co tworzyć nie wiadomo jakich historii w stylu Macierewicza. Po za tym, jak wy sobie wyobrażacie taki układ. Brendan został zatrudniony na długie lata, ostatnio przedłużył kontrakt i co, miałby nie móc sprowadzać graczy których upatrzył na rynku transferowym? Okey, taki komitet może się nie zgodzić na jakiś zakup z rzędu 50-70 mln euro, ale trudno sobie wyobrazić aby blokowano transfer bo jakiś gracz nie pasuje do koncepcji kilku garniaków.... Nowi zawodnicy maja pasować MENADŻEROWI a nie KOMITETOWI! :P
SlawoLFC 29.05.2014 18:49 #
RedWarrior masz potrzebę dowartościowania się? Prawda jest taka że Ty ani nikt z nas nie wie co się dzieje w klubie , i jak wyglądają narady odnośnie piłkarzy - transfery.

Pozostałe aktualności

Jaros z Pucharem Austrii  (1)
02.05.2024 13:27, Ad9am_, liverpoolfc.com
Wieść, na którą John W. Henry czeka od lat  (4)
02.05.2024 10:54, Bartolino, Liverpool Echo
Koniec sezonu dla Bobby'ego Clarka  (0)
01.05.2024 19:11, Margro1399, liverpool Echo
Achterberg po 15 latach opuści klub  (16)
01.05.2024 13:54, AirCanada, The Athletic
Carra: Każdy będzie miał ciężko po Kloppie  (0)
01.05.2024 13:17, AirCanada, Liverpool Echo