Javier Manquillo: Pierwszy wywiad

Za pośrednictwem oficjalnej strony klubu przedstawiamy Państwu pierwszy wywiad z najnowszym nabytkiem the Reds, prawym obrońcą Javierem Manquillo.

Witaj w Liverpoolu – jak się czujesz?

Po pierwsze dziękuje bardzo. Cieszę się, że dołączyłem do takiego klubu jak Liverpool. Uważam, że to jeden z największych klubów na świecie i każdy piłkarz chciałby w nim grać.

Jak się czułeś kiedy dowiedziałeś się, że transfer do Liverpoolu to całkiem realna możliwość?

Kiedy dowiadujesz się, że Liverpool chce ciebie ściągnać to jesteś tym zdumiony i nie myślisz o niczym innym niż dołączeniu do zespołu.

Co wiesz na temat Liverpoolu?

Liverpoolu jako miejscu? Nigdy tutaj wcześniej nie byłem, więc wiem tylko tyle ile widziałem od przylotu do miasta. Jeżeli chodzi o Anfield samo w sobie to myślę, że każdy piłkarz chciałby zagrać na tym stadionie.

A jeżeli chodzi o klub?

Klub jest jednym z największych w Europie. Żaden inny angielski klub nie wygrał tylu Pucharów Europy. Posiada niesamowitą historię, a obecnie drużynę, której każdy chciałby być częścią.

Jak było w Atletico Madryt?

To naprawdę świetna grupa zawodników. Z osobistego punktu widzenia był to trochę rozczarowujący rok dla mnie. Miałem pecha z kontuzjami, ale grupa jako całość była niesamowita. Dokonaliśmy rzeczy, które z zewnątrz wydawały się prawie niemozliwe, więc mam nadzieję, że tutaj będzie podobnie. Zespół mierzy w najwyższe cele i chce wygrać tyle ile się da.

Co możesz powiedzieć o Juanfranie jako zawodniku i czego się od niego nauczyłeś?

Jest klasowym piłkarzem i pokazuje to od paru dobrych lat. Dużo się od niego nauczyłem. Na przykład, przywykł do grania szeroko z prawej strony, ale kiedy go cofnęli do prawej obrony to łatwo się zaadaptował.

Pomówmy teraz konkretnie o tobie. Jak opisałbyś się kibicom?

Po pierwsze, przychodzę tutaj, żeby wywalczyć sobie miejsce w składzie i przede wszystkim, jak każdy piłkarz, chcę się rozwijać tak bardzo jak tylko mogę na treningach i rywalizować na maksimum swoich możliwości.

Jesteś fanem Premier League?

Piłka jest tutaj trochę inna, zwłaszcza porównując Hiszpanię. Jest bardziej dynamicznie, natomiast w Hiszpanii bardziej taktycznie. Angielską piłkę bardzo przyjemnie się ogląda.

Co znaczy dla ciebie piłka nożna?

Jak dla każdego innego kolegi po fachu, piłka jest tym z czym się rodzisz. Jest to coś co kochasz i nie możesz bez tego żyć.

Grałeś razem z Suso, co możesz powiedzieć o nim jako graczu i jako osobie?

Lepiej jest mieć go w swojej drużynie niż przeciwnej, ponieważ jak wszyscy wiemy, jest bardzo jakościowym i dobrym piłkarzem. Bardzo dobrze dogaduje się z nim i świetnie, że będziemy kolegami z zespołu.

Czy rozmawiałeś z Suso na temat transferu i co powiedział ci na temat klubu i miasta?

Prawdę mówiąc jeszcze z nim na ten temat nie rozmawiałem, ale kiedy się zobaczymy, z pewnością udzieli mi cennych porad i domyślam się, że to on pomoże mi się tutaj zaaklimatyzować.

Już niedługo zagrasz przed słynnym the Kop. Wyobrażasz sobie jakie to może być uczucie?

Jest to moment, który możesz opisać dopiero wtedy, gdy go doświadczysz. Dopóki tego nie zrobię, nawet nie wiem w jaki sposób mógłbym to opisać.

Jakie masz cele będąc w Liverpool Football Club?

Od razu chcę dać z siebie wszystko. Przybyłem, żeby postarać się wywalczyć miejsce w składzie i jeżeli się uda to zostać w przyszłości na wiele lat.