LIV
Liverpool
Premier League
05.05.2024
17:30
TOT
Tottenham Hotspur
 
Osób online 868

Oceny według LFC.pl


Liverpool nie zdołał ugrać choćby punktu z liderem Premier League i po porażce 1:2 spadł do dolnej połówki tabeli. Poniżej oceny zawodników za spotkanie z Chelsea.

Simon Mignolet 6,5 – Przy pierwszym golu zdołał obronić strzał Terry’ego, ale przy dobitce z bliskiej odległości był bezradny i nie należy go za to winić. Przy drugim nie miał nic do powiedzenia. Dość dobre zawody Belga.

Glen Johnson 5,5 – Nie najgorzej radził sobie z Hazardem, dwukrotnie blokował jego strzały w pierwszej połowie. Przy drugim golu nie zaasekurował Coutinho, przez co Azpilicueta mógł spokojnie dograć piłkę w pole karne.

Martin Škrtel 6,5 – Stoczył sporo pojedynków z Costą i radził sobie z nim dużo lepiej niż jego partner z obrony. Przy wyrównującej bramce ani on, ani Lovren nie zdołali uprzedzić Costę przy podaniu głową do Terry’ego, mimo to Słowak rozegrał solidne zawody.

Dejan Lovren 4 – W pierwszej połowie jak na standardy Lovrena nie było źle. W drugiej wyglądał już na totalnie zagubionego, gubił krycie, podejmował złe decyzje, nie wiedząc gdzie się poruszać, przegrywał pojedynki z zawodnikami gości, którzy nie mieli problemów z ogrywaniem go.

Alberto Moreno 6 – Miał kilka interwencji na pograniczu faulu, ale sędzia nie zinterpretował ich jako przewinienia. Dwukrotnie odebrał piłkę rywalom przerywając tym samym groźnie zapowiadające się kontry gości.

Steven Gerrard 4 – Kolejny raz widzieliśmy typowego Gerrarda, grającego za nazwisko, a nie z powodu wkładu jaki wnosi do gry. Popełniał te same błędy co zwykle, a kilka razy ruchliwi pomocnicy Chelsea z łatwością mijali go z piłką przy nodze.

Jordan Henderson 4 – Dużo podań wykonał wszerz i do tyłu, a jak już odważył się zagrać do przodu to często robił to niedokładnie. W tym meczu zabrakło w jego grze jakości, niewiele pozytywnego wniósł do konstruowania akcji. Gdy Chelsea była w posiadaniu piłki, Jordan cały czas był w pobliżu Fàbregasa, przeszkadzając mu w grze, przez co Hiszpan nie mógł rozwinąć skrzydeł.

Emre Can 7,5 – PIŁKARZ MECZU – Już na początku meczu po jego strzale piłka odbiła się od obrońcy i wyszła na rzut rożny, a kilka minut później z podobnego miejsca zdobył pierwszą bramkę dla Liverpoolu. Silny, dobrze podający, potrafiący ruszyć do przodu i przenieść grę na połowę rywala.

Philippe Coutinho 7 – Próbował indywidualnych akcji z niezłym skutkiem, po jednej z nich zakończonym celnym strzałem Courtois musiał się trochę natrudzić. Jeden z nielicznych zawodników Liverpoolu, który stwarzał problemy Chelsea na ich połowie. Brał udział w chyba najlepszej akcji zespołu z początku drugiej połowy, gdy szybkim podaniem uruchomił Sterlinga, który chwilę później oddał strzał.

Raheem Sterling 6,5 – Był aktywny, szarpał, starał się kreować akcje, oddał groźny strzał z pola karnego w drugiej połowie, aż cztery razy był faulowany. Walczył w odbiorze piłki, dwukrotnie odbierając ją rywalom na własnej połowie.

Mario Balotelli 4 – Oddał zaledwie jeden strzał, nie kontrolował linii spalonego, aż cztery razy dając się złapać na ofsajdzie. Nie sprawił obrońcom Chelsea żadnych kłopotów w tym meczu.

Rezerwowi:

Joe Allen 6,5 – Dał dobrą zmianę, choć zmienił niewłaściwego zawodnika. Dobrze kontrolował piłkę, a jego podania nadawały płynności akcjom the Reds.

Fabio Borini 6,5 – Latem był na wylocie, ale pod nieobecność Sturridge’a jest naszym najlepiej grającym napastnikiem. Wniósł więcej ruchu z przodu, przez co ożywił trochę grę Liverpoolu w tej formacji.

Rickie Lambert – bez oceny – To nie była udana zmiana, ale krótko przebywał na boisku i nie miał wielu możliwości.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (18)

lokiec 11.11.2014 08:30 #
już sam nie wiem kogo bym chciał widzieć w wyjściowym składzie w ataku :D tak źle - tak niedobrze :D
kiep 11.11.2014 09:09 #
Glen zaslużył na więcej. Brak Toure w XI karygodny. Przestaję rozumieć Rodgersa
BraSla 11.11.2014 09:14 #
Rozumiem, że to pewien rodzaj zabawy ale stajecie się żenujący. Jak można gracza, który dwukrotnie zablokował bardzo groźnie strzały przeciwnika oceniać tak nisko.
I to promowanie piłkarza o mentalności trzynastolatka, kiwać się, kiwać się, jasne na kilka prób jedna się uda ale ile akcji spartaczonych. Podsumowaniem tego wybitnego występu była druga bramka dla Chelsea, mógł akcję skasować ale dla niego obrona to coś ponad siły. Zabawne, że winnym straty tego gola uznaliście kogoś innego.
kader 11.11.2014 10:53 #
Też myślę, że Glen zasłużył na więcej. Ponadto Hendo za wyłączenie Fabregasa z gry też powinien zostać wyżej oceniony :)
zmar 11.11.2014 11:02 #
Dla Glena czwórka powinna być maksimum za taki mecz, a tu niektórzy chcą więcej niż 5,5... Nigdy nie wiem w takiej sytuacji czy ktoś lubi takiego zawodnika, nie oglądał meczu czy po prostu nie ma zielonego pojęcia o futbolu.
kader 11.11.2014 11:13 #
@zmar
Glen zagrał poprawnie, kilka razy uratował zespół przed stratą gola - ocena wyjściowa (6) nie byłaby przesadzona. A jakie Ty masz argumenty żeby dać mu max 4? Brak strzelonej bramki?
Lyzwa7 11.11.2014 11:23 #
Kretyńskie ustawianie się, które doprowadziło do drugiego gola?
kader 11.11.2014 11:32 #
Jedno ustawienie się aż tak zaniża ocenę jego gry w tym spotkaniu? Za pewne zagrania ocena jest obniżana, za inne ocena jest podnoszona
zmar 11.11.2014 11:42 #
W co drugiej akcji był źle ustawiony wobec kolegów, przy stracie drugiej bramki pojedynek przegrał Coutinho, ale Glen też był wyraźnie spóźniony. Brakuje mu szybkości, z przodu nie daje zupełnie nic (o to miałbym najmniejsze pretensje, gdyby w obronie zachowywał się okej). I nawet te 2 zablokowane strzały Hazarda to szczęście, bo ustawiony idealnie względem swojego pomocnika nie był.
John 11.11.2014 11:46 #
Gerrard zagrał znacznie lepiej od Hendersona.
BraSla 11.11.2014 13:05 #
Dzisiaj jest wolne, obejrzyjcie sobie jeszcze raz tego drugiego gola. Couthinio co najmniej trzykrotnie mógł zakończyć tę akcję,
- wyprzedzając Azplinicuetę
- wybijając piłkę na aut
- faulując
ale on grę w obronie ma w dupie. Woli kiwać się jak dzieciak, gdy można podać piłkę. A i tak za wszystko winien jest Glen, który rozegrał przyzwoity mecz.
slobo 11.11.2014 13:12 #
Cou zjebal prosta sytulacje,gdzie mogl wybic na aut,faulowa,bo odebrania pilki to juz nikt od niego nie wymaga,ale i tak winny Glen,ktory nie zaasekurowal.
Wy sie slyszycie? Ja nie nie usprawiedliwiam Johnsona,bo powinien zaasekurowac,ale do jasnej cholery to nie on jest glownym winowajca.
To tak jak by przy napadzie na bank gdzie zastrzelono kasjerke,dac czape kierowcy,ktory czekal na zewnatrz,a strzelajacego usprawiedliwic,bo mial ladna maske.
Ale po co myslec?Juz dawno ustalono kto gra be,a kto cacy i tego sie w ocenach trzymacie,a jesli fakty temu przecza,tym gorzej dla faktow...
NiePodpiszeSię 11.11.2014 14:44 #
Johnson musi byc winny. Dla zasady.

Każdy z obrony był ustawiony mniej więcej w linii i nikt nawet nie brał pod uwagę, ze Coutihno, mimo że jest zawodnikiem stricte offensywnym, da się ograć w jedyny (!!!) i bardzo mało prawodpodobny sposób przez zawodnika bądź co bądź stricte defensywnego. Dalej się już mozna przypierdalać, nie przecze, ale nie jest on zadnym głownym winowajcą tej sytuacji.

Ale zaraz bedzie "kontrargument" - nie grał w ataku. Faktycznie, prowadził piłkę i rozkładał ręce, bo nie było z kim grać. Parę razy z tego powodu był na pograniczu tragicznej straty, ale wyszedł z tego. Zapracował też z tego co pamiętam na 3 zółte kartki Chelsea.

Manquillo już by miał pewne gacie gówna i piłka w trybuny, o ile by się to udało, bo lubi sobie pod własnym polem karnym podać do przeciwnika.

A później na forum mozna wyczytać, ze LFC ma w miare dobrze ustawioną prawą obronę jak się pozbędzie Johnsona, bo jest Manquillo, Flanagan czy Wisdom. Idealny skład na 7-8 miejsce. W skrócie: Jonyo Shelvey/Jay Speraing level.
portak 11.11.2014 16:13 #
Ponownie najsłabszym zawodnikiem jest Henderson. Kiedy wreszcie pan Brendan zrozumie, że ten facet nic nie wnosi do gry, biega bez celu i nie uczestniczy w grze. Jak widzę jego drewniany bieg to szlag mnie trafia. Facet nie zrobił żadnego dryblingu aby stworzyć przewagę, raz odebrał piłkę Hazardowi, po za tym podania do tylu i do boku i to wszystko. Będę powtarzał do bólu, ten facet nie powinien grać w takim zespole, podobnie Flanagan. Ktoś napisał, że wyłączył Fabregasa z gry, siebie też. Złe zmiany przeprowadzone przez Brendana , dobrze grajacy Can oraz Coutinho schodzą. Wpuszcza bez formy Lamberta a beton czyli Henderson gra. Ja tego nie mogę pojąć.
LeniuSenior 11.11.2014 18:43 #
Ciężki sezon przed nami :-( niestety... Jak dla mnie to nikt nie zachwycił. Zdarzały się sporadyczne zrywy. Can bramkę strzelił dzięki Cahill'owi, brak szybkości. Czy Henderson był gorszy od Cou? Nie mi oceniać, kwestia gustu, Cou jest z pewnością bardziej efektowny, ale... Hen miał 47 podań (76,6% celnych) a Cou 15 (73,3% skuteczności). Już krytykowany Mario miał więcej. Po sezonie 2009/2010 (drugie miejsce) w kolejnym zajęliśmy miejsce 7 - czyżby powtórka??? Oby nie :-) do pierwszej czwórki mamy stratę jedynie 4 PKT ;-) - jakiś pozytyw!
fabio29 11.11.2014 20:54 #
Juz od razu wiedzialem, ze jak ktos bedzie jechal po Hendersonie to pan portak, czyli najnowszy nabytek lfc.pl. Inaczej nie da sie wytlumaczyc tego jak ktos moze niedoceniac wkladu Jordan w te druzyne, a zwlaszcza druzyne z zeszlego sezonu.
kader 11.11.2014 21:58 #
@portak
"Ktoś napisał, że wyłączył Fabregasa z gry, siebie też."
Wyłączył Fabregasa ale sam nigdy nie robił różnicy w ataku, więc stwierdzenie, że w tym meczu wyłączył siebie w ataku jest lekko na wyrost. Nie da się wyłączyć czegoś co nie działa. W zeszłym sezonie był dobrze oceniany, bo Liverpool był zespołem, od którego nikt nic nie wymagał. Teraz czegoś się wymaga i Hendo niestety nie daje rady. Dla mnie w tym momencie poza Canem i Cou nie mamy pomocników. Steven szuka formy i liczę, że ją znajdzie ale nie na pozycji defensywnego pomocnika
BraSla 11.11.2014 23:57 #
Zwolenicy Couthinio przeczytajcie sobie jeszcze raz to co napisał LeniuSenior 15 PODAŃ jak na pomocnika to rzeczywiście imponujący wynik. Miejmy więcej takich w pomocy to czekać nas będzie emocjonujący maj, walka o TOP 17 do końca.

Pozostałe aktualności

Liverpool wraca do Ligi Mistrzów  (1)
02.05.2024 23:39, BarryAllen, liverpoolfc.com
Jaros z Pucharem Austrii  (1)
02.05.2024 13:27, Ad9am_, liverpoolfc.com
Wieść, na którą John W. Henry czeka od lat  (4)
02.05.2024 10:54, Bartolino, Liverpool Echo
Koniec sezonu dla Bobby'ego Clarka  (0)
01.05.2024 19:11, Margro1399, liverpool Echo
Achterberg po 15 latach opuści klub  (16)
01.05.2024 13:54, AirCanada, The Athletic