AVL
Aston Villa
Premier League
13.05.2024
21:00
LIV
Liverpool
 
Osób online 1468

BR: „Walka o zwycięstwo” powraca


Brendan Rodgers przypisuje odmianę negatywnej formy Liverpoolu waleczności zawodników i ich chęci do pokazania się fanom z jak najlepszej strony. Wskazuje również na te cechy jako przyczynę serii trzech meczów bez porażki.

Po remisie z Łudogorcem Razgrad w Lidze Mistrzów, The Reds powrócili do rozgrywek Barclays Premier League w dobrym stylu i wygrali potyczki ze Stoke City oraz Leicester City.

Rodgers wyjaśnił, jak bardzo był zadowolony z odpowiedzi i reakcji swoich zawodników na porażkę 1:3 z Crystal Palace. Piłkarze byli zmotywowani już przed wyjazdem do Sofii.

– Po meczu z Crystal Palace nie mogliśmy osiągnąć już większego dna. Byliśmy słabi w rozgrywaniu, daliśmy słaby występ, a co najgorsze nasza chęć do podjęcia walki o zwycięstwo była tragiczna – powiedział Rodgers oficjalnej stronie klubu, tuż po wygranej 3:1 na King Power Stadium.

– Pracujemy nad naszym powrotem do formy. Przeciwko Leicester zawodnicy walczyli bardzo, bardzo dobrze.

– Musisz zasłużyć, żeby grać w piłkę nożną. Po Palace zrozumieliśmy, że to jest ważne, i że piłkarze chcą walczyć, pracować i osiągać lepsze wyniki.

– Krok po kroku, powoli wspinamy się w tabeli ligowej, by znów być jak najwyżej.

Liverpool zmuszony był pokazać swój charakter, żeby zapewnić sobie trzy punkty w meczu przeciw Leicester.

The Reds byli przez pewien czas stroną przegrywającą w tym meczu, kiedy strzał Leonardo Ulloy wpadł do bramki po odbiciu się od słupka i pleców Simona Mignoleta.

Adam Lallana natychmiast doprowadził do wyrównania, a Steven Gerrard wyprowadził zespół na prowadzenie w drugiej połowie. Strzał Jordana Hendersona w 83. minucie przypieczętował wygraną.

– To był bardzo dobry występ i jeszcze ważniejsze zwycięstwo. Leicester w tym sezonie tylko raz przegrało na swoim stadionie, a gościło kilka naprawdę znakomitych firm.

– Musieliśmy ciężko pracować i dołożyć niezwykłych starań, żeby wyjechać ze zwycięstwem 3:1. W przerwie czułem, że jeżeli chociaż trochę poprawimy naszą grę obronną i zagramy wyżej, możemy pójść za ciosem i pokonać rywala.

– W drugiej połowie zaprezentowaliśmy wspaniałą grę pressingiem i byliśmy prawdziwym zagrożeniem pod ich bramką.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (2)

mzteusz 04.12.2014 13:16 #
Co on ćpa :/ ostatni akapit :v ''byliśmy prawdziwym zagrożeniem pod ich bramką '' hahah
Kinio25LFC 04.12.2014 13:38 #
To teraz niech im BR łaskawie każe spiąć poślady i ciągnąć tę serię najdłużej jak się da. Brzmi to trochę jak radość emeryta z erekcji: trzy mecze bez porażki, OBOSZ, OBOSZ, OBOSZ. To jest Liverpool! Tutaj to nikogo nie dziwi. Pociągnie serię do 8-10 to osobiście napiszę dużego newsa :)

Pozostałe aktualności

Fantastyczny comeback ekipy rezerw  (0)
05.05.2024 21:13, AirCanada, liverpoolfc.com
Elliott: Uwielbiam strzelać gole na Anfield  (0)
05.05.2024 21:06, AirCanada, liverpoolfc.com
Statystyki  (0)
05.05.2024 19:56, Zalewsky, SofaScore
Slot: Możecie nazywać mnie Arne  (9)
04.05.2024 22:29, Vladyslav_1906, thisisanfield.com
Elliott podsumowuje sezon  (2)
04.05.2024 21:12, BarryAllen, liverpoolfc.com