LIV
Liverpool
Premier League
05.05.2024
17:30
TOT
Tottenham Hotspur
 
Osób online 1271

Redknapp: Nie zwalniać Brendana!


Jamie Redknapp uważa, że zwolnienie Brendana Rodgersa byłoby szaleństwem. Były piłkarz the Reds twierdzi również, iż cały klub powinien stanąć w obronie krytykowanego menadżera.

Liverpool odpadł już z Ligi Mistrzów i znajduje się dopiero w połowie tabeli Premier League. Już jutro pogrążeni w kryzysie the Reds zagrają w ćwierćfinale Pucharu Ligi Angielskiej z Bournemouth. Rywale, których bramki strzeże Artur Boruc są obecnie liderami Championship.

- Kilka miesięcy temu Brendan był okrzyknięty menadżerem roku. Spójrzcie teraz, jak wielkiej presji jest poddany obecnie – powiedział Redknapp.

- Zmiana menadżera byłaby szaleństwem. Lubię Brendana, uważam, że jest dobry. Przyznaję jednak, że w tym sezonie popełnia błędy, za które płaci.

- To dla niego ciężka sytuacja. Jeśli poradzi sobie z kryzysem i przetrwa tę burzę, nie będzie przed nim trudniejszego wyzwania.

Niedzielna porażka 0-3 z Manchesterem United była kolejną odsłoną sezonu pełnego trudności. Liverpool zmarnował kilka świetnych okazji, za co zostali boleśnie skarceni.

- Nie widzę w tym meczu pozytywów, o których mówią inni – wyznał Jamie. – W żadnym wypadku nie pomyślałem, że the Reds mogliby wygrać w niedzielę. Po prostu są pozbawieni pewności siebie. To widać.

- Na domiar złego teraz grają bez środkowego napastnika – to nie wygląda dobrze.

- Piłkarze kupieni przed sezonem nie są wystarczająco dobrzy. Jeszcze nie. Transfery nie wypaliły, a odpowiedzialność ponosi Brendan.

Jutro naprzeciw siebie staną obie drużyny, w których grał Jamie Redknapp. Pomocnik wystąpił w 13 meczach dla Bournemouth, skąd na Anfield w 1991 roku ściągnął go Kenny Dalglish. Koszulkę the Reds Anglik zakładał już znacznie dłużej (308 meczów w ciągu 10 lat).

Jutrzejsi rywale the Reds są na fali – po zwycięstwie 5-3 nad Cardiff City są liderami Championship. Redknapp twierdzi, że Liverpoolczyków czeka trudna przeprawa.

- Nie sądzę, by udało im się zachować czyste konto. Rozmawiałem z Eddie’em Howe’em, trenerem Bournemouth. Powiedział mi, że lubią grać ofensywnie.

- Podoba mi się, jak wykorzystuje w ofensywie swoich obrońców. Eddie nie może się doczekać tego meczu, teraz wiem dlaczego.

- Jeśli wystawi podstawową jedenastkę, the Reds będzie bardzo trudno. Nawet trudniej niż na Old Trafford.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (13)

Piotrek1978 16.12.2014 17:27 #
Obrońcą był dobrym, ale co on może wiedzieć o całej reszcie.
Prawda jest taka, że szaleństwem było wydanie 120 mln na graczy, z których żaden nie ma statutu gwiazdy pierwszego formatu. Zawsze twierdziłem, że za 120 mln kluby typu LFC powinny ściągnąć 2 gwiazdy światowego formatu i ze trzech wyrobników. Resztę uzupełnić ze szkółek LFC. A jak obecnie wygląda skład LFC? Jedna gwiazda (Steven) i... nikt! A wydano przed sezonem 120 milionów funtów!!! I to jest szaleństwo którego Jamie nie widzi (albo ze względu na dyplomatyczną poprawność nie chce widzieć).
jusup 16.12.2014 18:21 #
@Piotrek1978
Jamie Redknapp był raczej pomocnikiem niż obrońcą... Chyba, że mówisz o nim w kontekście obrońcy Brendana Rodgersa ;)
Do tego raczej zauważa to - mówi, że odpowiedzialność za to, ze nie wypaliły transfery, ponosi Rodgers. Pomimo tego i innych jego błędów uważa, że zwolnienie jego to byłby z kolei błąd klubu. Być może w myśł zasady, że błędy zdarzają się wilu, nowy menedżer też je będzie popełniał kimkolwiek będzie, zaś Rodgers juz raz pokazał, że ma potencjał.
Zgadzam się oczywiście co do Twojej diagnozy kierunku, w jakim powinny przebiegać transfery Liverpoolu - pisałem o tym też w okienku. Nie wiem, czy przy obecnych cenach wystarczyłoby na to, co piszesz, ale chcąc w Premier League walczyć o trofea trzeba tego kierunku sie trzymać i ewentualnie wydać nieraz jeszcze więcej (szczególnie jak się sprzedaje gwiazdę za grube pieniądze). Nie stać - trudno, ale trzeba wówczas mieć świadomość, że sukcesy będą niewielkie i incydentalne.
twardy 16.12.2014 18:24 #
polac mu dobrze gada Jamie
Davvid8 16.12.2014 19:05 #
No pewnie, po co zwalniać Rodgersa skoro ma jeszcze tyle do zjebania. Niech pójdzie na całość! A co! Przecież narazie zawalił tylko transfery, LM i szanse na top4. Niech odpadnie z pucharu ligi, PA i LE to wtedy mędrcy pokroju Redknappa może zauważą, że klub się stacza z meczu na mecz. No ale możliwe, że nawet to takich ludzi nie przekona i na koniec sezonu będą chwalić złotoustego za to, że utrzymał się w lidze mając marne 120 mln na transfery:/ fucking logic. Szkoda tylko wiernych fanów, którzy płacą za drogie bilety a dostają jasełka w reżyserii naszego "nie ma lepszego ode mnie".
slobo 16.12.2014 20:55 #
Szkoda slow Jamie...dla wielu trener,ktory wczoraj wygrywal,byl polbogiem,dzis przegrywa jest idiota do zwolnienia,a jutro jesli zacznie wygrywac,ci ktorzy dzis na niego pluja beda calowac go w tylek.
Na szczecie narazie widac i slychac,takich"kibicow"w necie,bo jakos trybuny nie wyrazaja dezaprobaty.Nie ma sensu do nich przemawiac,bo sa na tyle ignorantami,ze nawet nie wiedza,na jakiej pozycji wystepowales.No i oni tez ni chca Cie sluchac,skoro nie dolanczasz do ich owczego pedu,to jestes dla niech"medrcem".
Za to oni maja garsc bezcennych rad rodem z FM.Oni to by Reusa kupili,Sanchez to do nich by przyszedl bez wachania,a w nastepnym okienku to Messi i Ronaldo by im z reki jedli.
Davvid8 16.12.2014 21:17 #
Uhuhu jaki się trafił rozsądny kibic. Myślisz, że jesteś lepszy akceptując obecną sytuacje klubu? Dobre sobie. No to po kolei. Wczoraj wygywał? Nie wygrywa od maja. Idziemy dalej. Skoro gość jest osobą publiczną na odpowiedzialnym stanowisku to czego tu nie rozumiesz? To już nie wolno go krytykować? To jest trener i to stanowisko ma to do siebie, ze jest gorące i trzeba na nim wygrywać aby mieć spokój. Póki co Rodgers od wielu meczy je zajmuje nie wywiązując się z celów i mnie to nie odpowiada. W wielu klubach, jak nie w większości za taką serię by wyleciał a u nas go trzymają i efekty są tragiczne. Trybuny Anfield nawet w drugiej lidze śpiewały by YNWA co nie znaczy, ze im sie ta sytuacja podoba i po meczach normalne, ze klną na wyniki i decyzje trenera. Ja Redknappa doskonale pamiętam ale to sprawia, że nie gada głupot. A na temat transferów szkoda ci odpisywać bo po tym co napisałeś na pewno nie zrozumiesz.
slobo 16.12.2014 21:33 #
Kto Ci napisal,ze akceptuje sytulacje?Nie akceptuje.Powiem,Ci wiecej Rodgers tez nie akceptuje.Stara sie to zmienic,poprawic,kombinuje,nie zawsze dobrze,popelnia bledy.Jest jednak dobrym trenerem,ktory jednak sie uczy,znalazl sie w trudnej sytulacji,wypadlo mu 2 najlepszych gosci,pod ktorych ulozyl cala gre ofensywna,a to ofensywa byla nasza wizytowka.Teraz tak jak mowi,musi wszystko ukladac od nowa,na to potrzeba czasu,ale zaczol to dostrzegac,mowi o tym glosno i dziala,moze nie zawsze dobrze,ale spokojnie,nowy trener tez nie przyszedl by z czarodziejska rozdzka.
Mowisz,ze w wiekszosci klubow by wylecial...chyba w Polsce.Patrz WHU,patrz NUFC to najnowsze przyklady tam juz fani,ktorzy obrazali trenerow caluja ich po tylkach...i kto wtedy wychodzi na idiote?
Davvid8 16.12.2014 22:59 #
To nie jest szkoła trenerska a prawdziwe rozgrywki, z prawdziwymi pieniędzmi, trofeami i kibicami. Tu nikomu nie zależy na jego edukacji ale na tym aby robił wyniki obojętnie jak. On ich nie robi a z meczu na mecz jestem coraz bardziej przekonany, ze kazdy trener zamiast niego będzie miał lepszy wpływ na naszych zawodników. Dobrze i trafnie przywołałeś Big Sama i Pardewa bo Rodgers to ktos na max ich poziomie - raz na ruski rok się trafi dobry sezon a szczyt to walka o LE.
RK23 16.12.2014 23:06 #
Piotrek1978
kiedy wreszcie zrozumiesz że piłkarze tacy jak Sanchez, Costa i wielu innych srają na Liverpool FC. Statusu przeciętnej drużyny nie zmienisz w jeden sezon. TOP4 trzeba osiągnąć, a później przynajmniej raz obronić by wzbudzić zainteresowanie w/w piłkarzy.
slobo 17.12.2014 08:20 #
slobo 17.12.2014 08:35 #
Tak prawdziwe rozgrywki i prawdziwe problemy,z ktorymi trzeba sie mierzyc.Kazdy trener musi sie stale uczyc,bo praca z grupa ludzi przedstawia co rusz nowe wyzwania. No chyba,ze zatrudnimy J.Wojcika z jego "tu nie ma co trenowac,tu trzeba dzwonic..." A co do ubieglorocznych wynikow,to co tez nazekales? A moze robil je sam Suarez? Sytulacja sie zmienila,jest kryzys,dajmy trenerowi ja ogarnac.Juz demonstrowal,ze jest w stanie stworzyc skutecznie i efektownie grajacy zespol.
Davvid8 17.12.2014 16:56 #
Oczywiście, że robił je Suarez bo to nie Brendan uczył go jak kiwać obrońców, robić karne, strzelać z połowy i asystować. Ja grałem i gram w piłkę i wiem jak jeden zawodnik moze zmienic mecz oraz jak bardzo moze wpływac na reszte graczy. Rodgers gdyby miał kompetencje to by sobie poradził ze zmianami a nie co mecz improwizowal. Aaa i w zeszłym sezonie też byly mecze, które Rodgers spaprał swoimi decyzjami, klnąłem wówczas tak jak i dziś. Ocknij się gościu bo on nie zdobył jeszcze nic zeby go tak bronic.
slobo 17.12.2014 21:42 #
Tak i taktyke,tez sam sobie Suarez pod siebie zbudowal,a jak byl zawieszony to voodoo uprawial,dlatego wygrywali.To,ze sie ma gwiazde w formie,to jeszcze nie daje zwyciestw w meczach.
Ale co ja,Ci bede tlumaczy,Ty w pilke grasz i wiesz,ze co bylo dobre to Suarez,a co zle to Rodgers.Pozdrawiam.
P.S. Wracajac do wsparcia z trybun,nie chodzi o spiewanie YNWA,lecz o skandowanie imienia i nazwiska trenera,ktore jest jednoznacznym wyrazem wiary i poparcia,a slychac je bardzo dobrze np.podczas dzisiejszego meczu.Choc Ty pewnie w swej ignorancji nie slyszysz.

Pozostałe aktualności

Slot: Możecie nazywać mnie Arne  (7)
04.05.2024 22:29, Vladyslav_1906, thisisanfield.com
Elliott podsumowuje sezon  (1)
04.05.2024 21:12, BarryAllen, liverpoolfc.com
Postecoglou przed meczem z Liverpoolem  (0)
04.05.2024 15:03, Mdk66, Sky Sports
Liverpool - Tottenham Hotspur: Wieści kadrowe  (0)
04.05.2024 11:55, Wiktoria18, liverpoolfc.com