AVL
Aston Villa
Premier League
13.05.2024
21:00
LIV
Liverpool
 
Osób online 1188

Houllier: Stevie podjął dobrą decyzję


Gérard Houllier twierdzi, że Steven Gerrard podjął dobrą decyzję postanawiając zakończyć liverpoolski rozdział swojej kariery. Były trener wierzy również, że piłkarz-legenda the Reds nie powinien niczego żałować, kończąc trwający 26 lat romans z klubem najbliższego lata.

W piątek Gerrard potwierdził swoją intencję odejścia z Anfield pod koniec sezonu, czym zakończy trwającą 17 lat część swojej kariery seniorskiej, podczas której rozegrał prawie 700 meczów.

Kolejny przystanek kapitana nie jest znany, ale przewiduje się, że prawdopodobnie przeniesie się on do Ameryki, gdzie zainteresowanie jego usługami wykazuje kilka klubów Major League Soccer. Wśród nich znajduje się zespół New York Red Bulls, w którym Houllier pełni rolę dyrektora sportowego.

Były trener Liverpoolu nie dał się pociągnąć za język w tej kwestii, ale twierdzi, że Gerrard podjął odpowiednią decyzję poszukując nowych wyzwań w swojej karierze.

W wywiadzie z Echo Houllier powiedział:

– Wieści nie były dla mnie całkowitym zaskoczeniem, bo wiedziałem, że Gerrard wahał się pomiędzy tym, czy przedłużyć swój kontrakt w Liverpoolu, czy poszukać nowego początku gdzie indziej.

– Szczerze: myślę że podjął dobrą decyzję szukając nowego wyzwania. Niezależnie od tego, czy będzie grał w Ameryce, czy gdziekolwiek indziej, ktokolwiek go zakontraktuje, będzie miał wielkie szczęście.

– Podkreśliłbym jednak to, że Stevie nie powinien niczego żałować. To, co zrobił dla Liverpoolu jest niesamowite i myślę, że nikt nie byłby w stanie zrobić na jego miejscu nic więcej.

– Jego nazwisko jest synonimem całego klubu. Nic dodać, nic ująć.

– Jestem pewien, że wróci do klubu w przyszłości, może w jakiejś innej roli. Zawsze pozostanie z nim ta nieprawdopodobna duma z tego, jak dużo poświęcił dla klubu ze swojego rodzinnego miasta.

Były trener dodał:

– Jeżeli miałbym podsumować Stevena jednym słowem, byłoby to słowo „klasa”. Jest człowiekiem z klasą prywatnie, jako gracz i jako przywódca.

– Ma świetny charakter i osobowość. Jest życzliwy i wielkoduszny. Widać to na przykładzie pracy charytatywnej, jaką wykonuje w Liverpoolu. Jako gracz jest wybitny, fenomenalny. To klasa światowa. Nie ma słów, żeby opisać, jak wspaniały jest Steven.

Gerrard zaliczył swój debiut seniorski pod okiem Houlliera, jako 18-latek w 1998 roku. Trener obserwował, jak Gerrard piął się po szczeblach kariery i stawał się jednym z najlepszych graczy na świecie. Francuz był również odpowiedzialny za wybór Stevena na kapitana The Reds w 2003 roku – rolę tę pełni on nieprzerwanie do dzisiaj.

– Dla mnie jest on uosobieniem nowoczesnego piłkarza – powiedział Houllier.

– Łączy szybkość i technikę z nieprawdopodobną mocą i chęcią gry. Zawsze miał doskonałe oko do podań, strzelał bramki i był bardzo szybki, jednocześnie wykonując swoje zadania defensywne.

– Do tego wszystkiego, inspirował innych swoim przywództwem. Był kimś, za kim każdy poszedłby na wojnę, wiedząc że Stevie walczyłby za innych na każdym kroku.

– Wiele razy własnoręcznie przewodził drużynie, przeprowadzając ją przez trudne chwile. Robił to i wtedy, gdy byłem menadżerem i po tym jak odszedłem. Jego przywództwo i charakter najwidoczniejsze były jednak w Stambule w 2005 roku.

Houllier dodał:

– Pamiętam, gdy pierwszy raz go wypatrzyłem. Był bardzo młody, ale widać było, że bardzo, bardzo szybko stanie się piłkarzem z czołówki.

– Nie był jeszcze w pełni dojrzały, ale współzawodniczył z najlepszymi graczami od bardzo młodego wieku, jako że miał niewiarygodnie silną wolę i charakter.

– Poświęcił się w pełni piłce nożnej. Pilnował się, ciężko pracował każdego dnia na treningu i miał wielką ochotę stać się tak dobrym piłkarzem, jak to tylko możliwe. Żył dla futbolu.

– Pamiętam, że raz mi się zwierzył mówiąc, że nigdy w całym swoim piłkarskim życiu nie czuł się taki dumny, jak w dniu, gdy wybrałem go kapitanem drużyny. Zawsze był bardzo dumny z tego, że mógł reprezentować Liverpool. Myślę, że żaden gracz nie byłby w stanie dać klubowi więcej, niż dał Gerrard.

Zapytany o ulubiony moment związany z Gerrardem, Houllier odparł:

– Pamiętam finał Pucharu Ligi w 2003 roku przeciwko Manchesterowi United w Cardiff.

– Steven został zawieszony na trzy mecze – o ile dobrze pamiętam – poprzedzające ten finał. Wrócił jednak do gry i zagrał fantastycznie.

– Strzelił pierwszą bramkę. Zaliczyć gola przeciwko United będąc Scouserem i to jeszcze w finale – to dopiero była wspaniała chwila! Myślę, że to właściwie podsumowuje, jakim Steven jest piłkarzem.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Stefan Bajcetic o powrocie do gry  (0)
06.05.2024 18:57, Bajer_LFC98, liverpoolfc.com
Rodzinne miasto Slota wierzy w jego sukces  (0)
06.05.2024 18:36, B9K, Sky Sports
Elliott graczem meczu z Tottenhamem  (0)
06.05.2024 17:49, AirCanada, własne
Skrót meczu  (0)
06.05.2024 13:45, Piotrek, liverpoolfc.com
Stu: Gakpo potrzebuje pewności siebie  (1)
06.05.2024 10:06, Loku64, thisisanfield.com
Keane: Jako zawodnik chciałbym grać dla Kloppa  (1)
06.05.2024 09:44, Ad9am_, Liverpool Echo