Rodgers o sytuacji Sterlinga

Brendan Rodgers potwierdził, że Raheem Sterling jest o krok od transferu do Manchesteru City. Menedżer jednocześnie zapewnił, że pomimo różnych doniesień, pomiędzy nim a piłkarzem nie ma żadnego konfliktu.

Według obozu Sterlinga 20-latek musiał opuścić Anfield, gdyż między Rodgersem a nim miało dojść do utraty zaufania. Boss the Reds zdecydowanie jednak temu zaprzeczył.

Sterling został wykreślony z listy piłkarzy, którzy polecieli do Bangkoku po tym, jak City zwiększyło ofertę do 44 milionów funtów płaconych z góry i pięciu kolejnych w dodatkach.

– Sytuacja wygląda jasno – klub doszedł do porozumienia z innym klubem w sprawie Raheema, a transfer zależny jest już tylko od testów medycznych – potwierdził Rodgers.

– Inaczej od tego, co w zeszłym tygodniu można było przeczytać, nadal mam z Raheemem świetne relacje i tak było aż do naszego odlotu. Wczoraj zdążyłem z nim na spokojnie porozmawiać. Nie ma tu żadnego problemu.

„Transfery za zamkniętymi drzwiami"

Rodgers nie zdradził, czy zyski ze sprzedaży Sterlinga klub przeznaczy na kolejne wzmocnienia. Jak do tej pory dużą sumę - 29 milionów - wydali na Roberto Firmino.

– Chcę się wypowiadać wyłącznie o piłkarzach obecnych na tournée, tylko oni się teraz liczą. Być może w przyszłości coś się wydarzy, ale nie musi.

– Najważniejsi są tutaj Lucas i jego koledzy z zespołu, którzy będą tu ciężko trenować i przygotowywać się do okresu przygotowawczego. Na ten moment naszym celem jest jak najlepsze przygotowanie się pod względem kondycyjnym.

– Rok temu spędziłem dużo czasu na rozmowach o transferach i tym razem wolałbym tego uniknąć. Jeśli dojdzie do jakiegoś transferu, zostanie on załatwiony za zamkniętymi drzwiami. Jak kogoś sprowadzimy to pierwsi się o tym dowiecie.

„Potrzebujemy silniejszej drużyny"

Menedżer wyraził wielkie zadowolenie z dotychczasowych transferów Liverpoolu. Skład wzmocniło już sześciu piłkarzy - James Milner, Nathaniel Clyne, Danny Ings, Adam Bogdan, Joe Gomez i wspominany Firmino – z czego tylko tego ostatniego w związku z wakacjami po Copa América brakuje na tournee.

– Wzmocnienie składu przed nowym sezonem było dla nas bardzo ważne. Jestem szczęśliwy z zawodników, jakich sprowadziliśmy. Najważniejszy jest zespół i na tym skorzystaliby tacy indywidualiści jak Raheem.

– Potrzebujemy silniejszej i bardziej wymagającej dla rywali drużyny niż to miało miejsce w zeszłym sezonie, jednak musi być ona uzależniona od każdego zawodnika.

– Zaczęliśmy nasze przygotowania, zespół jest silny, jesteśmy w pełni skupieni i pragniemy dalej to utrzymać, aby pewni siebie przystąpić do nowych rozgrywek.

Zapytany o Firmino, powiedział: – To światowej klasy zawodnik. Grał już w Europie, w bardzo dobrej lidze. Nie nakładamy jednak na niego presji.

– Teraz będzie grał w Premier League. Taki Lucas jak mało kto wie, że przystosowanie się do nowej ligi zajmuje trochę czasu. Firmino dysponuje jednak wszelkimi cechami, których oczekujemy od piłkarzy.