LIV
Liverpool
Premier League
05.05.2024
17:30
TOT
Tottenham Hotspur
 
Osób online 1106

Ings: Cierpliwie czekam na swój czas


Danny Ings twierdzi, że spokojnie czeka na swój debiut w koszulce Liverpoolu, a w międzyczasie jest szczęśliwy mogąc uczyć się na treningu od takich zawodników jak Roberto Firmino czy Christian Benteke.

23-letni napastnik wciąż czeka na swój pierwszy występ po swoim wymarzonym transferze na Anfield z Burnley. W dotychczasowych spotkaniach numer 28 Liverpoolu był niewykorzystanym rezerwowym.

Ings jednak twierdzi, że od początku zdawał sobie sprawę, że czeka go na początku ciężko "okres przejściowy" i wierzy, że dużo zyskuje mogąc codziennie trenować z takimi piłkarzami jak Christian Benteke i Roberto Firmino.

- Z całym szacunkiem dla Burnley, przejście do Liverpoolu to ogromny skok - powiedział Ings w wywiadzie dla Liverpool Echo.

- Wiedziałem, że będzie tzw. okres przejściowy po transferze do Liverpoolu. Spodziewałem się tego, wiedziałem, że będę musiał być cierpliwy.

- Mamy w klubie kilku niesamowitych napastników, zyskuję na tym ponieważ nawet kiedy nie gram to cały czas czegoś się od nich uczę na treningu.

- Jestem naprawdę szczęśliwy. Wierzę w swoje umiejętności i kiedy przyjdzie czas na mój debiut dam z siebie wszystko aby wykorzystać szansę. Patrzę z nadzieją w przyszłość.

Dla Ingsa, który w Burnley przyzwyczajony był do rozpoczynania każdego spotkania w pierwszym składzie, walka o miejsce w Liverpoolu jest nowym doświadczeniem. Młody napastnik bez problemu przyjął jednak zasady drużynowe jakich wymaga Brendan Rodgers od wszystkich zawodników pierwszego składu.

- Dla niektórych piłkarzy brak gry może być bardzo ciężkim przeżyciem - powiedział Ings.

- Nikomu jednak nie pomaga jeśli wyraźnie okazujesz rozczarowanie swoim zachowaniem.

- Myślę, że jako zawodnik rezerwowym ważne jest aby odpowiednio się rozgrzać i być w 100% gotowym kiedy trener poprosi cię o wejście na boisko. Nigdy nie wiesz, kiedy przydarzy się okazja.

- To ogromnie ważne by być pozytywnym przy chłopakach regularnie występujących w zespole - motywować ich do dalszej walki i pomagać w stawaniu się lepszym.

- Ostatecznie wszyscy jesteśmy częścią tej drużyny, to nasz wspólny cel - poprowadzić ten klub do sukcesów.

Liverpool rozpocznie w przyszłym miesiącu występy w Lidze Europy, będzie to szansa dla Ingsa, który wierzy, że The Reds posiadają na tyle mocną kadrę aby móc walczyć zarówno w lidze jak i w pucharach.

- Walka o miejsce w składzie jest tutaj naprawdę zacięta, szeroki skład jest jednak niezbędny kiedy grasz w Lidze Europy - powiedział Ings.

- Czeka nas dużo spotkań w krótkim odstępie czasu, musisz dokonywać zmian aby sobie z tym poradzić. Potrzebni są zawodnicy, którzy są gotowi do gry i wykonania odpowiedniej roboty w tych meczach. Zawsze dobrze jest, gdy menadżer ma do wykorzystania wiele opcji.

Ings najprawdopodobniej znajdzie się wśród rezerwowych kiedy w poniedziałkowy wieczór Liverpool zmierzy się na Emirates Stadium z drużyną Arsenalu.

Zwycięstwa ze Stoke i Bournemouth może nie były zbyt przekonujące, jednak napastnik był pod wrażeniem tego, co zobaczył.

- Atmosfera w składzie jest świetna - powiedział.

- Wygraliśmy dwa pierwsze spotkania, zachowaliśmy dwa czyste konta i wszyscy są szczęśliwi.

- Kiedy wprowadzasz do drużyny wielu nowych zawodników, potrzebne jest trochę czasu zanim wszystko zacznie działać. Oczywiście od tego między innymi był przedsezonowy tour, jednak nie wszyscy mieli okazję w nim uczestniczyć.

- Wszystko rozchodzi się o wejście w odpowiedni rytm jako grupa i wydaje mi się, że póki co wychodzi nam to naprawdę dobrze. Każdy pracuje bardzo ciężko aby stać się coraz lepszym i jedziemy do Londynu pewni siebie. To będzie ciężkie spotkanie ale celujemy w zwycięstwo.

Ings przemawiał także na letnim obozie piłkarskim Liverpool FC Foundation. Simon Mignolet również brał udział w tym wydarzeniu, dwójka graczy Liverpoolu brała udział w sesji treningowej z dziećmi w wieku od 6 do 14 lat.

- To świetne uczucie, móc przyjść na taki event jako piłkarz i zobaczyć na własne oczy, co ten klub robi dla lokalnej społeczności - powiedział Ings.

- Pozwala ci to zdać sobie sprawę z tego, jak specjalny jest ten klub. To niesamowite móc trenować z tymi dziećmi i zobaczyć jak cieszą się grając w piłkę.

- Sam miałem swoich idoli kiedy dorastałem. Kiedy byłem mały chodziło tylko o sztuczki, podziwiałem takich graczy jak Ronaldinho.

- Jeśli w jakiś sposób możemy pomóc lokalnym dzieciakom, zachęcić ich do sportu to jest to jak najbardziej dobrze spędzony czas.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (3)

maz78 22.08.2015 01:57 #
Danny poniedzialek to Twoj czas.
klosiek 22.08.2015 02:24 #
@maz78

Oby nie. Nie wątpię w to, że jeszcze nam się przyda, ale obawiam się że zmiękłyby mu kolana, gdyby zaliczył debiut na Emirates. Nie odejmuję mu umiejętności, ale Benteke jest dla mnie gwarantem w ofensywie. Chciałbym za to widzieć Firmino od pierwszej minuty zamiast Ibe'a. Pożyjemy zobaczymy.
lokiec 22.08.2015 03:17 #
niecierpliwie czekam na jego występ, ale widzę w nim Aspasa. Idealnie w swoich ruchach mi go przypomina. Ale kompletnie nie widzę go jako samotnego napstanika. Zawsze byłem zwolennikiem duetu napastników jak np. było to za czasów Kuyt-Crouch, Kuyt-Torres.

Pozostałe aktualności

Jaros z Pucharem Austrii  (1)
02.05.2024 13:27, Ad9am_, liverpoolfc.com
Wieść, na którą John W. Henry czeka od lat  (4)
02.05.2024 10:54, Bartolino, Liverpool Echo
Koniec sezonu dla Bobby'ego Clarka  (0)
01.05.2024 19:11, Margro1399, liverpool Echo
Achterberg po 15 latach opuści klub  (16)
01.05.2024 13:54, AirCanada, The Athletic
Carra: Każdy będzie miał ciężko po Kloppie  (0)
01.05.2024 13:17, AirCanada, Liverpool Echo