LIV
Liverpool
Premier League
05.05.2024
17:30
TOT
Tottenham Hotspur
 
Osób online 1159

Arsenal 0:0 Liverpool


W zakończonym przed dosłownie momentem meczu w Londynie, Arsenal zremisował 0:0 z Liverpoolem. Drużyny Wengera i Rodgersa stworzyły znakomite widowisko, w którym zabrakło jedynie bramek. The Reds po trzech kolejkach mają zatem na koncie siedem punktów.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (64)

RK23 24.08.2015 22:51 #
7pkt i kolejne czyste konto - cieszy morda :)
saintlfc 24.08.2015 22:51 #
nasz mecz umarł wraz ze zmianą Ibe za Firmino
Eskimos 24.08.2015 22:52 #
Nie jest źle przed meczem remis w ciemno braliśmy :)
GABS 24.08.2015 22:53 #
co to za zmiany? o co chodzi? ja pierdziele z dominującej drużyny zaczynamy grać jak Chelsea? Grającego Firmino na nowego sterlinga? Benteke miał być kilerem, ale widzę że tylko malutkich klubów, bo z większymi chyba ma problem. Clyne nic, Joe Gomez wygląda lepiej i gra lepiej od niego. Dramat :|
Lfc-FreaK 24.08.2015 22:54 #
To było najlepsze 0:0 jakie oglądałem od wielu lat :)
burmanek8 24.08.2015 22:54 #
Sprawiedliwy remis, nikt nie powinien narzekać, a 7 punktów po 3 meczach jest OK. ALE - najważniejszy plus tego meczu to pierwsza połowa, która pokazała, że potrafimy grać dobrze.
użytkownik zablokowany 24.08.2015 22:54 #
Komentarz ukryty z powodu złamania regulaminu.
don_daniello 24.08.2015 22:54 #
Nasze zmiany to poezja normalnie...Rodgers, hamuj bo wdupisz.
tragikomix 24.08.2015 22:55 #
rajd Moreno... :/
GABS 24.08.2015 22:56 #
no chyba oglądaliśmy inne mecze skoro ja ćpię, ludzie opanujcie się bo mam wrażenie, że ambicje tutaj mocno poopadały.
Michu1892 24.08.2015 22:56 #
Nie rozumiem po cholere wszedł Ibe na boisko, każdą akcje pieprzył.
remekiusz 24.08.2015 22:56 #
W pierwszej połowie Liverpool zagrał wspaniale,
Całe 45 minut dominował nad Arsenalem.
Ciągle jednak skuteczności brakowało,
Zimnej krwi był w żyłach za mało.
W drugiej odsłonie obraz gry się zmienił,
Lecz zabrakło gola który by wynik odmienił.
W obu zespołach była zwycięstwa żądza,
Ale ten rezultat nikogo nie urządza.
borekLFC 24.08.2015 22:57 #
Dobry początek meczu ale jak mozna w takim meczu dac zadebiutowac mlodzikowi ? Co do Ibe brak mi slow Brendan powinien odeslac go do rezerw zeby nauczyl sie podawac.
ArtuRR 24.08.2015 22:58 #
@GABS , chyba Cię trochę poniosło ,co ? :D zgodzę się ze zmianami ... po prostu masakra jakaś , Arsenal był do uszczypnięcia . Żaden z tych zawodników co zeszli nie powinni zejść ... A jeśli nawet to kurde OFENSYWA ! Origi , Ings... 1 połowa kapitalna, 2 połowa średnia w naszym wykonaniu. Ohh Błendan.. Brawo dla chłopaków, optymizm coraz większy !
matooh 24.08.2015 22:59 #
Ibe po prostu super grajek...
mrocznystefan 24.08.2015 22:59 #
Ibe?
fylyp93 24.08.2015 23:00 #
GABS nie, po prostu jesteś takim małym niedowartościowanym, internetowym hejcikiem. mecz poezja, pod koniec widać było że nasza defensywa ledwo sapie to trzeba było uspokoić tyły. ale wiadomo że jak grasz w fife to tam sobie zmieniasz ibrahimovica na cavaniego czy co tam, 3 zmiany w ofensywie BO NAPIEPRZAMY DO PRZODU BO TAK SIE LICZY XDDD nie no, to dla mnie niepojęte żeby nawet po TAKIM meczu krytykować Rodgersa, idź i zgiń bo tobie nikt nigdy nie dogodzi, chamie.
mateuke 24.08.2015 23:00 #
Chociaż zabrakło bramek, to emocje do samego końca! Na takie mecze czekałem od maja *.*
Zmian pana Rodgersa nie rozumiem, chociaż gdyby Moreno zakończył rajd golem/asystą... 7 pkt po 3 meczach, nie jest źle!
prosper 24.08.2015 23:03 #
Cenny punkt na Emirates, a patrząc na ostatnie nasze występy tam to wręcz bezcenny. W sumie najlepszy mecz naszych dotychczas. Takiej jakości jaką daje nam Clyne na prawej nie było mi dane chyba nigdy oglądać na tej pozycji. Nie wiem jak można pisać źle o Benteke, gość wygrał 90% lag rzuconych do przodu, dużo z nich dochodziło do naszych, jego kontrola nad piłką i ustawianie się mimo jego wzrostu jest naprawdę na bardzo wysokim poziomie. Jak zgra się z Cou i Firmino to będzie ogień na jaki warto czekać. Kolejne zero z tyłu na takim terenie to następny powód do zadowolenia i jeśli ktoś pisze, że nic się nie zmieniło w defensywie przez te trzy lata to jest po prostu ślepy. Mamy na co czekać w następnym meczach Panie i Panowie :)
PUMA 24.08.2015 23:03 #
Ibe ~ co to była za zmiana ? Skrtel musiał ratować... ojj i Mignolet też, fajnie zaprezentował się na tle rywala Gomez. I połowa świetna a II markotna (po zmianach - drżałem o wynik) ale się udało zachować czyste konto z bardzo wymagającym przeciwnikiem i to na ich terenie, więc jak najbardziej należą się brawa za walkę i poświęcenie o pkt.
mat19 24.08.2015 23:05 #
Zróbcie coś z tą stroną bo 10 minut tutaj się dostaje
GABS 24.08.2015 23:05 #
fylyp93 przynajmniej nie jestem ślepy. Frajer z Ciebie jeśli Ty widzisz wszystko w porządku w tym meczu, rozumiem, że już przyzwyczajony do mentalności malutkiego klubiku bezpieczne 0:0 na koniec jest super? Współczuję.
patrykslaw 24.08.2015 23:06 #
Świetny mecz, szkoda tych sytuacji w 1 połowie, ale w 2 Mignolet pare razy uratował nam dupsko, więc ten remis i to na takim terenie, to z pocałowaniem ręki. Joe Gomez i Lucas no i Simon najwieksze plusy meczu. Mówiąc, że Benteke słabo zagrał, Gabs to chyba oglądałeś inny mecz, bo chłop wygrywał 80% pojedynków i do bramki brakło mu po prostu szczęścia. Kurwa mamy 7 punktów po 2 naprawdę ciężkich wyjazdach i zawsze groźnymi na początku beniaminkami. Oby tylko tak dalej i kontuzje omijały szerokim łukiem, bo dzisiaj poza pierwszą 11 nie było kim straszyć na ławce
GABS 24.08.2015 23:06 #
walczymy o 0:0 z arsenalem w słabej formie? MaxyLFC jak dorośniesz pogadamy.
Jack92 24.08.2015 23:07 #
Świetnie się oglądało ten mecz, pierwsza połowa dla nas, druga dla Arsenalu, mecz dwóch bramkarzy z tym że Cech miał dwie trudniejsze sytuacje.

Troszkę czuć niedosyt z tego powodu że nie ma zwycięstwo bo w pierwszej połowie było blisko ale remis 0:0 także jest dobrym wynikiem.

Ten Skrtel... :D
kulsky 24.08.2015 23:08 #
Ibe totalne zero. Nosz ku.rwa mac, zadnego celnego podania, tylko grozne straty. Jakim cudem on lapie sie do skladu to ja nie wiem. Potrzebujemy skrzydlowego jak na lekarstwo i dma.
Versers 24.08.2015 23:10 #
I Coutinho nie jest w kadrze Brazylii... Nic tylko się cieszyć! :D
Versers 24.08.2015 23:11 #
I Coutinho nie jest w kadrze Brazylii... Nic tylko się cieszyć! :D
reddsPL 24.08.2015 23:11 #
Zacnie! Super zagraliśmy, oby tak dalej!

Jeden cytat mi się spodobał: "Nie trzeba zdominować posiadania piłki żeby zdominować rywala" Jakoś tak to szło.

#LFC! #YNWA!
Szmuggi 24.08.2015 23:11 #
Zamiast Ibe'a to już chyba lepiej ogrywać randomowych młodzików z akademii. Strasznie się zatracił i gra czysto samolubnie i głupio... ot taki klasyczny jeździec bez głowy... a szkoda.
fylyp93 24.08.2015 23:12 #
GABS wiem że jakbyśmy przegrali to byś tu szczekał jeszcze głośniej. Wygrać powinniśmy w pierwszej połowie bo nasza gra wymagała wielu sił. nie strzeliliśmy i z każdą minutą było coraz ciężej, wystarczyło spojrzeć na naszych - Cana, Skrtela, Lovrena. rozumiem że wolisz miec w dupie co się dzieje z tyłu i tobie to jest mentalność klubiku, cenny 1 pkt, mogło być lepiej ale nie ma tragedii. tobie nie narzekać to mentalność frajerstwa, musisz nauczyć się trochę pokory.
liverpool93 24.08.2015 23:13 #
Szkoda, że swojej szansy nie dostaje Ings.
Mike1710 24.08.2015 23:14 #
Beznadziejna zmiana Firmino i równie głupia Lucasa.
Ibe, jedyny zawodnik, ktory pokazał, jak graliśmy w zeszłym sezonie...
lokiec 24.08.2015 23:14 #
Skrtel, Mignolet i Gomez kozacy dzisiaj.
GABS 24.08.2015 23:15 #
Nie po prostu Liverpool przyzwyczaił mnie do zwycięstw, a nie nagłej zmiany nastawienia z dominacji na zdominowanego i nie frajerstwem jest nie narzekać, frajerstwem jest cieszyć się jak głupi z wymęczonego pod koniec remisu, w meczu który powinien być wygrany po pierwszej połowie.
RK23 24.08.2015 23:16 #
Zmianę Moreno za Coutinho da się wytłumaczyć, ale zamiast Ibe za Firmino powinien wejść Ings.
zoomicrowley 24.08.2015 23:17 #
"nie no, to dla mnie niepojęte żeby nawet po TAKIM meczu krytykować Rodgersa, idź i zgiń bo tobie nikt nigdy nie dogodzi, chamie" - dobrześ to ujął :)
ManiacomLFC 24.08.2015 23:17 #
tak jak pisałem w przerwie - bałem się zmiany Ibe za Firmino... niestety, ale nasz młokos powinien odejść do rezerw i wrócić dopiero gdy nastawienie z "muszę strzelać więcej bramek" zmieni się na "muszę grać bardziej zespołowo"

poza tym zmiany były dobre, Moreno znowu pomógł Gomezowi pod koniec, gdy już miał żółtą kartkę, a Rossiter dał radę, zaliczył ze 2 naprawdę fajne przejęcia, gola nie straciliśmy a teraz widzi, że trener mu ufa (Lucas przecież też nam nic w ofensywie nie dawał), oczywiście gdyby Rossiter nam bramkę zawalił, to Rodgers miałby przejebane, ale jego decyzje kadrowe ostatecznie się obroniły, w końcu z przebiegu drugiej połowy remis jest dla nas satysfakcjonujący
BartekLfc1993 24.08.2015 23:18 #
Czemu po każdym meczu jest tutaj taka rozpierducha?

Zagraliśmy DOBRY mecz! To się liczy.
Jordon Ibe - najbardziej gorący temat. Nie wiem czy wiecie jak wygląda życie sportowca ,ale KAŻDY ma wachania formy. Tym bardziej łepkowi który dopiero wchodzi na dobre do drużyny. Także nie hejtujcie go bo nie ma do tego podstaw.
YNWA!

Także bez spiny
slobo 24.08.2015 23:18 #
Gabs idź na spacer i wróć jak ochłoniesz.
marchewa 24.08.2015 23:21 #
bardzo dobry mecz kolejny plusik na naszym koncie - jedyne co martwi to ibe i lallana :(
GABS 24.08.2015 23:22 #
ok cieszmy się Liverpool nie przegrał ! Wszyscy zagrali super oj super...oj bramek brakło, no ale to Liverpool przecież nie musi być bramek strzelonych, żeby było super, przecież remis w każdym meczu dla Liverpoolu to jak wygrana. Jak ja lubię ten zmysł i bezproduktywność niektórych naszych zawodników, super jest.
pawi 24.08.2015 23:24 #
2kontuzje i zacna głębia składu się ukazała przy zmianach...rośnie i ile no comment. Mecz ogólnie na plus
Lewy77 24.08.2015 23:25 #
Wszyscy dzisiaj wychwalają naszych a nikt nie wspomni o Milnerze. Chłopak wsadził w dzisiejsze spotkanie wszystko co miał do zaoferowania.
pawi 24.08.2015 23:26 #
Milner mega
.!
redhuman 24.08.2015 23:26 #
Panie GABS, jak już mówimy, co być powinno, to 1-0 dla Arsenalu po golu Ramsey'a. Nie wypada nam narzekać na wynik.

Ale do rzeczy - takiego wyniku po cichu sobie życzyłem. Jak na mecz na stadionie silniejszego od nas rywala jest to wynik bardzo dobry. Ale czuję lekki niedosyt, co oznacza, że... zagraliśmy świetnie. Dobrze mieć wreszcie niedosyt, a nie ulgę, jak np. po 3-3 z QPR w zeszłym sezonie po fatalnej grze. Chłopaki zagrali dzisiaj świetnie, z jajami. Możemy narzekać na niewykorzystane akcje Cou, Benteke czy fenomenalną próbę Martina Skrtela, który prawie nie dał szans bramkarzowi kolejny raz w swojej karierze. Ale Arsenal też miał swoje okazje, więc trzeba też poczuć ulgę. W efekcie to my mamy lepszą sytuację, a Arsenal dał dupy. Brawo, zaprezentowaliśmy się o niebo lepiej niż w poprzednich meczach i to na bardzo niekorzystnym terenie. Brendan świetnie przygotował chłopaków taktycznie, nareszcie! Ale zmiany moim zdaniem zawalił. Szkoda, że Moreno nie oddał pod koniec piłki Canowi, czekałem na ten jeden jedyny rajd po 3 punkty Alberto, doczekałem się, ale zła decyzja na koniec. Podsumowując - brawo i dzięki za emocje, to był dobry mecz.
GABS 24.08.2015 23:33 #
Bramek jak nie było tak nie ma, nikogo to nie martwi? Jedziemy na jakimś przesądzie, że 2 lata temu też tak było, tylko wtedy Brendan zaczynał karierę, a nie ratował tyłek. Mecz był do wygrania, brakło skuteczności, ale to chyba nikomu już nie przeszkadza.

@redhuman
dzięki za normalną odpowiedź, a nie pajacowanie na forum. Gdyby było 1:0 dla Arsenalu to może byłby jakiś impuls żeby jednak do obrony się nie cofać. Po pierwszej połowie oczekiwałem więcej, bardzo się rozczarowałem.
redhuman 24.08.2015 23:50 #
@GABS - Arsenal siłą rzeczy musiał się w końcu obudzić, bo stać ich jest na znacznie lepszą grę, niż pierwszej połowie. Po prostu musieli dojść do głosu, nie podsumowałbym tego tak, że to my się cofnęliśmy do obrony. Wciąż staraliśmy się nacierać, po prostu Kanonierzy przycisnęli. Ja wiem, że zmarnowaliśmy trochę okazji i narzekałbym, gdyby to był mecz z Leicester. Ale Arsenal też zmarnował parę setek, więc wynik powinniśmy przyjąć z zadowoleniem. Bo w alternatywnym scenariuszu mogło być 3-3. Wtedy nie narzekalibyśmy na małą skuteczność, ale czystego konta by nie było. A tak to oba zespoły narzekają na zmarnowane sytuacje, ale:

- to Arsenal ma mocniejszy zespół
- to Arsenal grał u siebie i był faworytem
- wywieźliśmy z trudnego terenu czyste konto

Mogło być lepiej, ale znacznie większe szanse były na to, że będzie znacznie gorzej. Ostatecznie więc powinniśmy cieszyć się z tego rezultatu. Ograjmy Arsenal na Anfield, a teraz cieszmy się z punktu z Emirates. 0-0 z United na najbliższym wyjeździe także brałbym w ciemno.
slobo 24.08.2015 23:51 #
Pierwsza połowa była rewelacyjna,cały miniony sezon nie wznieśliśmy się na taki poziom.Do przewidzenia było,że w 2 Arsenal musi ruszyć,ale trochę za bardzo daliśmy się zdominować,później ewidentnie opadliśmy z sił.Tak ciężko zrozumieć,że Firmino nie jest jeszcze gotowy na cał
errorinio79 24.08.2015 23:52 #
Szkoda ze Moreno przysepil w 90 minucie...Troszku mu sie ode mnie (i pewnie nie tylko) dostalo... :-/
xabi14 24.08.2015 23:57 #
Skrtel jest średnim obrońcą...
Piotrek7LFC 25.08.2015 00:04 #
Od niektórych komentów tutaj można dostać epilepsji
Dramedy 25.08.2015 00:10 #
Cała wyjściowa 11 zagrała dobre spotkanie, natomiast 4 z tyłu i Simon bardzo dobrze, kolejne czyste konto i to na terenie który nam wyjątkowo nie siedzi. Gdyby nie świetnie dysponowany Czech to wyjeżdżalibyśmy z 3 punktami. Dodatkowo juz teraz można mówić że tegoroczne transfery są lepsze niż zeszłoroczne. Milner, Clyne, Gomez, Firmino, Benteke oby tak dalej. Z West Ham liczę że Ings w końcu zadebiutuje, może w diamencie
borysso1 25.08.2015 00:16 #
Ibe to dzis wiedział, ze mecz gra?
NaImieMiAdaś 25.08.2015 00:34 #
mecz bardzo ładny ale dziwne zmiany bo po wejsciu Iba gralismy praktycznie w 10
no ale nie moja glowa w ustawieniach - micha sie cieszy z 7 punktow , jest dobrze a moze byc tylko lepiej
drenqpl 25.08.2015 00:46 #
Czekałem na taki mecz Liverpoolu... Gardło zdarte, serce biło jak szalone, emocje od pierwszej do ostatniej minuty. Jest lekki niedosyt, ale to co grali nasi w pierwszej połowie to jest Liverpool, jaki potrafi wygrać absolutnie z każdym. Jak miałem zarzuty do naszej ofensywy w pierwszych dwóch meczach, to w tym było naprawdę świetnie. Benteke myślę, że nie tylko mi zamyka powoli usta, bo osobiście byłem przeciwnikiem tego transferu, a gość gra naprawdę dobrze. Jestem dumny z naszych chłopaków - został wykonany dzisiaj kawał dobrej roboty.
Piotrek098 25.08.2015 01:18 #
Wniski z meczu:
Mignolet potwierdza że jest dobrym bramkarzem, kilka razy uratował nam 4 litery, ale musi popracować nad wyjściami z bramki przy wolnych i dośrodkowaniach, w tym sobie nie radzi.
Gomez zagrał świetny mecz pomino kilku przechwyconych przez przeciwnika podań, myślę że na tą chwilę to nasz najlepszy lewy obrońca.
Moreno dobra zmiana ale lepiej radzi sobie w ofensywie niż defensywie, choć blisko pola karnego przeciwnika traci zimną krew i przestaje myśleć :)
Lovren zaczął grać naprawdę solidnie co bardzo cieszy.
Skrtel poluje w tym sezonie na samobója :) choć nie ma co go winić za interwencję bo gdyby tego nie zrobił pewnie byśmy stracili bramkę i w konsekwencji przegrali mecz.
Clyne, nie mieliśmy tak dobrego prawego obrońcy od czasów genialnej gry Johnsona.
Emre Can powinien grać w pierwszym składzie w pomocy!!!
Milener genialny transfer i to za free :)
Lucas solidny występ bez większych błędów, nie rozumiem zmiany, może jednak to nie jest dobry pomysł aby go sprzedawać??.
Firmino ma duży potencjał ale jeszcze musi ogarnąć warunki panujące na boiskach BPL, na razie nie błyszczy.
Coutinho bez problemów może grać na skrzydle, dziś wyglądał naprawdę dobrze, nie rozumiem zmiany.
Ibe bardzo słabo, chyba ciąży mu presja że większość widzi w nim następcę sterlinga, ale jest młody dajmy mu czas. W lidze europy powinien grać i się ogrywać.
Benteke świetny transfer myślę, że śmiało go stać na 15-20 goli w lidze w sezonie.
A podsumowując dobry mecz fajnie się go oglądało pierwsza połowa zdecydowanie nasza, druga połowa Arsenalu. Sprawiedliwy remis mimo że obie ekipy wykorzystując swoje sytuacje mogły wygrać. 7 pkt po 3 meczach w tym 2 trudnych wyjazdach napawa optymizmem. Go on The Reds !!!!, oby tak dalej :)
maz78 25.08.2015 04:31 #
Bardzo dobry mecz na bardzo trudnym terenie.Cala druzyna pokazala serducho co napawa optymizmem na przyszlosc.Jedynie Ibe totalne nic.Cieszy czyste konto i punkt wywieziony z Emirates.Kolego GABS nastepnym razem sprobuj obejrzec mecz na trzezwo,a pozniej komentuj.ynwa
A_Boone 25.08.2015 06:25 #
Świetny mecz w Naszym wykonaniu, wszystko już chyba zostało powiedziane. Po takiej grze można z optymizmem patrzeć na resztę sezonu, tym razem namieszamy i to poważnie. Wreszcie wzmocniliśmy skład, a nie naściągaliśmy szrotu. Czepianie się Firmino jest trochę niesprawiedliwe, chłopak z innej ligi, musi się jeszcze dostosować, i tak parę ciekawych zagrań pokazał, a patelnia do Benteke - idealna, jedyny mankament, to w pewnych momentach za bardzo flegmatyczny, ale nauczy się. O Benteke już pisałem po pierwszej połowie - klasowy napastnik i koszmar dla obrońców, bardzo się cieszę, że potwierdza moją wiarę w Niego. Korzystając z okazji, chciałbym pozdrowić przedsezonowych malkontentów i gości, którzy pisali: "NIE dla Benteke", bo jak zwykle zamilkliście, gdy drużyna zaczęła dobrze grać. No niestety, Brendan Was zawodzi i jak na razie osiąga wyniki, na przekór wszystkim znawcom. I jak tu żyć? Pozdro!
MrocznyJaszczomp 25.08.2015 08:25 #
Świetny mecz. Przed sezonem obstawiałem, że to Arsenal wywalczy mistrza, bo Chelsea była bierna na rynku, Van Gaal wzmacniał tylko pomoc przy jednoczesnym pozbawieniu United snajperów, City też nie wykonywało do pewnego momentu żadnych ciekawych ruchów transferowych, a Liverpool wydawał mi się drużyną, w której trzeba zbyt wiele pozycji wymienić, żeby to miało prawo zadziałać już teraz. Gdybym miał oceniać po 3 pierwszych kolejkach, murowanym faworytem jest City, potem United(ze świetną defensywą, ale bez zębów)/LFC(ze świetnym potencjałem ofensywnym, ale przeciętną obroną) i stawkę zamykają Kanonierzy i The Blues (choć kto wie, jakim wzmocnieniem okaże się Pedro).

Pozdro dla kibiców LFC, kibicuję MU od 16 lat i przyszedłem tu z DP, bo ostatnio wysypało tam gimnazjalnymi znawcami i już się nie da na spokojnie podyskutować. Każdy wie najlepiej, a jak ktoś wie inaczej, to jest idiotą. Wiem, że to strona największego rywala, ale większość z nas nie mieszka w Manchesterze/Liverpoolu, nie należy do ultrasów, nie doświadcza bezpośrednio na sobie tego konfliktu, więc nie widzę powodu, by traktować się nawzajem jak jakichś "podludzi"...
redhuman 25.08.2015 10:03 #
@MrocznyJaszczomp
Ja wręcz traktuję Was, nas czy kibiców Arsenalu jak nadludzi :p Poważnie mówiąc - to są 3 kluby z naprawdę wielką historią, których marka była budowana przez dziesiątki lat, także uważam, że kibice tych klubów, poza rywalizacją, powinni okazywać sobie szacunek. Ja od siebie również pozdrawiam witam na stronce.
Co do Twoich typów - na ten moment tak to wygląda, ale niestety odpalenie Chelsea jest tylko kwestią czasu, zbyt mocny skład mają. Co prawda bez zmian, ale w zasadzie trudno tam cokolwiek poprawiać, to bardzo kompletny zespół. Arsenal też zapewne zacznie grać znacznie lepiej i punktować. O top4 w tym sezonie będzie nam naprawdę ciężko, a z drugiej strony dobrze się wzmocniliśmy i wreszcie mamy zespół, z którym Brendan może robić, co chce. Mówiłem, dajmy mu jeszcze jeden sezon, ale już ze wzmocnieniami jakościowymi i głębią składu. Nastąpiły te moje wymarzone wzmocnienia jakościowe i dlatego mamy teraz najbardziej kompletny skład od lat i Rodgers dopiero teraz może w pełni się wykazać. Powinno więc to działać znacznie lepiej, niż w ostatnim sezonie, no ale będzie naprawdę ciężko. Trudno przeskoczyć fakt, że 4 nasi rywale mają większe stadiony, lepsze finanse, lepsze zespoły i mentalność liderów. Ale wszystko jest możliwe, tylko trzeba wykorzystywać błędy innych. Arsenal przegrał w WHU - my musimy sięgnąć po 3 punkty. I trzymać dystans. Tylko w ten sposób możemy kogoś prześcignąć.
1892lfc 25.08.2015 10:06 #
Skrtel - oczywiście żułta i prawie samobój.
A_Boone 25.08.2015 10:12 #
MrocznyJaszczomp - zawsze dobrze podyskutować z kumatymi kibicami drużyn przeciwnych. Sam mam kumpla z Chelsea, który czasem zawita do Anglii na mecz i fajnie jest wysłuchać opinię kogoś niezwiązanego z Naszym klubem. United póki co, tak jak my, zdobywa punkty przy niezbyt efektownym stylu, ale podejrzewam, że z czasem jedna, jak i druga drużyna złapie rytm i płynność, w końcu to dopiero początek sezonu. City się rozpędziło, ale oni w końcu też złapią zadyszkę i pogubią parę punktów, jak zwykle. My namieszamy w tym sezonie, po tym meczu jestem tego pewien. A nikt nie wie, co z Thegunner4life? W końcu mecz z Arsenalem, a tu cisza z Jego strony, a bardzo sobie ceniłem Jego opinie.
Lyzwa7 25.08.2015 10:36 #
Dałoby się, ale po co narażać się na potencjalne ryzyko skoro można ubrać czarne stroje i mieć pewność, że nikomu się nic nie pomyli? :)

Chociaż wróć- Chambersowi się myliło :v
portak 25.08.2015 13:21 #
Nie widziałem takiego meczu Liverpoolu od pól roku. Nareszcie środek pola wyglądał bardzo dobrze. Can, który nie boi się dryblingów, ma ciąg do przodu. Całkowite przeciwieństwo naszego betona Hendersona. Brak tego cieniasa tylko pokazuje jaki potencjał ma Liverpool. W meczu z takim przeciwnikiem widać, że muszą grać zawodnicy kreatywni, których mamy. Brak naszego hamulcowego, czyli Hendo to dobitnie pokazał. Gdyby ten kloc grał gra polegała by na podaniach do tyłu i lanca do przodu. Pierwszy raz od dłuższego czasu byłem zadowolony z Brendana - jednak wejście kloca Rossitera utwierdziło mnie w przekonaniu że Brendan żyje według zasady jeden beton na boisku musi być. Takich zawodników jak Hendo, Rossiter, Flanagan nie powinno byc w takiej druzynie.

Pozostałe aktualności

Jaros z Pucharem Austrii  (1)
02.05.2024 13:27, Ad9am_, liverpoolfc.com
Wieść, na którą John W. Henry czeka od lat  (4)
02.05.2024 10:54, Bartolino, Liverpool Echo
Koniec sezonu dla Bobby'ego Clarka  (0)
01.05.2024 19:11, Margro1399, liverpool Echo
Achterberg po 15 latach opuści klub  (16)
01.05.2024 13:54, AirCanada, The Athletic
Carra: Każdy będzie miał ciężko po Kloppie  (0)
01.05.2024 13:17, AirCanada, Liverpool Echo