LIV
Liverpool
Premier League
05.05.2024
17:30
TOT
Tottenham Hotspur
 
Osób online 1017

Oceny według LFC.pl


Brendan Rodgers zgodnie z zapowiedzią dał szansę występu od pierwszej minuty w spotkaniu przeciwko Bordeaux kilku rezerwowym i młodym zawodnikom. Pierwszy mecz w tym sezonie rozegrał Mamadou Sakho i zebrał zasłużone pochwały. Jak spisali się inni?

Simon Mignolet 6,5 - Obchodził jubileusz, rozgrywając setne spotkanie w barwach Liverpoolu i był to poprawny występ. Co prawda zaczął mecz od niefortunnego starcia z Toure, które zakończyło się dla tego drugiego kontuzją, ale później był już pewny i skoncentrowany, jak choćby przy próbie pokonania go bezpośrednio z rzutu rożnego.

Jordon Ibe 5,5 - Jedno z większych rozczarowań tego meczu. Zagrał na prawym wahadle, czyli w miejscu, w którym błyszczał w poprzednim sezonie, jednak nie zdołał odcisnąć swojego piętna na meczu –nie był wielką pomocą dla Gomeza, a później Cana, zaś z przodu nie stwarzał zagrożenia.

Joe Gomez 6 - Miał kłopoty z ustawianiem się na boisku. Dopuścił w swojej strefie Khazriego do stuprocentowej sytuacji w pierwszej połowie, zaś przy straconej bramce zabrakło mu zdecydowania i agresywniejszego podejścia do podbijającego sobie piłkę Crivelliego.

Kolo Toure 6 - Kilka razy wybijał piłki z pola karnego, ale dość szybko został staranowany przez Mignoleta, przez jakiś czas jeszcze grał z urazem, ale po niespełna pół godzinie gry opuścił plac gry.

Mamadou Sakho 8 PIŁKARZ MECZU - Udany powrót do gry Francuza, który w tym meczu pełnił funkcję kapitana drużyny. W obronie skała nie do przejścia, dobrze czytający grę, z wieloma udanymi interwencjami w defensywie. Dawał dużo w rozgrywaniu piłki, starannie podawał, często posyłał dokładne piłki po ziemi między linię obrony a pomocy Bordeaux. W tym elemencie jest bezsprzecznie najlepszym obrońcą w klubie.

Alberto Moreno 7 - Aktywny w po lewej stronie, bardzo często oskrzydlał akcje, a do tego zaliczył cztery odbiory i dwa przechwyty. Znów dało się zauważyć, że przy bronieniu 1 na 1 popełnia ten sam błąd, chowając ręce za siebie, co utrudnia mu poruszanie i co już raz odbiło się czkawką, gdy Bellerin w meczu na Emirates w poprzednim sezonie nie miał problemów z minięciem nieskoordynowanego Hiszpana. W pierwszej połowie zagrał piłkę za plecy obrony do Origiego, ale ten był na minimalnym spalonym.

Jordan Rossiter 7,5 - Jeden z dużych pozytywów tego spotkania i być może największy wygrany tego remisu, bo zaliczył występ, który może dać do myślenia Rodgersowi w kontekście zastąpienia Lucasa. Dojrzały występ, odpowiedzialny z piłką przy nodze i w grze defensywnej, gdzie cztery razy odbierał piłkę, zanotował dwa przechwyty i cztery razy blokował podania.

Emre Can 6 - Zaczął mecz w środku pomocy i dość szybko miał dobrą okazję na otworzenie wyniku spotkania, ale jego strzał z lewej nogi z okolic dwudziestego piątego metra poszybował daleko od bramki. Po zejściu Toure zajął pozycję pół prawego obrońcy w trzyosobowym bloku. Był to przeciętny występ. Przy bramce widząc niezdecydowanie Gomeza interweniował tak, że piłka spadła pod nogi niepilnowanego Jussie.

Adam Lallana 6 - Pierwsza godzina w jego wykonaniu była bardzo słaba. Jak zwykle holował piłkę, tracił ją i był bezproduktywny, a na plus można było zaliczyć jedynie trzy odbiory, których dokonał w tym okresie gry. Później jednak ładnym przyjęciem w polu karnym wypracował sobie miejsce do strzału, który obronił bramkarz, a następnie po kilku minutach efektownie ograł Pablo i precyzyjnym kopnięciem nie dał szans Carrasso. Kwadrans przed końcem dobrym kilkunastometrowym podaniem stworzył szansę bramkową Ingsowi.

Philippe Coutinho 7 - W pierwszej połowie wszystko co groźne z naszej strony opierało się na Brazylijczyku. Już na starcie jego strzał z lewej nogi nieznacznie minął bramkę, później wypracował sytuację Canowi, aż sam pod koniec pierwszej połowy huknął w słupek. W drugiej połowie wypracował zaś pierwszą okazję Lallany, jeszcze niezamienioną na bramkę.

Divock Origi 6 - Przez trochę ponad 70 minut gry zaliczył 28 kontaktów z piłką głównie dlatego, że mając za plecami Lallanę i Coutinho nie chciał się po nią cofać, a cały czas biegał między obrońcami i tam szukał sobie miejsca. Wygrał trzy pojedynki główkowe i miał kluczowe znaczenie w akcji z piątej minuty, gdy plecami do bramki głową zgrał do Lallany, a później otrzymując od niego podanie zwrotne zagrał jeszcze do Coutinho, który znalazł się w dobrej sytuacji. Swoim inteligentnym poruszaniem stwarzał wolne przestrzenie dla Brazylijczyka i Anglika, którzy mogli w nie wbiegać i szukać podania.

Rezerwowi:

Pedro Chirivella 7 - Trochę nerwowy z początku, ale z upływem czasu jego debiutancka trema mijała, zaczął odnajdować partnerów ustawionych z przodu celnymi podaniami i razem z Rossiterem stworzyli uzupełniający się środek pola.

Danny Ings 6,5 - Wszedł tylko na dwadzieścia minut, ale w tym czasie dostał dobrą piłkę od Lallany i bardzo ładnie w polu karnym minął kryjącego go obrońcę, jednak do zdobycia bramki zabrakło lepszego wykończenia.

Cameron Brannagan bez oceny - Zastąpił w 79. minucie Rossitera i nie miał zbyt dużo czasu na pokazanie się. Pod koniec spotkania oddał kompletnie nieudany strzał.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (3)

Licznerek 18.09.2015 15:14 #
Musels, poprawione. :)

Tak właśnie zastanawiałem się nad niższymi ocenami dla tej dwójki, szczerze mówiąc.
filarowicz 18.09.2015 15:22 #
Ibe ma te 5,5 chyba za 2-3 dobre podania.
Gościu jest zajebiście bezproduktywny, nawet jego firmowe wypuszczenie piłki zawodzi.
Nie ma ani strzału, ani podania, drybling na poziomie orlika..
Widać, że (póki co) za wysokie progi dla Jordona.
lokiec 19.09.2015 02:22 #
za wysokie oceny młodych moim zdaniem. Grali baaaardzo ostrożnie i nic nie wnosili.

Pozostałe aktualności

Koniec sezonu dla Bobby'ego Clarka  (0)
01.05.2024 19:11, Margro1399, liverpool Echo
Achterberg po 15 latach opuści klub  (14)
01.05.2024 13:54, AirCanada, The Athletic
Carra: Każdy będzie miał ciężko po Kloppie  (0)
01.05.2024 13:17, AirCanada, Liverpool Echo
Neville: The Reds zaszli tak daleko, jak mogli  (0)
01.05.2024 10:29, B9K, Sky Sports
Czy odejście Salaha pomogłoby Arne Slotowi?  (3)
30.04.2024 19:41, Mdk66, The Guardian
Liverpool nie zorganizuje parady  (11)
30.04.2024 18:34, Bajer_LFC98, thisisanfield.com