LIV
Liverpool
Premier League
05.05.2024
17:30
TOT
Tottenham Hotspur
 
Osób online 998

Simon: Klopp nas podźwignął


Pozytywne nastawienie i entuzjazm, które emanują od Jürgena Kloppa, automatycznie przejmowane są przez jego podopiecznych, przyznaje Simon Mignolet. Podczas sobotniego meczu przeciwko Tottenhamowi, zakończonego bezbramkowym remisem, Niemiec pierwszy raz od dnia zatrudnia miał okazję poprowadzić zespół the Reds.

I chociaż Klopp miał jedynie kilka dni na przygotowanie składu do tego spotkania, Simon Mignolet jest zdania, że zespół już chłonie sposób myślenia nowego menadżera.

- Jak mogliście zobaczyć, podchodzi do pracy z wielkim entuzjazmem i jest bardzo ambitny – powiedział bramkarz.

- Można to dostrzec w jego zachowaniu przy linii bocznej, co udziela się również zawodnikom. Jest bardzo pozytywny i chce, żeby każdy dawał z siebie wszystko, tak samo jak on. Jest to bardzo dobre, zwłaszcza dla młodych zawodników, którzy mogą z tego korzystać w swoim rozwoju.

- Jego poczucie humoru jest inne. Nie jest angielskie, jest niemieckie. Jest przyjemne, a on sam jest dobrym człowiekiem.

- Każdy menadżer preferuje inny styl, inną taktykę. Ciężko pracował w tym tygodniu nad tym, żebyśmy naciskali na przeciwnika. Rozmawia z każdym zawodnikiem i wzmacnia naszą pewność siebie, co jest dobre.

- Chce, żebyśmy dawali z siebie 100% i ta chęć dawania z siebie więcej, entuzjazm i ambicja pozytywnie oddziałują na każdego z osobna.

Klopp nie zaliczył jako menadżer wymarzonego startu w Liverpoolu, gdyż jego drużyna musiała zadowolić się podziałem punktów na White Hart Lane.

Divock Origi był najbliżej zdobycia gola, lecz jego strzał głową z 10 minuty spotkania zatrzymał się na poprzeczce. Z drugiej strony, Simon Mignolet musiał popisać się kilkoma interwencjami, żeby wynik meczu nie uległ zmianie.

Niemniej jednak, Klopp wyraził po spotkaniu przekonanie, że był to występ dający solidny fundament, na którym będzie można budować grę drużyny w kolejnych meczach. Simon Mignolet przychyla się do tej opinii.

- Każdy był zadowolony z tego występu. Trudno wprowadzać zmiany w zaledwie trzy dni od przerwy reprezentacyjnej. Oczywiste było jednak, co chce żebyśmy zrobili – naciskajcie na nich i sprawcie, żeby grało im się naprawdę ciężko.

- Wykonaliśmy, to o co boss nas prosił i utrudniliśmy przeciwnikom grę. Jeśli chodzi o szanse, które podarowaliśmy Tottenhamowi, jako bramkarz zawsze chcesz stanąć na wysokości zadania i pomóc drużynie.

- Menadżer mi pogratulował, lecz nie to jest najważniejsze. Cieszę się, z moich interwencji, ale twardo stąpam po ziemi i nie daje się ponieść emocjom.

- Może powinniśmy zagrać nieco lepiej w posiadaniu piłki i starać się utrzymywać przy niej. Mieliśmy okazję w pierwszej połowie, kiedy piłka uderzyła w poprzeczkę. Pech, bo gdy piłka wpada do bramki, gra się odmienia.

- Mamy czas na poprawę i plusem jest fakt, że zachowaliśmy czyste konto. Możemy wyczekiwać następnego spotkania.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Wczorajszy trening - wideo  (0)
03.05.2024 20:18, Piotrek, liverpoolfc.com
Klopp: Nie ma już żadnej presji  (3)
03.05.2024 16:17, Bartolino, liverpoolfc.com
Statystyki przed meczem z Tottenhamem  (0)
03.05.2024 12:21, Fsobczynski, liverpoolfc.com
Van Dijk może nie zagrać z Tottenhamem  (22)
03.05.2024 11:35, Bajer_LFC98, liverpoolfc.com
Zdjęcia z czwartkowego treningu The Reds  (0)
03.05.2024 10:27, Bartolino, liverpoolfc.com
Liverpool wraca do Ligi Mistrzów  (8)
02.05.2024 23:39, BarryAllen, liverpoolfc.com