LIV
Liverpool
Premier League
05.05.2024
17:30
TOT
Tottenham Hotspur
 
Osób online 918

Klopp: Firmino jest dla nas ważny


Jürgen Klopp oczekuje, że Roberto Firmino wkrótce stanie się kluczowym zawodnikiem Liverpoolu w tym sezonie, jeśli tylko uda mu się rozegrać kilka spotkań z rzędu.

Brazylijczyk wszedł na boisko z ławki rezerwowych w dwóch ostatnich meczach Liverpoolu – z Rubinem Kazań i Southampton – co miało przyśpieszyć jego powrót do optymalnej dyspozycji po kontuzji.

Budowanie formy po urazie będzie kontynuował występując w meczu Capital One Cup przeciwko Bournemouth. Fani z pewnością będą zadowoleni, mogąc zobaczyć Roberto w akcji i chętnie po raz kolejny przyjrzą się grze letniego nabytku klubu.

Przed meczem Klopp wyjawił, że od dłuższego czasu jest fanem talentu napastnika i monitorował jego rozwój jeszcze w Bundeslidze przed jego przenosinami do Anglii.

Wypowiadając się ma temat wszechstronności naszego numeru 11 Klopp powiedział:

- Jest bardzo utalentowanym piłkarzem. Swego czasu, około roku temu, przez kilka miesięcy był najlepszym graczem w Bundeslidze.

- Od pierwszego dnia wszyscy mogli zobaczyć, że może stać się bardzo, bardzo dobrym zawodnikiem.

- Kiedy usłyszałem, że Liverpool dopiął jego transfer, pomyślałem: „dobry wybór!”.

- Oczywiście potrzebuje czasu, ale jest silny przy piłce, fizycznie silny, jest szybki grając w posiadaniu piłki w futbolowym rozumieniu tych słów, szybki w ustawianiu swojego ciała między przeciwnikiem a piłką.

- Jest dla nas ważnym zawodnikiem, to oczywiste. Mam nadzieję, że będzie mógł zagrać [przeciwko Bournemouth].

Biorąc pod uwagę, że James Milner pauzuje ze względu na przekroczenie limitu żółtych kartek, a Jordan Henderson jest wciąż nieobecny z powodu kontuzji, Klopp musi zdecydować, który z piłkarzy przejmie opaskę kapitana w nadchodzącym spotkaniu.

- Jeśli mam być szczery, nie zastanawiałem się nad tym do tej pory, ale jestem przekonany, że znajdziemy kogoś – człowieka z wystarczająco dużym ramieniem – zażartował w tej sprawie Klopp.

- Kiedy będę wiedział, kto zagra, następną rzeczą, którą ustalimy, będzie kwestia kapitana drużyny na ten mecz.

Gra dla prawdziwych mężczyzn. Dołącz do grona zwycięzców z OddsRing! Otwórz konto i zgarniaj bonusy na nowych graczy!

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (15)

777daw 28.10.2015 12:14 #
Sakho- On powinien byc pierwszym kapitanem. Prawdziwy przywodca
redhuman 28.10.2015 12:22 #
To prawda, ma więcej charyzmy, niż Hendo, a to bardzo ważna rzecz. Ale w obecnej sytuacji głupio byłoby odebrać Jordanowi opaskę. Wariant kontuzjowany Błaszczykowski -> Lewandowski tutaj raczej nie przejdzie. Ale odebranie wicka Milnerowi nie powinno stanowić żadnego problemu, a powinno stanowić wręcz obowiązek. Wicekapitan dla Sakho to minimum. Ten człowiek długofalowo ma mocniejszą pozycję w pierwszym składzie niż nawet Henderson.
opiekacz 28.10.2015 12:44 #
Dużo spodziewałem się po Firmino, bo stylem gry we Wieśniakach troche mi przypominał Suareza z pierwszego sezonu u nas a tymczasem z tej wielkiej chmury żadnego deszczu nie ma. Wierzę, że w końcu się przełamie i pokaże tym wszystkim Depayom, Sanchezom, Hazardom i Sterlingom jak grają boczni napastnicy:D.

To co u Kloppa mi się podoba to fakt iż budowanie zespołu zaczyna od obrony i tu poprawę widać gołym okiem. Mam nadzieję, że Lovren uspokoi się i zacznie grać jak prawdziwy mężczyzna bo w momencie kiedy przestanie robić te swoje niezrozumiałe boby będziemy mieli dwóch nowoczesnych stoperów. Jak zbudujemy monolit w obronie to takim graczom jak Firmino, Ibe czy Lallana też będzie się o wiele lepiej grało.

Sakho czy Hendo? Ciężka sprawa. Henderson to najlepszy piłkarz tego zespołu w ostatnich dwóch sezonach. Pytanie jak zareagowałby na odebranie opaski? Drugie pytanie na ile taka zmiana cokolwiek zmieni? Ja nie wiem. Wiem natomiast, że gdyby nie idiotyczna strata piłki przez Moses'a w meczu z City dwa lata temu i powstała na skutek tego 3-meczowa kara dla Hendo, to mielibyśmy na 200 % tego mistrza. Jak jego zabrakło to się wszystko posypało. Taka rozkmina :-)
Szpieg 28.10.2015 12:54 #
Na 200% mieliśmy mistrza gdyby Gerrard się nie poślizgnął, a Sakho nie robił ryzykownego podania. Taka rozkmina :-)
Co ma Moses do wiatraka ? Henderson beznadziejnie zarobił wtedy kartkę.
liverpool93 28.10.2015 12:58 #
Jest dobry, ma potencjał, brakuje tylko ogrania.
opiekacz 28.10.2015 13:43 #
Inaczej pamiętałem tą sytuację ale teraz po obejrzeniu to w sumie 50/50 winę rozkładam. Chodzi mi o to, że z Hendo w składzie szliśmy jak burza niszcząc wszystko co się dało po drodze.
redhuman 28.10.2015 14:04 #
Panowie, szukacie za daleko. Na 200% mielibyśmy mistrza, gdyby sędzia nie odgwizdał Sterlingowi nieprawidłowego spalonego w kluczowym pojedynku z City w grudniu 2013 roku. Sterling strzeliłby wtedy bez problemu, Hart nie miałby szans, co pokazują powtórki.
LewerLFC 28.10.2015 14:19 #
równie dobrze można powiedzieć, że mistrzostwo zaprzepaścił nam Allen. TAK ALLEN. Ten który nie trafił do pustej bramki w derbach z Evertonem po fenomenalnym dryblingu Suareza
LewerLFC 28.10.2015 14:20 #
równie dobrze można powiedzieć, że mistrzostwo zaprzepaścił nam Allen. TAK ALLEN. Ten który nie trafił do pustej bramki w derbach z Evertonem po fenomenalnym dryblingu Suareza
redhuman 28.10.2015 14:26 #
No dokładnie, dlatego uważam takie rozważania za bezsensowne. Cała masa jest tych elementów, który mogły pójść lepiej, ciut lepiej. Nie dostrzega się jednak tego, że "mało brakowało", a mogliśmy skończyć na 3. miejscu. Dlaczego? No bo a co by było, gdyby raz na bramce się Mignolet poślizgnął albo zaspał? A co by było, gdyby kilka z bramek Suareza okazało się być strzałami w słupek? Tak blisko, już ciut... ale zaraz, moment, to działa w obie strony. Ciut w tę, ciut w tamtą. Dużo rzeczy mogło się udać, ale dużo mogliśmy też spieprzyć. Pamiętajmy o tym. Chociażby ten sezon pokazuje, że gdyby nie fart, to mogliśmy parę punktów mniej mieć w tym sezonie już. I za parę miesięcy, jak się okaże, że znajdziemy się w top4, zapomnicie o tym, jak mało brakowało, żeby będąca za naszymi plecami Chelsea wyprzedziła nas o punkt.
Szpieg 28.10.2015 14:51 #
opiekacz - ale ja się z Tobą i tak zgadzam, że Henderson był bardzo ważną postacią w tamtym sezonie i jego nieobecność stanowiła dla nas niesamowitą dziurę w środku pola. Wystarczy sobie przypomnieć jak w tym czasie grał Lucas :/

Co było się nie odstanie.
Miejmy nadzieję, że z Kloppem nie będziemy mieli już podobnych dylematów ;)
Aklerua 28.10.2015 16:15 #
A ja to widzę jeszcze inaczej. Przegraliśmy to mistrzostwo bo caly sezon graliśmy 12-13 piłkarzami, mimo iż nie graliśmy w europejskich pucharach brak bylo zmienników. I obrona byla totalnie dziurawa. Pierwsza runda za dużo straconych punktow. Raz pomylil sie sedzia z City. Raz kolo podal do gracza west bromu. Raz Gerard sie pośliznął. Ale klucz to byla obrona
RedCub 28.10.2015 16:26 #
Skoro Firmino jest ważny to czemu nie wszedł zamiast Cou w ostatim meczu? :<
Proszę o aktywację na forum konta RedJcob sory za Off :)
RedCub 28.10.2015 16:28 #
Opiekacz Prawie wszystko xD ;)
matys87 28.10.2015 17:27 #
Szpieg, jakie ryzykowne podanie Sakho? Chyba wymazałeś to przykre wspomnienie z pamięci szczęściarzu.

Pozostałe aktualności

Wczorajszy trening - wideo  (0)
03.05.2024 20:18, Piotrek, liverpoolfc.com
Klopp: Nie ma już żadnej presji  (6)
03.05.2024 16:17, Bartolino, liverpoolfc.com
Statystyki przed meczem z Tottenhamem  (0)
03.05.2024 12:21, Fsobczynski, liverpoolfc.com
Van Dijk może nie zagrać z Tottenhamem  (23)
03.05.2024 11:35, Bajer_LFC98, liverpoolfc.com
Zdjęcia z czwartkowego treningu The Reds  (0)
03.05.2024 10:27, Bartolino, liverpoolfc.com
Liverpool wraca do Ligi Mistrzów  (8)
02.05.2024 23:39, BarryAllen, liverpoolfc.com