LIV
Liverpool
Premier League
05.05.2024
17:30
TOT
Tottenham Hotspur
 
Osób online 804

Liverpool przegrywa w klasyku


Liverpool przegrał w dzisiejszym meczu z Manchesterem United 0:1. Jedynego gola dla Czerwonych Diabłów w zamieszaniu podbramkowym po rzucie rożnym strzelił Wayne Rooney.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (82)

reddsPL 17.01.2016 17:05 #
Trafiło się ślepej kurze ziarno.

We are Liverpool! YNWA!
BiałyWilk 17.01.2016 17:05 #
Tak doświadczony manager jak Klopp powinien chyba mimo
wszystko wiedzieć, że zespół nie jest w stanie grać
tak agresywnym pressingiem przez cały mecz.

Zmiany przeprowadzone zdecydowanie zbyt późno, wręcz
10-15 minut po tym jak widać było, że The Reds zdecydowanie
słabną.
Bartek97sz 17.01.2016 17:05 #
Niewykorzystane okazje się mszczą...
rasputin 17.01.2016 17:05 #
Żałosna banda pozorantów. W tym zespole potrzebny jest wstrząs, przewrót np. w postaci spadku do Championship.
destrojer666 17.01.2016 17:06 #
Typowy mecz z United.
jasiex06 17.01.2016 17:06 #
szkoda komentować :(
roman2007 17.01.2016 17:06 #
Analfabetyzm i brak inteligencji piłkarskiej.
Solter04 17.01.2016 17:06 #
Nie ma bardziej frustrujących meczy. Liverpool gra, a Manchester strzela...
Po prostu brakuje kogoś kto będzie umiał wpakować piłkę do siatki.
Pajka 17.01.2016 17:06 #
szok i niedowierzanie
Nowaxis 17.01.2016 17:06 #
Potrzeba snajpera z prawdziwego zdarzenia! YNWA
cwirek90 17.01.2016 17:07 #
kto chętny na wódkę?
don_daniello 17.01.2016 17:07 #
Spokojnie. Przyjdzie lato i Klopp ogarnie ten szajs zostawiony po poprzednikach. Odbijają nam się czkawką te "hitowe" transfery.
RK23 17.01.2016 17:07 #
Wayne Shrek Rooney
Bueno89 17.01.2016 17:07 #
Bezradność - to najlepiej opisuje naszą grę.
radoLFC 17.01.2016 17:08 #
Boli podwójnie bo muły grały straszny piach.
zumson9 17.01.2016 17:08 #
Nic tak nie irytuje jak jeden strzal w swiatlo bramki w calym meczu i gol...
konriqe 17.01.2016 17:09 #
ch*j, dupa i kamieni kupa
Aisak30 17.01.2016 17:09 #
Frajersko przegrany mecz. Po prostu sami jesteśmy sobie winni.
John 17.01.2016 17:10 #
Klopp nie ma z czego rzeźbić i bardzo mu współczuję, bo zasłużył dziś na duże brawa.
rozcak 17.01.2016 17:10 #
Ale się wkurwiłem po tym meczu
saintlfc 17.01.2016 17:10 #
co Lallana irytuje i te strzały Hendersona rodem z okręgówki, nic dziwnego że nie potrafiliśmy nic strzelić
basialdolfc 17.01.2016 17:10 #
Lalana ah Henderson sep milner do środka do cana i kapitana aj czekamy na cou i stu ale to i tak Malo. Ladny mecz te śmiecie powinni nosić na rękach tego felaniniego szkoda YNWA
prosper 17.01.2016 17:10 #
Typowy Liverpool. Pistolet na ślepaki.
Krzychu10 17.01.2016 17:11 #
Jurgen kurwa musisz... Wymienić połowę składu
Kartas 17.01.2016 17:11 #
Ten mecz pokazał doskonale, że z takimi graczami jak Lallana czy Milner na skrzydłach to możemy wyjść co najwyżej na Exeter...Do kitu, że Allen nie zagrał, może gdzieś tam by wyczarował jakieś podanie, które ktoś by wykorzystał. Zmiany ofensywne za późno, Kloop ogarniaj coś! Dno, nie ma kto strzelać. Co z tego, że niby graliśmy dobrze?
rozcak 17.01.2016 17:12 #
Moim zdaniem Klopp robi troche późno zmiany
Mort 17.01.2016 17:12 #
Ciezko sie to dzisiaj ogladalo...Lallana to jakis pozorant, gra taki piach, ze az przykro na to patrzec. W kontekscie tego meczu rodzi sie pytanie. Jak slaby jest Benteke, ze Klopp siega po niego jak po ostatnia deske ratunku...w mysl zasady konajacy brzytwy sie chwyta...
paranormalnY 17.01.2016 17:13 #
Gdyby mnie skazali na rozstrzelanie chciałbym aby strzelał Henderson
brandao 17.01.2016 17:13 #
Jak bronić stałe fragmenty, jak najwyższy na boisku Sakho ma 187cm, tylko Toure, Henderson i Can mają trochę powyżej 180cm, a bramkarz stoi na lini zamiast piąstkować wrzucane piłki!?
Gra całkiem przyjemna dla oka, widać, że Liverpoolczycy się starali, ale brakuje wykończenia.
Paprota 17.01.2016 17:13 #
Zagraliśmy jeden z lepszych meczów pod wodzą Kloppa i frajersko przegraliśmy :(

Kenji 17.01.2016 17:14 #
Cukier mi spadł :(
redhuman 17.01.2016 17:14 #
K**wa mać! Frajerstwo w tym meczu sięgnęło może nie zenitu, ale szczytów Himalajów na pewno. Niczego nie potrafiliśmy wykorzystać. Mieliśmy przewagę gry i sytuacji przez cały mecz, a pieprzyliśmy jedną okazję za drugą. Hendo jest świetny, ale kruca bomba, jak można strzelać 4 czy 5 razy na bramkę i za każdym razem nie trafić w światło? Tym bardziej, że po kilku "rozgrzewkach" dostał w drugiej połowie sytuację perfekcyjną! Wiem, że nie jest od strzelania, ale skoro miał na nodze piłkę, powinien był trafić, bo technikiem jest dobrym! Albo sytuacja pod koniec - Can, Benteke, Caulker i Sakho w polu karnym przy okazji rzutu wolnego. 4 ROSŁYCH CHŁOPÓW, a mimo to nie udaje się strzelić choć tej jednej bramki, kilka rożnych, nic! A United pokazuje, że wystarczy jedna pie****ona topola, żeby wbić bramkę i zgarnąć 3 punkty. I to jest wkurwiające. Liverpool ostatni raz trafił z rzutu rożnego 48 lat temu, ile jeszcze można czekać? Gra była niezła, ale United potrafi grać paskudnie a jednak wyjechać z kompletem punktów. Kolejny wpie**ol z rzędu, a my wciąż nie nauczyliśmy się od niech, jak się robi takie sztuczki. Ile jeszcze?
kubinho997 17.01.2016 17:18 #
Nienawidzę tego goscia, jak mu tam, benteke?
Norton 17.01.2016 17:19 #
Mignolet do wyj... na zbity pysk. A tu jeszcze kontrakt mu przedłużają. Bramkarz który nie umie grać na przedpolu NIE NADAJE sie do ligi angielskiej!!!
burmanek8 17.01.2016 17:22 #
Trzeba mieć poważne zaburzenia psychiczne, żeby obwiniać Mingoleta za straconą bramkę.
Dumel 17.01.2016 17:22 #
Przepraszam, czy z Arsenalem grał ten sam Liverpool, czy to była jakaś inna drużyna?
Jacob 17.01.2016 17:23 #
Potwierdza się to, że Liverpool nie potrafi grać ze średniakami, a wygrywamy głownie z lepszymi.
wojtas 17.01.2016 17:25 #
Zgubiła nas nasza największa bolączka w tym sezonie, mianowicie niewykorzystanie okazje. Nic nikogo nie obchodzą statystyki, liczba oddanych strzałów i ogólnie fakt, że w przekroju całego meczu byliśmy drużyną LEPSZĄ, jeżeli nie potrafimy strzelić celnie w światło bramki. Jeżeli nie poprawimy skuteczności, to o TOP4 możemy tylko marzyć, a jeśli będziemy poza TOP4, to po sezonie żaden sensowny zawodnik nie będzie chciał do nas przyjść, jeśli nie będzie grał w pucharach europejskich. Tyle w temacie.
Norton 17.01.2016 17:26 #
Kto ma zaburzenia psychiczne to ma.Ten facet do żadnej piłki nie wychodzi. Zero.
Abemadło 17.01.2016 17:26 #
Kur** mac, to sie w glowie nie miesci, zeby nie bylo zadnego ofensywnego sprintera (IBE nie licze bo to jest karykatura nie zawodnik). Rozegranie akcji bardzo dobre, kilka razy Firmino albo Can z pilka znajduja sie za linia obrony mułów i co? I brakuje szybkosci, zaraz dochodzil go taki Darmian czy nawet Smalling i po akcji, naprawde, Jurgen, na gwalt pozbadz sie tego kolka Benteke i sciagnij kogos szybkiego, Pato bylby idealny. Ehh, nie moge juz z tym fartem junajted, nic nie graja przez caly mecz, jeden farfocel i bramka.
P.S. Tak jak Sakho nie lubie, tak dzis zagral bardzo dobrze, Toure zreszta tez.
sebastianox 17.01.2016 17:27 #
Helena mam zawał!
Aklerua 17.01.2016 17:28 #
Nie mam nic do kloppa i ufam mu 120% ale czemu nie gramy jedynym zdrowym i strzelający bramki napastnikiem który kosztował 35 baniek?
Larry 17.01.2016 17:29 #
Raz się remisuje, a raz się przegrywa.
A_Boone 17.01.2016 17:33 #
Ja to już się nastawiam na przyszły sezon, kiedy Klopp trochę przetrzebi skład, wprowadzi swoich ludzi, nauczy się ligi, przepracują z Nim okres przygotowawczy. Niech jeszcze w pucharach coś powalczą. I tak nie jest źle, nie spodziewałem się, że w pierwszym sezonie z tą zbieraniną cokolwiek sensownego ugra. Trenera już mamy, czas się wziąć za porządki w drużynie. Chociaż ciężko przeboleć czwartą porażkę z United. Z każdym, tylko nie z nimi.
wesam 17.01.2016 17:33 #
Lubię Hendersona. Chłopak brak techniki nadrabia ambicją jednakże nigdy ale to przenigdy nie zastąpi on Gerrarda. Jak dostał piłkę od Firmino to podał do Davida De Gei. Gerrard w jego wieku to strzałem urwał by bramkarzowi głowę. Ewentualnie posłałby i bramkarza i piłkę do siatki :-)
silver7 17.01.2016 17:34 #
United - jak zwykle ch..ja grali,a wygrali. Natomiast, chyba pierwszy raz przyczepię się do Jurgena. Popełnił błąd nie dając szansy Allenowi. Mógł już go wpuścić zamiast tej parodii Milnera, gość jest bardziej drewniany niż szopa Janowicza.
wojtas 17.01.2016 17:35 #
O ile wiary nie straciłem w Liverpool w tym sezonie, o tyle nabrałem przekonania, że to będzie CUD jeśli ten sezon skończymy w TOP4.
ivers 17.01.2016 17:37 #
Pozytywy z tego meczu
1.Niezła gra
2.Klopp nie ma zamydlonych oczu
3.LvG zostanie w MU
Podsumowując,dwa ostatnie mecze 1 zdobyty punkt na Anfield to jest porażka.Teraz moim zdaniem powinniśmy się skupić na pucharach i Lidze Europy tam mamy szansę na trofea.Na BPL szkoda czasu i sił.Czy zajmiemy 5 czy 10 miejsce różnica żadna bo sezon i tak trzeba będzie zaliczyć do nieudanych.W przerwie letniej Klopp będzie musiał porządnie przewietrzyć szatnię bo niestety mamy zbyt wielu piłkarzy którzy są tylko średniakami.
damiand 17.01.2016 17:38 #
Mam nadzieję, że Klopp zacznie bardziej rotować składem, ale nie ze względu na kontuzje. Tak, aby wszyscy zawodnicy z rezerw i pierwszego zespołu dostali wystarczającą ilość szans. A po sezonie wszyscy zostaną rozliczeni. Zawodnicy, którzy nie są wystarczająco dobrzy zostaną sprzedani lub zostaną z nimi rozwiązane kontrakty.
Szans na czwarte miejsce praktycznie nie ma, więc trzeba się skupić nad przebudową zespołu, zmianą gry obronnej i stałych fragmentów gry, poprawą funkcjonowania Akademii LFC.
reddsPL 17.01.2016 17:40 #
@cwirek90- alkohol nie rozwiązuje problemów, tylko na chwilę pomaga o nich zapomnieć.

@redhuman- weź trzy głębokie wdechy i wyluzuj, bo Ci pompka siądzie.

xd
zacny18 17.01.2016 17:45 #
@Norton po każdym meczu trzeba znaleźć kozła ofiarnego?? od kilku miesięcy jak nie dłużej czytam komentarze rzadko piszę bo wiem że nie warto ale ludzie ogarnijcie się... co mecz musicie znaleźć kogoś kto wam nie pasuje i od razu jak to napisałeś "do wyj...". nie rozumiem tego. jeszcze miesiąc temu inna osoba mówiła firmino "do wyjeba***" a po meczu z arsenalem fetujecie z remisu ktory On nam w części zapewnił?!?! to może wyjebmy wszystkich po co nam ONI????!?!?!?!? trzeba być idiotą żeby mówić że gola straciliśmy przez simona! ktoś nie obstawiał rooneya i wykorzystał swoją szansę. my też mieliśmy swoje i ich nie wykorzystaliśmy.. mieliśmy po prostu pecha. YNWA 1892 LFC
mayro78 17.01.2016 17:53 #
Silver7
Chyba żeś z ptakiem na łby się po zamieniał . Milner, że co slaby? Drewniany?
A Henderson to co? Drugi SG?
Lfc-FreaK 17.01.2016 17:53 #
To byłoby na tyle z top4.
Szkoda, że sezon kończy się w styczniu :/
Mecz był równy, ManU miało po prostu farta i tyle.
RedMan1892 17.01.2016 17:58 #
Brak słów...
Przegrać po tak dobrej grze...
Mina Kloppa w końcówce meczu mówi wszystko...
Larry 17.01.2016 18:02 #
RedMan1892
Mina Kloppa mówi, że czeka nas niezły remont w lato.
RedMan1892 17.01.2016 18:07 #
Gdyby grał Daniel to wygralibyśmy to spokojnie. Mieć taką przewagę, tyle okazji...
Nie ma komu wykańczać akcji...
Lyzwa7 17.01.2016 18:10 #
Mayro78- dzisiaj też Kolo i Sakho parodiowali grę?
A Milner owszem, jest słaby, drewniany, toporny i do odstrzału jak najszybciej.
Henderson jest dwie klasy lepszym graczem.
Jordan jest kompletnie innym typem gracza niż Steven.
silver7 17.01.2016 18:11 #
@mayro78 - Hendo - w moim mniemaniu nigdy nie był i nie będzie Stevenem. Gerro w jego wieku, jak decydował się na strzał, bramkarze przed meczem spisywali testament. Henderson z kolei zmusza do założenia pampersów przed spotkaniem, by czasem bramkarzom nie puściły zwieracze.
silver7 17.01.2016 18:13 #
@mayro78 - Wracając do Hendo - poza niemocą strzałów, to jednak o dwie klasy lepszy zawodnik niż James, i w przeciwieństwie do niego - może być jeszcze lepszy.
Abemadło 17.01.2016 18:17 #
@zacny18 Wlasnie na tym to polega, jezeli kilka razy najslabszy na boisku jest ten sam zawodnik to chyba z nim jest cos nie tak.. To nie jest szukanie kozla ofiarnego, po prostu niektorzy sie nie nadaja do tej druzyny (Benteke, Ibe, Lucas, Lallana..)
mayro78 17.01.2016 18:20 #
Lyzwa
Widać było klasę Shako i Hendersona przy utracie bramki. Jeden strzał na bramkę i gol.
Mike1710 17.01.2016 18:22 #
Nie wiem o co wam chodzi?!
Średnia strzelonych bramek na mecz nie może wynosić więcej niż jeden. Dlatego jeszcze mecz z exeter i możemy liczyć na ponowne trafienie do siatki. YNWA
boryssobieski 17.01.2016 18:25 #
Nienawidze jak inni mowią na LFC looserpool ale ten mecz dzisiejszy przegraliśmy jak taki typowy looser.... serce boli jak sku*&%$n. Może mi ktoś napisac którą to już bramkę straciliśmy po rzucie rożnym?
boryssobieski 17.01.2016 18:31 #
Tak na marginesie Lallana pokazał dzisiaj kolejny raz że jest zawodnikiem kompletnie nic nie wnoszącym do gry. Zero przydatności. Milner to samo... niby zapieprza po boisku ale nic z tego nie wynika.
AndyStary 17.01.2016 18:36 #
powtórka z old traford. gramy lepiej, są sytuacje i ...przegrywamy z bramkarzem, dzisiaj też deG broni wszystko co leci, a nasz jeden strzał i oczywiście w siatce, czy on nie może w takim meczu obronić chociaż raz coś "nie do obrony" ? do D. jestem tak wku.. że musiałem godzinę odczekać, żeby napisać, bo inaczej leciałyby ku i ch za wszystkie czasy !
zacny18 17.01.2016 18:51 #
@Abemadło rozumiem masz rację do tych zawodników co wypisałeś ale kur** co się możemy czepiać simona po dzisiejszym meczu?!?! przecież nis strzelił samobója tylko rooney wykorzystał okazje i po ptakach!
adiczny 17.01.2016 19:00 #
NIE DA SIĘ grać z powodzeniem w Anglii mając większość niskich zawodników (Moreno, Clyne, Lucas, Firmino, Lallana, Milner), chyba, że tacy zawodnicy są co najmniej bardzo dobrzy w pozostałych obszarach.

Niestety, o większości naszych niskich zawodników można powiedzieć jedynie w najlepszym wypadku, że mają wyższą niż przeciętną szybkość - to nie wystarczy.

Za niska drużyna przy braku nadrobienia tego mankamentu gdzie indziej mści na nas prawie w każdym meczu i tak było w tym (wygrana główka Fellainiego).
PUMA 17.01.2016 19:02 #
W tym sezonie to czasem słońce a czasem deszcz...
niewykorzystanych sytuacji podbramkowych, których przeciwnik nam nie wybacza i daje lekcje, eh!
Abemadło 17.01.2016 19:18 #
@zacny18 Ja tez uwazam, ze przy bramce niespecjalnie zawinil, moim zdaniem jezeli do glowki skacze 3 obroncow i jeden napastnik rywali to nie ma on prawa tej glowki wygrac, mignolet moze powinien byl sie nie zatrzymywac i skoczyc na rooneya ale to za szybko sie dzialo, obronienie tego strzalu to jak proba zlapania lecacego pocisku czolgowego. Szkoda gadac, dawno tak sie nie wkur*ilem na mecz jak dzisiaj..
Radek90 17.01.2016 19:27 #
Jest sie o co zlościć ale uwazam że do końca sezonu Jurgen ma po prostu czas zrobić selekcje. Po dzisiejszym meczu chyba bwedzie mial dużo wniosków do wyciagniecia. Szkoda tylko że Joe Allen szansy nie dostal bo zasłużył. Mam nadzieje, ze nazwisko trenera przyciagnie ciekawe nazwiska. Potrzebujemy mocnych nazwisk one daja prestiż, mlodzi maja na kogo patrzec sie uczyc i wogole. Na kogo teraz maja patrzeć i podziwiac ? Niestety dopiero trzeba sprowadzić takiego goscia.
RudeBoy74 17.01.2016 19:56 #
Redhuman...nic dodać nic ująć.Praktycznie miałem prawie to samo napisać... niestety. YNWA
Nathan 17.01.2016 20:04 #
Proponuję na większym luzie podchodzić do meczów w tym sezonie i traktować go jako przetarcie przed kolejnym. Oszczędzi to wam frustracji i nerwów. Jak mówi klasyk "next year is our year" :)
redhuman 17.01.2016 20:26 #
@reddsPL - tak uczyniłem, przeszedłem się na spacer, pooddychałem rześkim, beskidzkim powietrzem, i nastrój się poprawił. :p
Nie no, jasne jest, że to sezon przejściowy. I szczerze mówiąc powieka mi nie drgnie, jak skończymy poza top5. Jestem na to gotowy. Klopp nie zrobi z przeciętniaków gwiazd. Na dodatek plaga kontuzji mu nie pomaga, bo z Coutinho, Origim, Ingsem i Stu sprawy miałyby się trochę inaczej. Na luzie przyjmuję te straty punktów, bo wiem, że nie prowadzi to nas do przepaści, a jest to raczej cisza przed burzą.
Ale szlag mnie trafia, jak po raz kolejny United robi z nas kretynów. Tańcujemy, tańcujemy, a na koniec oni rzucają granat, jest wielkie bum i jak dym opada zostają tylko oni. I ich pieprzone 3 punkty. A my po raz 1264 nie wykorzystujemy żadnego wolnego, żadnego rożnego, nic. A 4 drągali mieliśmy. Im wystarczył ten jeden belgijski mop.
greglive22 17.01.2016 20:41 #
To nie zarty.. to cały Liverpool nasz kochany klub gra fajnie przegrywa jak zawsze nie pierwszy nie ostani raz :/ takie zycie kibica Liverpoolu :)))
Emel76 17.01.2016 20:48 #
Porażka z MU zawsze jest przykra i trudno ją zaakceptować, ale obiektywnie patrząc takie wyniki mają prawo się zdarzyć na tym poziomie. Mnie bardziej niż dzisiejszy rezultat frustruje to jakie wyniki LFC osiąga z dużo niżej notowanymi rywalami. Tam gdzie trzeba zdobywać punkty to my ich nie zdobywamy, a tam gdzie tylko można to czasami zdobywamy. Tu jest cała różnica w dzisiejszym położeniu (miejscu w tabeli) Liverpoolu. Ile to już w tym sezonie straciliśmy głupio punkty ze słabeuszami. To pokazuje, że Jurgen wyciska z tego zespołu wszystko co tylko się da najlepszego, a że niewiele się da wycisnąć to mamy takie wyniki. Zespół z ambicjami na TOP4 nie ma w swoim składzie choćby 2-3 gwiazd światowego formatu? To z czym do ludzi. U nas ilość zdecydowanie przewyższa jakość i tu jest problem. Zbyt dużo przeciętnych piłkarzy, którzy nie robią na boisku różnicy. Kiedyś był Kuyt, Torres, Suarez. Kto ma u nas zdobywać bramki? Dzisiejszy mecz dobitnie pokazał, że jest tragedia w ofensywie. Jeśli za strzelanie goli próbuje brać się Henderson czy Can to w granicach 7-8 miejsca na koniec sezonu należy się spodziewać. I zwyczajnie z tym pogodzić. Frustracja nic nie da. To tak jakby się denerwować, że nie można nigdzie pojechać samochodem, którego się nie zatankowało.
Radbug 17.01.2016 21:27 #
Ale wkurwia mnie wykonywanie naszych stałych fragmentów gry, a raczej brak tego wykonania. Który to już mecz bez bramki z różnego,wolnego lub karnego? 10? 15? Juz nie pamiętam.
redhuman 17.01.2016 22:41 #
Dokładnie. Jedna sprawa jest taka, że nie potrafimy dobrze się ustawić w polu karnym do dośrodkowania i przepchnąć rywali, ale najgorsze jest to, że po odejściu Gerrarda nie mamy NIKOGO, kto potrafi dobrze dośrodkować z rożnego czy wolnego. Nikogo. Henderson? Wolne żarty. Coutinho, Firmino? Nogi jak z waty, dobre do sztuczek technicznych i dryblingów, fatalne do dokręconej rakiety w pole karne. Milner? Widzieliście dzisiaj. Lallana? No comment. Nawet niedołężny Gerrard pod koniec swojej kariery tutaj miażdżył ich wszystkich w przedbiegach w tym aspekcie. Nie mamy nikogo, kto rypnie w pole karne, kto strzeli na bramkę z wolnego. I ten problem może rozwiązać tylko Klopp w lecie.
Yebaniutki 18.01.2016 00:27 #
Co do Hendersona to wydaje mi się, że problemem jest to, że próbuje równać do obecnego Gerrarda, a nie tego wariata z przed 10 lat.
sebek1318 18.01.2016 02:43 #
jak zwykle henderson wszystkie akcje pieprzy nigdy jego nie lubilem i nie będę to jakas kpina że on jest kapitanem zamiast dać Milnera na kapitana
Razack 18.01.2016 06:53 #
Niektórzy twierdzą żeby więcej grać juniorami, ale którymi? Tymi którzy zajmują przedostatnie miejsce w swojej lidze u-21, zresztą dostali szansę w meczu pucharowym z amatoramii z exeter i prawie skończyło się kompromitacją, kto jak kto ale Jurgen lubi stawiać na młodzież tylko wydaje mi się że nie ma w czym wybrać i tu jest pies pogrzebany, nasza praca z juniorami gdzieś szwankuje...
MrocznyJaszczomp 18.01.2016 09:22 #
Kilka moich refleksji po meczu:

1. To straszne, jak łatwo można było wczoraj rozklepać obronę United. Na szczęście (dla mnie, jako kibica MU), na boisku nie było nikogo, kto mógłby skutecznie taką akcję wykończyć. Niemniej nie jestem pewien, czy ktoś taki ogólnie jest w LFC - Benteke to wciąż człowiek zagadka i może odpali, a może nie (przypomnijcie sobie, że Lewy też miał tragiczne początki w BVB, a teraz jest jednym z topowych napastników), a Sturridge w moim odczuciu jeszcze nie miał okazji, żeby zademonstrować, że bez Suareza i Gerrarda na boisku jest faktycznie tak wielkim piłkarzem, jakim widzą go kibice LFC.

2. Sporo z Was pisze, że gdyby LFC nie miało szpitala w drużynie, mecz zakończyłby się innym wynikiem. To prawda, ale to samo można napisać o MU - ten zespół grał o wiele pewniej w defensywie z Shawem na lewej obronie i Carrickiem ogarniającym tyły... I jestem pewien, że gdyby Valencia był zdrowy, też zupełnie inaczej wyglądałaby gra MU.

3. Żal było patrzeć na Hendersona, który naprawdę bardzo chciał, ale niewiele mu wychodziło. Jest mi go szkoda, bo po odejściu Gerrarda czuje, że wszyscy oczekują, by godnie go zastąpił, a on - pewnie świadomy własnych braków, zwłaszcza tych technicznych - jedyne, co w rzeczywistości może zrobić, to dużo biegać i walczyć.

4. Jakoś tak ogólnie mam wrażenie, że powoli traci się duch spotkań tych dwóch drużyn - nie dla kibiców, ale dla zawodników. Oglądając mecz miałem wrażenie, że tylko Rooney i Henderson w pełni ogarniają, o co tak naprawdę toczy się gra, a dla reszty graczy to po prostu ważny mecz o 3 punkty, bo ostatnio nie wiedzie się najlepiej. A gdybym był kibicem LFC, to widząc wczoraj Lallanę i reakcje Firmino po niecelnych uderzeniach, czy popsutych akcjach, chyba by mnie krew zalała. Porównując ich z Hendersonem, przypomniał mi się obrazek z finału LM MU-Chelsea, gdy Terry i Anelka spudłowali w karnych: zapłakany i wściekły Terry, dla którego ten mecz nie toczył się tylko o kolejne trofeum w gablotce, a po drugiej stronie spokojny Anelka, myślami pewnie już w ciepłej wannie, dla którego najważniejsze było to, że wyszedł, zagrał i dostanie za to pieniądze.

5. Moim zdaniem, Klopp nie popełnił błędu czekając ze zmianami. Bramka dla LFC wisiała w powietrzu i myślę, że Jurgen nie chciał niczego ruszać w zespole, który wyraźnie "złapał rytm", żeby ich z tego rytmu nie wybić. Z drugiej strony jestem przekonany, że Benteke dostający wysoką piłkę przed polem karnym, mając tuż przed sobą De Geę, wiedziałby jak ją wykorzystać.
redhuman 18.01.2016 09:59 #
@MrocznyJaszczomp
Bardzo trzeźwa ocena meczu. Nie zgodzę się jednak co do Benteke, to znaczy nie porównywałbym jego potencjału do potencjału wczesnego Lewandowskiego. Lewandowski mimo wszystko jest zwinniejszy i mobilniejszy, radzi sobie w polu karnym, Benteke jest na tyle ociężałym zawodnikiem, że w zasadzie tylko długą lagą można go obsługiwać sensownie. Jasne, czasem gra kombinacyjna z nim się uda, ale jeśli rywal naciska, to Benteke zostaje wyłączony.

Do Hendersona czującego powagę spotkania dodałbym jeszcze Cana, mimo kiepskiego meczu jak zawsze błyszczał charyzmą.
Moim zdaniem brak tego ducha spotkań bierze się z tego, że w obu zespołach jest sporo nowych zawodników, którzy przychodząc do tych klubów zastali taką oto sytuację, że są to potęgi drugiego sortu. W lecie przychodzili do 4. i 7. zespołu PL. Trochę ulotnił się ten prestiż. Wiesz, kiedyś to były starcia dwóch dominatorów. Od kilku lat pałeczka jest w rękach City i Chelsea. Kibice nigdy nie zapomną, ale młodym zawodnikom z różnych stron świata trzeba znów wpoić tego ducha rywalizacji, a nie zrobimy tego bijąc się o 5. miejsce i Ligę Europejską. Jeśli Liverpool i Manchaster United wrócą do formy i odbudują potęgę, to duch derbów wróci łatwiej niż nam się wydaje.

Pozostałe aktualności

Holenderski dziennikarz o ekspertach z Anglii  (0)
30.04.2024 07:33, RosolakLFC, Liverpool Echo
Wspomóżcie małą fankę Liverpoolu  (5)
29.04.2024 22:08, AirCanada, własne
Spięcie, które symbolizuje kryzys Liverpoolu  (8)
29.04.2024 19:16, GiveraTH, The Athletic
Gravenberch: Każdy jest rozczarowany  (0)
29.04.2024 15:21, Margro1399, Liverpoolfc.com
Dirk Kuyt: Anfield pokocha styl Arne Slota  (0)
29.04.2024 14:43, Bartolino, The Athletic
Salah zostanie w klubie na kolejny sezon  (37)
29.04.2024 13:11, BarryAllen, The Athletic
Wszystkie twarze Arne Slota  (20)
29.04.2024 12:56, Zalewsky, własne