LIV
Liverpool
Premier League
05.05.2024
17:30
TOT
Tottenham Hotspur
 
Osób online 682

João Carlos Teixeira: Chcę zostać


João Carlos Teixeira ma nadzieję na podpisanie nowej umowy po tym jak zaliczył swoją pierwszą bramkę w seniorskiej kadrze klubu przeciwko Exeter City. W czerwcu wygasa jego obecny kontrakt, który podpisał cztery lata temu.

Rozmowy na temat przedłużenia jego kariery w Liverpoolu już się rozpoczęły, a Portugalczyk liczy, że dobrymi występami na boisku przekona Jürgena Kloppa do siebie i pokaże swoją przydatność w zespole.

– Jesteśmy w trakcie rozmów – powiedział Teixeira.

– Mój kontrakt wygasa w czerwcu. Chcę zostać, ale zobaczymy co się wydarzy.

– Nie chcę zbyt dużo myśleć teraz o mojej przyszłości. Chciałbym skupić się na grze w piłkę. Chcę cieszyć się grą.

– Muszę po prostu ciężko pracować i dawać z siebie wszystko na boisku treningowym. Jeżeli tylko nadarzy się okazja, żeby pokazać się Jürgenowi Kloppowi, postaram się mu pokazać, że zasługuję na kolejne szanse.

Klopp pochwalił swojego podopiecznego za „szybki rozwój” oraz podkreślił, że chciałby z nim dłużej pracować. Dodał jednocześnie, że Teixeira jest już w takim wieku, w którym potrzebuje regularnej gry.

Portugalczyk przybył do klubowej Akademii 4 lata temu za 830 000 funtów. Od czasu swojego debiutu w lutym 2014 roku przeciwko Fulham, nie miał zbyt wielu okazji do gry.

Udane wypożyczenie pomocnika do Brighton w zeszłym sezonie zostało brutalnie przerwane przez złamaną nogę, ale zawodnik wrócił do pełnych treningów na okres przygotowawczy przed bieżącą kampanią. Chociaż Brendan Rodgers zdecydował się go zostawić w Melwood, zamiast posyłać na kolejne wypożyczenie, Teixeira nie znalazł się w kadrze występującej w europejskich pucharach.

Klopp dał mu najpierw możliwość wystąpienia w Pucharze Ligi przeciwko Bournemouth w październiku, a następnie dopiero po trzech miesiącach w meczach przeciwko Exeter City. W obu przypadkach nie zawiódł.

W środowy wieczór popisał się nie tylko golem na 3:0, ale również kilkoma ciekawymi zagraniami stwarzającymi zagrożenie pod bramką rywala.

Bramka z końcówki spotkania przypominała tę, którą zdobył jeszcze w drużynie U-19 Sportingu w ramach rozgrywek NextGen Series. Wtedy to skauci Liverpoolu zobaczyli w nim duży potencjał.

– To nie była moja pierwsza bramka przed The Kop – wyznał Portugalczyk.

– Kiedy przyjechałem tu ze Sportingiem również strzeliłem przed tą trybuną, ale ten gol był wyjątkowy. To moja pierwsza bramka w koszulce Liverpoolu i to było świetne uczucie.

– Otrzymałem świetne podanie od Christiana Benteke i znalazłem się w świetnej sytuacji. Zawsze dobrze jest strzelić bramkę, ale jeszcze lepiej na wielkim stadionie i to przed taką trybuną.

Teixeira nie był jedynym zawodnikiem, który dostał szansę na wykazanie się. 23-letni pomocnik uważa, że to w jaki sposób młodzież zdominowała mecz na Anfield bardzo dobrze świadczy o potencjale i przyszłości klubu.

W sumie aż pięciu piłkarzy zaliczyło debiut w meczu domowym. Są to: Brad Smith, Tiago Ilori, Kevin Stewart, Pedro Chirivella oraz Sheyi Ojo, który popisał się efektownym trafieniem na 2:0.

– To dla wszystkich była świetna noc. Wygraliśmy spotkanie pomimo bardzo młodego zespołu desygnowanego na boisko – powiedział Teixeira, który już siedmiokrotnie w tym sezonie w lidze był niewykorzystanym rezerwowym.

– Zagraliśmy bardzo dobrze i cieszę się tak jak każdy inny. Menedżer powiedział nam, żebyśmy wyszli na murawę i cieszyli się grą. Powiedział, żebyśmy dali z siebie to, co najlepsze w trakcie tych 90 minut.

– Ten mecz diametralnie różnił się od tego pierwszego w Exeter. Boisko było większe i w lepszym stanie. Byliśmy w stanie lepiej podawać i kreować sobie więcej sytuacji. Zdominowaliśmy posiadanie piłki i zagraliśmy bardzo dobry futbol.

– Stadion był pełen i trybuny stały murem za młodymi graczami, co było bardzo ważne. Młodzi pokazali siłę charakteru. Fani również mogli zobaczyć, że klub dysponuje kilkoma naprawdę ciekawie zapowiadającymi się młodzianami.

– Klopp był bardzo zadowolony z każdego. Desygnował do gry taką drużynę i wierzył w nas, a my osiągnęliśmy taki rezultat na jakim mu zależało – zakończył João Carlos Teixeira.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (7)

uNiLFC 21.01.2016 23:23 #
Dawać mu nowy kontrakt! Przyda nam się chłopak jeszcze
777daw 22.01.2016 10:31 #
Zastanawia mnie czemu nie dostaje wiecej szans bo jak juz gra to zdecydowanie sie wyroznia
opiekacz 22.01.2016 11:58 #
Kolejny wafel. Ani on młody, ani specjalnie uzdolniony. Fakt, jego gra jest przyjemna dla oka, ale nie wyobrażam sobie Joao walczącego z Tiote, Fernandinho czy Barrym o środek pola. Niech zmyka i robi karierę w Championship.
klosinho 22.01.2016 13:35 #
Sam jesteś wafel. Co za bullshit. Gościu z wizją boiskową jest na poziome Coutinho + dobre pokrętło. Zamiast grać Lallaną lub Ibe to właśnie nim powinniśmy cisnąć.
opiekacz 22.01.2016 13:58 #
Pokrętło :D. Nie jestem pewien czy Ty wiesz o co tak na prawdę w piłce nożnej chodzi. Jeśli jest tak dobry to dlaczego kisi się w rezerwach LFC, nie gra regularnie dla reprezentacji i jest nonamem?
norehearsal 22.01.2016 15:51 #
ja właśnie nie mam pojęcia czemu się kisi w rezerwach, bo jeśli chodzi o kreatywność i spryt na boisku, to mieści Lallanę pod swoim kolanem. Dlatego chciałabym go oglądać częściej, bo może pokładane w nim nadzieje trochę u mnie sklęsną gdy zobaczę mecze, w których sobie nie radzi.
Świagier miał dobrych kilka meczy jako statysta (też granych z ogórami) i krew mnie zalewa jak znowu go widzę w składzie. Nie wybija się ponad poziom 'nie wk*wia'.
Więc czemu nie można mało przydatnego gościa zastąpić kimś, kto ma też predyspozycje, żeby zaskoczyć pozytywnie???
opiekacz 22.01.2016 16:59 #
Wydaje mi się, że gdyby był taki apacz to zarówno pod Brendanem jak i Juergenem miałby świetny żywot ponieważ to trenerzy lubujący się w szkoleniu młodzieży. Tymczasem to 23-letni piłkarz którym jakoś nikt inny się nie interesuje. Wizje i technikę może mieć, ale fizycznie i taktycznie się po prostu nie nadaje. Mam nadzieję, że za jakiś czas będę Was tu przepraszał i wszyscy będziemy się cieszyć jego dobrą grą, ale ja już przeżyłem wielu takich wafli. Dani Pacheco, David Amoo, Danny Guthrie, Adam Hammill, Ngog czy niedawny Suso. Wszyscy byli takimi apaczami a gdzie są teraz?

Pozostałe aktualności

Wspomóżcie małą fankę Liverpoolu  (3)
29.04.2024 22:08, AirCanada, własne
Spięcie, które symbolizuje kryzys Liverpoolu  (7)
29.04.2024 19:16, GiveraTH, The Athletic
Gravenberch: Każdy jest rozczarowany  (0)
29.04.2024 15:21, Margro1399, Liverpoolfc.com
Dirk Kuyt: Anfield pokocha styl Arne Slota  (0)
29.04.2024 14:43, Bartolino, The Athletic
Salah zostanie w klubie na kolejny sezon  (36)
29.04.2024 13:11, BarryAllen, The Athletic
Wszystkie twarze Arne Slota  (20)
29.04.2024 12:56, Zalewsky, własne
Shearer i Wright o decyzji Anthony'ego Taylora  (5)
29.04.2024 11:45, Bajer_LFC98, Liverpool Echo