LIV
Liverpool
Premier League
05.05.2024
17:30
TOT
Tottenham Hotspur
 
Osób online 764

Klopp: Rozmawialiśmy o problemie


Jürgen Klopp zdradził, że jego drużyna odbyła poważną rozmowę dotyczącą poprawy obrony przy stałych fragmentach gry. Menadżer jest jednak przekonany, że praca, którą wykonują na Melwood przyniesie korzyści na boisku.

Po sobotnim thrillerze na Carrow Road zakończonym wygraną the Reds 5:4 panują dobre nastroje, lecz sposób w jaki przyjezdni tracili bramki był tematem rozmowy wśród graczy z Anfield.

Niemiec na dzisiejszej konferencji prasowej także podkreślał, że jest to ważny punkt do poprawy.

- Oczywiście wiemy, że jest to nasza bolączka. Przykro mi, to nie jest problem, który można zignorować licząc, że sam się rozwiąże. Nie radziliśmy sobie zbyt dobrze, ale jesteśmy drużyną piłkarską i zawsze pracujemy nad naszymi słabościami biorąc pod uwagę to, że między meczami nie mamy dużo przerwy - powiedział Klopp.

- Nie jest łatwo, ponieważ wczorajszy dzień był przeznaczony na odpoczynek, który przedłużył się do dzisiaj i dopiero jutro odbędziemy małą sesję treningową przed wieczornym meczem. Może nie jest to najlepsza sytuacja, ale poważnie o tym rozmawialiśmy i była to dobra rozmowa. Nie pierwsza, ale mam nadzieję, że ostatnia!

- Wszystko jest zrozumiałe, nie chodzi o ustawienie, ponieważ zmieniliśmy je, nie zawsze chodzi o samo wykonanie stałych fragmentów, lecz o to, co robimy w tych sytuacjach.

- Inaczej wyglądało to w Norwich, gdzie często radziliśmy sobie z pierwszym zagraniem przeciwników, ale gorzej było z dobitkami. Po takiej rozmowie naturalnym jest zmienienie czegoś i pełne skoncentrowanie się na obronie w danej sytuacji, ale zbyt szybko o tym zapominamy i nie dociskamy rywali. Tak wyglądała sytuacja z Mbokanim, gdzie w polu karnym było dużo graczy, a my powinniśmy nieco wcześniej je opuścić. Dzięki temu każdy, kto zostałby w polu były na pozycji spalonej. To byłby dobry pomysł.

- Na naukę nie jest za późno, lecz musimy pokazać, że dokształciliśmy się. Obrona stałych fragmentów gry nie polega na wstrzymywaniu powietrza przez 30 sekund i czekanie na to, co się wydarzy.

- Musimy być bardziej spokojni, ale wszyscy wiemy, jak to w życiu działa - nie idzie nam najlepiej obrona przy stałych fragmentach gry, więc nad tym pracujemy. Pomiędzy meczami ze Stoke i West Hamem będziemy mieli o jeden dzień więcej niż teraz, co jest ważne w kontekście treningów, których efekty będziemy mogli pokazać na murawie.

Kolejnym polem na którym według Kloppa zawodnicy Liverpoolu muszą się poprawić jest intensywność z jaką zaczynają spotkania. 48-letni trener twierdzi, że jego podopieczni nie pokazali się dobrze w pierwszych minutach z Kanarkami.

Menadżer wyciągnął też pozytywy z tego spotkania, a jako jeden z największych wymienił wpisanie się na listę strzelców Adama Lallany, Jamesa Milnera i Jordana Hendersona.

- Najważniejsze w meczu z Norwich było to, że drogę do siatki przeciwnika znaleźli różni gracze. Bardzo ważne dla nas było to, że bramki zdobyli pomocnicy. Na tablicy świetlnej muszą być nazwiska różnych graczy, co nam się udało w Norwich i było kluczowe dla rezultatu.

- Nie tylko mieliśmy dużo graczy w polu przeciwników, lecz każdy z nich był dobrze ustawiony, miał pomysł na grę, dobry timingi i podania w sytuacji pod dużą presją. Jestem z tego powodu naprawdę zadowolony.

- Rozmawialiśmy o stałych fragmentach, które mi się nie podobały, ale w końcowym rozrachunku, to dzięki nim pokazaliśmy na co nas stać.

- Pozytywnie zareagowaliśmy na wydarzenia boiskowe, ale nasz start był zły. Nie mam słów na pierwsze 15 minut.

- Podobnie było dwa, czy trzy razy w tym sezonie, chociażby w meczach przeciwko Newcastle i West Hamowi. Zaczynaliśmy mecz, troszkę graliśmy, ale to nie była prawdziwa walka i zazwyczaj traciliśmy bramkę.

- Odkąd przybyłem poprawiła się mentalność strzelecka, ale teraz musimy skoncentrować się na uregulowaniu startów na najwyższym poziomie, a nie w wybranych meczach.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (1)

RedMan1892 25.01.2016 20:12 #
"Obrona stałych fragmentów gry nie polega na wstrzymywaniu powietrza przez 30 sekund i czekanie na to, co się wydarzy".
Jurgen - tak robią wszyscy kibice Liverpoolu podczas takich sytuacji w meczu :)

Pozostałe aktualności

Holenderski dziennikarz o ekspertach z Anglii  (0)
30.04.2024 07:33, RosolakLFC, Liverpool Echo
Wspomóżcie małą fankę Liverpoolu  (5)
29.04.2024 22:08, AirCanada, własne
Spięcie, które symbolizuje kryzys Liverpoolu  (8)
29.04.2024 19:16, GiveraTH, The Athletic
Gravenberch: Każdy jest rozczarowany  (0)
29.04.2024 15:21, Margro1399, Liverpoolfc.com
Dirk Kuyt: Anfield pokocha styl Arne Slota  (0)
29.04.2024 14:43, Bartolino, The Athletic
Salah zostanie w klubie na kolejny sezon  (37)
29.04.2024 13:11, BarryAllen, The Athletic
Wszystkie twarze Arne Slota  (20)
29.04.2024 12:56, Zalewsky, własne