LIV
Liverpool
Premier League
05.05.2024
17:30
TOT
Tottenham Hotspur
 
Osób online 693

Podsumowanie meczu


Sobotni pojedynek czwartej rundy Pucharu Anglii pomiędzy Liverpoolem, a West Hamem United został rozegrany na Anfield i zakończył się bezbramkowym remisem.

Pomimo iż liverpoolczycy grając na własnym obiekcie stworzyli sobie kilka bardzo dobrych okazji bramkowych, nie potrafili umieścić piłki w siatce rywala.

Już w lutym podopieczni Jürgena Kloppa ponownie zmierzą się z ekipą Młotów w powtórzonym spotkaniu na Upton Park.

W związku z napiętym terminarzem niemiecki szkoleniowiec zdecydował się na wprowadzenie dziesięciu zmian w podstawowym zestawieniu.

Jedynym zawodnikiem, który brał udział w ostatnim pojedynku Liverpoolu był Simon Mignolet. Natomiast opaskę kapitana założył Joe Allen.

Pierwszą groźną sytuację mieli the Reds. Po dobrym dośrodkowaniu Brannagana piłki nie sięgnął Teixeira.

Następnie zaskoczyć bramkarza rywali bezskutecznie próbował młody Anglik.

Chwilę później odpowiedzieli goście. Z rzutu wolnego zbyt krótko dośrodkowywał Payet, a następnie niecelnym strzałem głową popisał się Enner Valencia.

Liverpoolczycy nie pozostawali im dłużni, a obiecującą akcję zapoczątkował Brannagan.

Młody zawodnik dośrodkowywał na głowę Christiana Benteke, jednakże Belg nie zdołał sięgnąć piłki.

Następnie Brannagan zdecydował się wykonać samotny rajd, zakończony strzałem lewą nogą, który koniuszkami palców wybronił Darren Randolph.

Po upływie 35 minut gry Bilić zdecydował się na dokonanie dwóch zmian. W miejsce Tomkinsa i Kouyatéj weszli O’Brien i Jelavić.

Pod koniec pierwszej połowy fenomenalną okazję do wyjścia na prowadzenie mieli goście, jednakże wolej w wykonaniu Pedro Obianga okazał się niecelny.

Po przerwie zawodnicy West Hamu United po raz kolejny bliscy byli zdobycia bramki, lecz po groźnym dośrodkowaniu z rzutu wolnego ani Jelavić, ani Reid nie byli w stanie umieścić piłki w siatce.

Następnie przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść mogli liverpoolczycy. Po dobrym zgraniu Clyne’a znajdujący się w polu karnym Joe Allen huknął wysoko ponad poprzeczką.

Chwilę później potężny strzał w kierunku bramki West Hamu oddał Teixeira, jednakże dobrą interwencją popisał się golkiper gości.

Pod koniec pojedynku zaczęli naciskać zawodnicy Liverpoolu. Swoich szans próbowali Teixeira, Benteke i Allen, jednakże nie udało im się umieścić piłki w siatce.

Na murawie pojawili się również Ojo, Sinclair i José Enrique, a po ostatnim gwizdku sędziego widniejący na tablicy wynik 0:0, obwieścił konieczność rozegrania rewanżowego spotkania na Upton Park.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Wspomóżcie małą fankę Liverpoolu  (3)
29.04.2024 22:08, AirCanada, własne
Spięcie, które symbolizuje kryzys Liverpoolu  (7)
29.04.2024 19:16, GiveraTH, The Athletic
Gravenberch: Każdy jest rozczarowany  (0)
29.04.2024 15:21, Margro1399, Liverpoolfc.com
Dirk Kuyt: Anfield pokocha styl Arne Slota  (0)
29.04.2024 14:43, Bartolino, The Athletic
Salah zostanie w klubie na kolejny sezon  (36)
29.04.2024 13:11, BarryAllen, The Athletic
Wszystkie twarze Arne Slota  (19)
29.04.2024 12:56, Zalewsky, własne
Shearer i Wright o decyzji Anthony'ego Taylora  (5)
29.04.2024 11:45, Bajer_LFC98, Liverpool Echo