Klopp przed meczem z Augsburgiem

Na przedmeczowej konferencji prasowej Jürgen Klopp został zapytany o najważniejsze kwestie dotyczące spotkania, takie jak jego powrót do ojczyzny czy różnice między klubami.

Na początku dziennikarze zapytali Niemca co czuje w związku ze zbliżającym się meczem w jego rodzimym kraju.

- Czuję się świetnie. Nie latam teraz zbyt często do Niemiec. Ostatnie co pamiętam to Oktoberfest, na którym wszystko było wspaniałe. Jedyna różnica jaka jest w tym pełnym pokoju to inny język.

Kolejnym tematem, który został poruszony, było zagrożenie jakie czeka Liverpool ze strony Augsburga.

- Dużo zależy od tego kogo desygnują do gry, ale to solidny niemiecki zespół. Zwarty i silny fizycznie. Są dobrzy, wiedzą co robią i dobrze się spisują w Lidze Europy w tym sezonie. W niektórych meczach nie osiągnęliśmy korzystnego rezultatu. Oni w Bundeslidze również nie spisują się tak jakby chcieli, ale każdy chce zajść jak najdalej w europejskich pucharach i to jest cel obu drużyn.

Dziennikarze byli też ciekawi czy Klopp jest w stanie porównać obydwa zespoły.

- To zupełnie inne bajki. Liverpool ma naprawdę bogatą historię w Anglii i w Europie, nie da się tego porównać. Jeśli pojedziesz do Azji, Ameryki Południowej czy Afryki, Liverpool jest wszędzie dobrze znany i z całym szacunkiem dla Augsburga, ich zespół nie jest tak rozpoznawany. To dwa osobne kluby i nie powinno się ich tak po prostu postawić obok siebie.

Nie mogło również zabraknąć pytania o najnowszy nabytek Liverpoolu z Bundesligi.

- Matip jest bardzo dobrym piłkarzem i nie zakontraktowałem go tylko dlatego, że gra w Bundeslidze. Ma 24 lata, jest doświadczony, rozegrał już dużo ligowych spotkań, chce się dalej rozwijać i pracować z niemieckim trenerem. To wciąż młody chłopak i cieszymy się, że do nas dołączy.

Na koniec dziennikarze zapytali managera the Reds o samo miasto jakim jest Augsburg.

- Mieszka tu mój kuzyn, to bardzo miłe miasto. Lubię południowe Niemcy i ich styl życia. Mieszkałem w Black Forest przez 19 lat, więc znam te tereny i czuję się tu dobrze. Ponadto wiem, że zazwyczaj tu wygrywałem. Uważam Augsburg za świetne miasto, naprawdę mi się tu podoba. Wszystko jest tradycyjne, szczere i można tu grać prawdziwy futbol. Cóż więcej mógłbym dodać? - zakończył Klopp.