LIV
Liverpool
Premier League
05.05.2024
17:30
TOT
Tottenham Hotspur
 
Osób online 942

Oceny według LFC.pl


Divock Origi zastąpił w pierwszej jedenastce Daniela Sturridge’a, a za zaufanie odwdzięczył się bramką. Liverpool zremisował po golu Belga w Dortmundzie, a jak spisali się poszczególni zawodnicy? Poniżej oceny za to spotkanie.

WYJŚCIOWA XI:

Simon Mignolet - 7 - Jego popisy dryblerskie na szczęście nie zakończyły się niczym złym, ale nie powinny mieć więcej miejsca. Gdyby Mignolet potrafił dryblować, grałby w ataku nie na bramce. Powinien to zapamiętać. Dobry na linii.

Alberto Moreno – 6 - Po swojej stronie miał Durma, który przeważnie gra w obronie i nie był tak wymagającym rywalem dla Hiszpana jak po drugiej stronie Reus. Czasami nie nadążał z powrotem, jego faul na Pulisiciu powinien zakończyć się czerwoną kartką. Na plus przedostatnie podanie przy bramce oraz stworzenie Origiemu stuprocentowej sytuacji przed końcem pierwszej połowy.

Mamadou Sakho - 8 – PIŁKARZ MECZU - Bardzo dobry występ. W pierwszej połowie zaliczył dwie kluczowe interwencje, chroniące Liverpool przed stratą bramki. Dobrze czytał grę i niweczył ataki gospodarzy. Najcelniej podający spośród The Reds.

Dejan Lovren - 7 - Raz złamał linię spalonego przy krzyżowym podaniu do Schmelzera, które stworzyło dobrą okazję dla Dortmundu, być może przy bramce mógł być bardziej aktywny w kryciu, ale generalnie występ na plus z dużą ilością przejęć i wybić.

Nathaniel Clyne - 7 - Całkiem aktywny w ofensywie, oddał aż trzy strzały, w tym jeden, który sprawił trochę kłopotów Weidenfellerowi. W obronie też poczynał sobie całkiem nieźle, neutralizując groźnego Reusa. Zaliczył aż pięć odbiorów.

Emre Can - 7,5 - Podtrzymuje dobrą dyspozycję, grał ze spokojną głową, robił dobrą robotę w defensywie.

Jordan Henderson – 4 - Dużo niedokładności w jego grze, zaledwie 64% jego podań dotarło do celu. Jedno z nich spowodowało dobrą sytuację dla Borussii, którą na szczęście skasował Sakho. Najsłabszy w środku pola.

James Milner – 7,5 - Jeden z lepszych występów Milnera w czerwonej koszulce. Zaliczył asystę przy bramce Origiego, a do tego dorzucił pięć odbiorów, cztery przechwyty, trzy wybicia i cztery faule. Tym razem był ustawiony w środku pola, czasami schodząc na boki, gdy Liverpool był przy piłce.

Adam Lallana - 6,5 - Tracił bardzo mało piłek, dobrze utrzymywał zespół przy futbolówce, ale nie robił nic niekonwencjonalnego. Włożył w ten mecz dużo wysiłku, zwłaszcza w obronie, gdzie musiał wspomagać Clyne’a w starciach przeciwko Reusowi i ofensywnie grającemu Schmelzerowi.

Philippe Coutinho - 7 - Miał kapitalną okazję do strzelenia drugiej bramki, gdy uderzał z pola karnego, a znakomitą interwencją popisał się Weidenfeller. Niewiele brakowało, choć takie okazje Brazylijczyk powinien wykorzystywać.

Divock Origi – 7,5 - Wygryzł ze składu Sturridge’a i Klopp z pewnością nie żałuje swojej decyzji. Do momentu strzelenia bramki niewidoczny, ale po niej czuł się na boisku jak ryba w wodzie. Miał jeszcze setkę na 2:0, której nie wykorzystał. Świetnie się zastawiał, zgrywał piłki partnerom, dobrze się poruszał, oby tak dalej.

REZERWOWI:

Joe Allen – 7 - Zmienił Hendersona i była to dobra zmiana. Już w jednej z pierwszych swoich akcji stworzył Coutinho świetną okazję. Dał trochę spokoju w środku pola, rozsądnie rozdzielał piłki, zaliczył zaledwie jedno niecelne podanie.

Roberto Firmino – bez oceny - Wszedł na ostatni kwadrans za Lallanę, za wiele się nie nagrał.

Daniel Sturridge – bez oceny - Pojawił się na boisku dopiero w 83. minucie, co świadczy o tym, że Origi ze swoich zadań wywiązywał się bardzo dobrze. Sam Daniel był zaledwie cztery razy przy piłce.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (5)

Sherwood97 09.04.2016 22:29 #
Ja jeszcze pochwalę Origiego bo to co zrobił w tym meczu to należą mu się oklaski, zwrotność,przytrzymanie piłki i inteligencja wszystko to młody Belg posiada,będzie wielkim wzmocnieniem w przyszłości klubu.
fellipe1892 09.04.2016 22:48 #
Oceny ok, ale mimo że jestem fanem coutinho to 1 w dół bo zagrał średnio a to co miał to niestety nie strzelił
ragnarok 10.04.2016 00:34 #
bardzo fajne oceny. Origiego nie ma co nadzwyczajnie chwalić, tzn. jego gra nie powinna dziwić, przecież o talencie tego chłopaka każdy powinien zdawać sobie sprawę, tylko tutaj był na początku jechany ;) Cou nawet jak jest mało przy piłce to odwala kawał świetnej roboty.
slobo 10.04.2016 09:36 #
Chciał bym tylko zauważyć,że w pierwszej połowie był to wyrównany mecz dwóch dobrych drużyn.A w drugiej, zanim zawodnicy obu drużyn nie doszli do wniosku,że wynik nie jest zły i nie zaczęli spacerować,Borussia długimi fragmentami nas zdominowała tłamsząc nas w środku pola.Wiąże to z zamianą Hendersona na Allena.Może i Hendo miał kiepskie statystyki podań,był słaby w ofensywie i nie grał na swoim,choćby przyzwoitym poziomie,jednak robił dobrą ,mrówczą robotę w destrukcji.Niestety po wejściu Allena,Borussia zyskała więcej swobody w środku pola. Dlatego uważam,że Hendo został oceniony zbyt surowo.
BarT 10.04.2016 12:09 #
Nie rozumiem dlaczego wśród wymienionych pozytywnych aspektów gry Milnera są cztery faule,trochę to dziwne

Pozostałe aktualności

Wczorajszy trening - wideo  (0)
03.05.2024 20:18, Piotrek, liverpoolfc.com
Klopp: Nie ma już żadnej presji  (5)
03.05.2024 16:17, Bartolino, liverpoolfc.com
Statystyki przed meczem z Tottenhamem  (0)
03.05.2024 12:21, Fsobczynski, liverpoolfc.com
Van Dijk może nie zagrać z Tottenhamem  (23)
03.05.2024 11:35, Bajer_LFC98, liverpoolfc.com
Zdjęcia z czwartkowego treningu The Reds  (0)
03.05.2024 10:27, Bartolino, liverpoolfc.com
Liverpool wraca do Ligi Mistrzów  (8)
02.05.2024 23:39, BarryAllen, liverpoolfc.com