LIV
Liverpool
Premier League
05.05.2024
17:30
TOT
Tottenham Hotspur
 
Osób online 903

Lovren: Fani byli kluczowi


Dejan Lovren stwierdził, że awans do finału Ligi Europy nie byłby możliwy bez wsparcia fanów w rewanżowym pojedynku z Villarrealem na Anfield. Według niego atmosfera była nawet lepsza od tej z meczu z BVB.

Dzięki dopingowi kibiców the Reds pokonali hiszpańską ekipę 3:0 i zmierzą się w finale z Sevillą 18 maja w Bazylei.

Lovren już wcześniej wskazywał na to jak ważny dla Liverpoolu jest ich "dwunasty zawodnik", zaś dzisiaj odegrali oni kluczową rolę.

- To był piękny mecz. Myślę, że wszyscy cieszyli się z oglądania tego spotkania - powiedział Chorwat.

- Nie spodziewaliśmy się takiego wyniku, ale wierzyliśmy od samego początku. Tak jak powiedziałem przed pojedynkiem, na Anfield wszystko jest możliwe, a dla każdego rywala jest to wymagający teren i ciężko czegokolwiek oczekiwać.

- Dwunasty gracz pomógł nam dzisiaj - nasi fani, atmosfera były niesamowite, nawet lepsze niż przeciwko Borussii. To był fantastyczny mecz.

Jednobramkowa zaliczka Villarrealu z El Madrigal powodowała, że gracze Jürgena Kloppa nie mogli być niczego pewni. Spokojni mogli być dopiero po trzeciej bramce, której autorem był Adam Lallana, ustanawiającej wynik starcia z 10-osobową ekipą gości.

26-letni zawodnik był zadowolony ze sposobu w jaki on i jego koledzy poradzili sobie z tym zagrożeniem, regularnie atakując przez całe 90 minut.

- Po prostu musieliśmy grać tak jak zaplanowaliśmy i być pewni siebie w każdej sytuacji, do tego atakowaliśmy i mądrze broniliśmy się w tym samym czasie.

- Powiedziałbym, że graliśmy prawie perfekcyjnie. Nie cofnęliśmy się, graliśmy do przodu i uważam, że zasłużyliśmy na triumf.

- Nasi przeciwnicy nie bez powodu są czwartą ekipą hiszpańskiej ligi, to naprawdę dobrze grający w defensywie zespół.

- Mają w składzie graczy z umiejętnościami, ale my także i pokazaliśmy wszystkim nasz charakter. Można w nas wierzyć.

Środkowy obrońca nie chciał wybiegać myślami do wyjazdu do Szwajcarii, wiedząc, że czekają ich jeszcze przed tym trzy pojedynki ligowe.

- Nadal mamy jeszcze kilka spotkań Premier League do rozegrania, musimy się na nich skoncentrować i rozegrać krok po kroku.

- Nie musimy już teraz myśleć o finale, wszystko przyjdzie dzień po dniu.

- Musimy być spokojni i pewni siebie, mam nadzieję, że ominą nas kontuzje, tak abyśmy mogli wystąpić w pełnym składzie.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (4)

RedMan1892 06.05.2016 10:58 #
Kwestia kontuzji będzie kluczowa. Jeśli chcemy pokonać silną Seville musimy przystąpić do tego meczu w możliwie najsilniejszym składzie. Nie wiem co Jurgen planuje na trzy ostatnie mecze w Premier League, ale mecze z Watford, Chelsea i WBA też mają swoją wagę. Jeśli (odpukać!) nie wygramy LE i nie zajmiemy w lidze miejsca wyższego niż 8 to w przyszłym sezonie nie bedzie nas w Europie, a my po prostu MUSIMY grać jak najwięcej, a najlepiej co roku w europejskich pucharach. Zawodnicy muszą się uczyć i przyzwyczajać grać w takich meczach. Nie mówię, że musimy w każdym z tych meczy grać pierwszym składem, ale nie chciałbym, żebyśmy je odpuścili.
kubaburza 06.05.2016 11:03 #
mam nadzieje że ings zdąży jeszcze zagrać w lidze :)
a co do PL to raczej i tak szans nawet na LE nie ma.. trzeba już teraz przygotowywać sie na mecz z sevillą, chociaż z drugiej strony gdyby tak było to presja na naszych by wzrosła.. niech klopp robi co do niego należy bo jest w tym świetny :D
miśted 06.05.2016 12:47 #
Lepiej niech Ings zostanie bez gry w tym sezonie i dobrze się przygotuje do następnego, niż miałby powrócić do składu zbyt wcześnie i nie daj bozia znów doznał urazu.
pawi 06.05.2016 12:49 #
zabrkanie w pucharach to wygramy lige :)

Pozostałe aktualności

Liverpool wraca do Ligi Mistrzów  (1)
02.05.2024 23:39, BarryAllen, liverpoolfc.com
Jaros z Pucharem Austrii  (1)
02.05.2024 13:27, Ad9am_, liverpoolfc.com
Wieść, na którą John W. Henry czeka od lat  (4)
02.05.2024 10:54, Bartolino, Liverpool Echo
Koniec sezonu dla Bobby'ego Clarka  (0)
01.05.2024 19:11, Margro1399, liverpool Echo
Achterberg po 15 latach opuści klub  (16)
01.05.2024 13:54, AirCanada, The Athletic