LIV
Liverpool
Premier League
05.05.2024
17:30
TOT
Tottenham Hotspur
 
Osób online 908

Hendo: Jestem pełen nadziei


Na pięć dni przed meczem finałowym Ligi Europy Jordan Henderson wciąż nie może być pewny swego udziału w tym wielkim wydarzeniu piłkarskim. Kapitan the Reds jest jednak głęboko przekonany, że będzie mógł w jakiś sposób zaznaczyć swoją obecność na boisku.

Jordan Henderson już prawie wyleczył uraz kolana, którego doznał w pierwszym meczu ćwierćfinałowym w Lidze Europy z Borussią Dortmund rozegranym miesiąc temu.

Przed decydującym spotkaniem w Bazylei, reprezentant Anglii czuje się już dobrze i co zrozumiałe, chce wziąć udział w tym meczu.

- Oczywiście, że chcę być razem z drużyną na boisku. Nieczęsto ma się okazję grać w europejskim finale więc jasne jest, że chciałbym tam być - powiedział dla liverpoolfc.com.

- Muszę się jeszcze upewnić czy jestem wystarczająco zdrowy jeśli mam dostać szansę gry.

- Czuję się znakomicie. Każdego dnia odczuwałem, że wracam do pełnej dyspozycji. Przez ostatni tydzień już nic mnie nie bolało i ogólnie wszystko było w porządku.

- Mam nadzieję, że w nadchodzących dniach będę mógł odbudować swoją kondycję żeby w środę być w stanie zagrać w finale.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (5)

Sullivan 14.05.2016 00:09 #
siedź na trybunach i bij brawa tyle możesz pomóc póki co Hendo ;)
Kijoraptor 14.05.2016 00:16 #
Dokładnie, daj pograć sprawdzonym, na Twój powrót przyjdzie czas. Nie rozbijajmy tego co funkcjonuje dobrze tylko po to, aby Hendo mógł sobie zagrać w finale.
Diamne 14.05.2016 01:00 #
A Ja się nie zgadzam. Uważam, że powrót kapitana może wnieść wiele dobrego, poza tym Emre nie jest wcale takim pewnym wyborem a Jurgen jak będzie Henderson dostępny to go wystawi na pewno. I DOBRZE :D
Sherwood97 14.05.2016 05:21 #
Hah dokładnie gdy zaczął pisać o emre nie można już tego traktować poważnie xd
Tommyy 14.05.2016 08:27 #
@Diamne

No z logiką Twoje argumenty wspólnego nie mają nic.

Taka drobna wspominka, że gdyby Hendo był na boisku bardzo możliwe, ze Borussia by nas wtedy do końca pojechała.

Bo na ten moment walijski Xavi jest moim zdaniem bliżej składu od Hendo. Nie mówiąc o tym, że jak strzeli bramkę to się obetnie... marzenia ściętej głowy ;d

Pozostałe aktualności

Liverpool wraca do Ligi Mistrzów  (1)
02.05.2024 23:39, BarryAllen, liverpoolfc.com
Jaros z Pucharem Austrii  (1)
02.05.2024 13:27, Ad9am_, liverpoolfc.com
Wieść, na którą John W. Henry czeka od lat  (4)
02.05.2024 10:54, Bartolino, Liverpool Echo
Koniec sezonu dla Bobby'ego Clarka  (0)
01.05.2024 19:11, Margro1399, liverpool Echo
Achterberg po 15 latach opuści klub  (16)
01.05.2024 13:54, AirCanada, The Athletic