LIV
Liverpool
Premier League
05.05.2024
17:30
TOT
Tottenham Hotspur
 
Osób online 985

Gini: Ludzie nie powinni się dziwić


Georginio Wijnaldum mógł wielu zaskoczyć swoją potężną główką w starciu z Manchesterem City, jednak on twierdzi, że to zawsze była jedna z jego umiejętności.

Reprezentant Holandii strzelił sensacyjną bramkę – poza zasięgiem dla Claudio Bravo – w ósmej minucie sobotniego meczu na Anfield, która ostatecznie okazała się zwycięską w tym ciężkim boju.

- W poprzednich klubach wiele razy zdobywałem gole głową – powiedział numer 5.

- Może to dla wszystkich zaskoczenie, ponieważ nie jestem wysoki. To było niezłe trafienie. Mieliśmy piłkę po lewej stronie, Adam Lallana dośrodkował, a ja uderzyłem ją głową.

- Adam potrafi strzelać lub dośrodkowywać obiema nogami, to nie jest dla niego problem. To była dobra główka. Musiałem tylko skierować piłkę w światło bramki i uczyniłem to.

Oczywiście, Wijnaldum zrobił o wiele więcej niż wpisanie się na listę strzelców. Ciężko pracował w środku boiska, kiedy gra zwalniała i przyśpieszała, a w szczególności gdy City zwiększyło wywieranie presji w drugiej odsłonie meczu.

Przez ogromną część spotkania, the Reds skutecznie utrudniali życie piłkarzom Guardioli. Trzecie czyste konto w ostatnich czterech spotkaniach pozwoliło bezpiecznie odskoczyć w tabeli gościom tego pojedynku.

- To było bardzo ważne – powiedział Wijnaldum o bitwie w środku pola – Ponieważ mieli mają tam świetnych piłkarzy – Silva i De Bruyne.

- To skomplikowało sprawę, bo chcieliśmy grać nasz futbol i naciskać na nich, ale czasami grali czterema czy nawet pięcioma pomocnikami, kiedy Aguero schodził po piłkę. I właśnie dlatego tak trudno było wywierać na nich presję.

- Mieliśmy szczęście, że strzeliliśmy w pierwszych kilku minutach, a na końcu walczyliśmy, aby utrzymać wynik.

- To był naprawdę ciężki mecz. Radziliśmy sobie nieźle. Jedyne co, to traciliśmy zbyt szybko piłkę i to dodawało im sił. Ale mamy te trzy punkty, więc jest dobrze.

Pomocnik wychwalił także środkowych obrońców Liverpoolu – Ragnara Klavana i Dejana Lovrena – za wysiłek, jaki włożyli w zatrzymanie Sergio Aguero i innych piłkarzy formacji ofensywnej City.

- Jak dla mnie, obaj zasłużyli na miano Piłkarza Meczu, ponieważ go powstrzymali.

- W każdym spotkaniu, muszą walczyć z wieloma dobrymi napastnikami i dobrze sobie radzą. Moim zdanie ta dwójka była najlepsza na boisku, zatrzymali światowej klasy zawodnika.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Slot: Możecie nazywać mnie Arne  (0)
04.05.2024 22:29, Vladyslav_1906, thisisanfield.com
Elliott podsumowuje sezon  (0)
04.05.2024 21:12, BarryAllen, liverpoolfc.com
Postecoglou przed meczem z Liverpoolem  (0)
04.05.2024 15:03, Mdk66, Sky Sports
Liverpool - Tottenham Hotspur: Wieści kadrowe  (0)
04.05.2024 11:55, Wiktoria18, liverpoolfc.com
Wczorajszy trening - wideo  (0)
03.05.2024 20:18, Piotrek, liverpoolfc.com
Klopp: Nie ma już żadnej presji  (7)
03.05.2024 16:17, Bartolino, liverpoolfc.com