Klopp: Karius może zagrać

Jak potwierdził Jürgen Klopp, Loris Karius prawdopodobnie utrzyma miejsce w wyjściowym składzie na pierwszy mecz przeciwko Southampton w półfinale Pucharu Ligi.

23-latek wrócił do gry w niedzielę, kiedy to zastąpił między słupkami Simona Mignoleta w zremisowanym 0:0 spotkaniu trzeciej rundy Pucharu Anglii z Plymouth Argyle.

Niemiecki golkiper zanotował spokojny występ na Anfield, w czasie którego dominujący piłkarze Liverpoolu pozwolili przeciwnikom oddać zaledwie jeden celny strzał.

Karius może jednak zostać poddany cięższej próbie na stadionie St Mary’s, ponieważ Klopp planuje nagrodzić wysiłki swojego rodaka na treningach i dać mu kolejną okazję do pokazania swoich umiejętności.

- Nie podjąłem jeszcze ostatecznej decyzji, ale to całkiem prawdopodobne, że Loris wystąpi po raz kolejny - powiedział dziennikarzom.

- To byłoby uczciwe, biorąc pod uwagę jego postawę na treningach, występy i tak dalej. To prawdopodobne, ale jeszcze nie pewne.

Klopp przeprowadził 10 zmian przed weekendową potyczką z ekipą The Pilgrims. Tylko Emre Can zachował miejsce w składzie i został częścią jednej z najmłodszych wyjściowych jedenastek w historii klubu.

Menedżer wyjaśnił, że istotny wpływ na wybór tej drużyny miał wycieńczający okres świąteczny i zaznaczył, że podejmie podobną decyzję w czasie wyjazdu na południowe wybrzeże.

- Każdy, kto jest gotowy i wystarczająco dobry ma szansę zagrać, zawsze w ten sposób podejmuję decyzję - dodał.

- Wczorajsze decyzje o zmianach zostały podjęte z różnych powodów. Naprawdę uważam, że na tą chwilę nie mieliśmy konkretnych alternatyw dla jedenastki, która wybiegła na boisko.

- Dla niektórych zawodników to było zbyt wiele spotkań na raz. Na przykład Clyne grał praktycznie przez cały czas, Lallana również występował, kiedy tylko zdrowie mu na to pozwalało, tak samo Gini Wijnaldum.

- Taką decyzję co do wyjściowego składu podjęliśmy i będzie ona podobna w kontekście kolejnego meczu.

- Oba spotkania są równie ważne, oceniam je zupełnie tak samo. W środę zagrają najlepsi dostępni zawodnicy.

W czasie ustalania wyjściowej jedenastki Klopp będzie miał w pamięci niedzielny mecz przeciwko Manchesterowi United, ostrzegł także, że na Old Trafford wystąpią tylko zawodnicy w stu procentach przygotowani fizycznie.

- Nie ma znaczenia, czy ktoś jest stary czy młody, trzeba dobrać zawodników biorąc pod uwagę ich indywidualną sytuację. Wyczucie czasu też jest bardzo istotne, musimy wiedzieć kiedy konkretni zawodnicy powinni zagrać.

- Nie da się wygrać przeciwko Manchesterowi United, kiedy na boisku jest nawet jeden lub dwóch zawodników, którzy nie są perfekcyjnie przygotowani fizycznie.

- Jeśli nie są w moich planach na Southampton, to jeśli będą odpowiednio przygotowani, mogą znaleźć się w moich planach na United, ale nie chodzi tylko o to.

- Mamy teraz 18, 19, może nawet 20 zawodników gotowych do gry. Część z nich wystąpiła wczoraj, musimy zobaczyć jak na to zareagują, musimy też przyjrzeć się tym graczom, którzy z różnych powodów w tym meczu nie wystąpili. Dopiero wtedy będziemy mogli ustalić skład.

- Spotkanie z Manchesterem United przypomina trochę potyczki przeciwko Evertonowi, jest okazja popsuć im plany na sezon, to są zawsze wyjątkowe mecze.

- Nie jest ważne kiedy to się odbędzie, czy jaka jest różnica punktowa, to są derby i musimy być na nie przygotowani. Będziemy gotowi, ale oczywiście teraz najważniejszy jest mecz z Southampton.