LIV
Liverpool
Premier League
05.05.2024
17:30
TOT
Tottenham Hotspur
 
Osób online 1033

SG: Ostatnia szansa dla czołówki


Steven Gerrard zapewnił, że drużyny z czołówki będą kibicowały Liverpoolowi we wtorkowym meczu z Chelsea na Anfield. Legendary pomocnik Liverpoolu ostrzegł jednak, że ewentualne zwycięstwo Chelsea może oznaczać, że reszta sezonu będzie dla the Reds męczarnią.

Chelsea zajmuje pierwsze miejsce w Premier League z przewagą ośmiu punktów. The Blues stracili tylko 11 punktów w tym sezonie, z czego osiem jeszcze przed październikiem. Najbliżej drużyny Antonio Conte znajduje się obecnie Arsenal, który ma z kolei sześć punktów przewagi nad szóstym Manchesterem United. Według Gerrarda wygrana Liverpoolu w najbliższym spotkaniu jest jedyną nadzieją dla ligowego peletonu na dogonienie pewnie kroczącej po tytuł Chelsea.

- Cała liga potrzebuje zwycięstwa Liverpoolu. Jeśli przegrają, wyścig o tytuł jest rozstrzygnięty. Wszyscy będą kibicować Liverpoolowi we wtorek. Tottenham, United, Arsenal i Man City potrzebują tego zwycięstwa by nie stracić resztek nadziei na wygranie ligi - tego samego potrzebuje Liverpool.

- Spójrzcie tylko na to, ile punktów stracili od początku sezonu, chyba jedenaście? Według mnie w drugiej połowie kampanii mogą grać jeszcze lepiej. Są doświadczeni, mają mentalność zwycięzców. Jeśli wygrają na Anfield i nie zdobędą tytułu będę bardzo zaskoczony.

- To praktycznie ostatnia szansa na to, by w wyścigu o tytuł pozostało nieco dramaturgii. Piłkarze, menedżer i sztab nie są głupi. Wiedzą, że strata trzynastu punktów będzie oznaczała koniec szans na mistrzostwo. Między siedmioma a trzynastoma punktami jest ogromna różnica.

Jedyna porażka Chelsea w ostatnich 16 spotkaniach miała miejsce w gorącej atmosferze White Hart Lane z Tottenhamem, a Anfield z pewnością może podobnie wpłynąć na the Blues. Pod wodzą Jürgena Kloppa the Reds mieli jednak problemy w ważnych spotkaniach. Porażka z Southampton w półfinale Pucharu Ligi przyszłą po przegranych dwóch finałach w zeszłym sezonie - Ligi Europy z Sevillą i Pucharu Ligi z Manchesterem City.

Mimo kłopotów the Reds w wielkich meczach Gerrard zapewnia, że zawodnicy Liverpoolu nie będą rozpamiętywać porażek przed meczem z Chelsea.

- W piłce najtrudniejsze jest wykonanie kolejnego kroku, przekonałem się o tym kilka razy w Premier League. Na pewnym etapie rozgrywek mierzysz się z drużynami, menedżerami i piłkarzami klasy światowej i potrzebujesz wyjątkowych, utalentowanych graczy, którzy mogą przechylić szalę zwycięstwa na twoją korzyść. Tak to wygląda w końcowych fazach rozgrywek ligowych czy też w ostatnich etapach ważnych pucharów, wtedy robi się nieco trudniej.

- Myślę, że Liverpool również się o tym przekonał przez ostatni rok. Grali świetnie aż do finałów, a potem przegrywali. Czasem jednak takie rozczarowanie może dać motywację do rozwoju. Bardzo dobrze znam zawodników Liverpoolu, są zdeterminowani by odnieść sukces. Pewnie teraz zdają sobie sprawę, że na tym etapie potrzebują jeszcze lepszej gry.

Liverpool wygrał zaledwie jeden z ostatnich ośmiu meczy - wyjazdowy mecz Pucharu Anglii z Plymouth Argyle - co sprowokowało dyskusję o tym, czy piłkarze są w stanie mentalnie i fizycznie wytrzymać intensywną taktykę i wysoki pressing Kloppa na przestrzeni całego sezonu Premier League. W Borussii jego zawodnicy mieli przerwę zimową, podczas której mogli zregenerować się przed drugą częścią sezonu. Według Gerrarda obecna sytuacja nie ma z tym związku i jest zwyczajnie dziełem przypadku.

- Bez gry w pucharach myślę, że można tak grać przez cały sezon - ale tylko gdy wszyscy są zdrowi. Problem pojawia się gdy skład się uszczupli i masz ograniczone opcje, wtedy jest bardzo ciężko utrzymać takie tempo. Nie ma Mané, Coutinho był kontuzjowany, a Matip nie mógł grać. To wytrąciło drużynę z rytmu.

- Czy przerwa zimowa aż tak działa na korzyść zawodników? Nie jestem pewien. Uważam, że bardziej chodzi o uniknięcie kontuzji, kadrę pełną zdrowych zawodników. Wtedy można wykonać drobne zmiany i utrzymać świeżość w drużynie. Gdy masz całkiem mały skład - a tak jest według mnie w przypadku Liverpoolu - zaczynają się dyskusje na temat przerwy w połowie sezonu.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (2)

Mirek200 29.01.2017 11:01 #
Żal
Sniegu94 29.01.2017 16:05 #
dobrze gada jesli nie pokonamy Chelsea to sprawa zamknieta.

Pozostałe aktualności

Slot: Możecie nazywać mnie Arne  (1)
04.05.2024 22:29, Vladyslav_1906, thisisanfield.com
Elliott podsumowuje sezon  (0)
04.05.2024 21:12, BarryAllen, liverpoolfc.com
Postecoglou przed meczem z Liverpoolem  (0)
04.05.2024 15:03, Mdk66, Sky Sports
Liverpool - Tottenham Hotspur: Wieści kadrowe  (0)
04.05.2024 11:55, Wiktoria18, liverpoolfc.com
Wczorajszy trening - wideo  (0)
03.05.2024 20:18, Piotrek, liverpoolfc.com
Klopp: Nie ma już żadnej presji  (7)
03.05.2024 16:17, Bartolino, liverpoolfc.com