McAteer o pojedynku z City
Liverpool, gdy ma dobry dzień, może stawić czoła każdemu przeciwnikowi, w związku z czym nie powinien się obawiać niedzielnej wizyty Manchesteru City na Anfield. Zdaniem byłego pomocnika the Reds, Jasona McAteera, gospodarze mogą jako pierwsi w tym sezonie pokonać lidera Premier League.
Drużyna Pepa Guardioli wygrała 20 i zremisowała jedynie dwa ze wszystkich meczów ligowych w tym sezonie, ustanawiając przy tym nowy rekord 18 wygranych meczów pod rząd w rozgrywkach Premier League.
Jednak McAteer twierdzi, że Liverpool, który obecnie jest niepokonany od 17 meczów, może w ten weekend pokonać City.
- Zdajemy sobie sprawę z jakości, jaką ma Manchester City, wiemy, że uciekają wszystkim w lidze, lecz gdy Liverpool ma swój dzień, mogą sprostać każdemu – powiedział.
- Z odrobiną szczęścia, nie ma powodu, byśmy nie osiągnęli dobrego rezultatu. To oni przyjeżdżają na Anfield, obecnie jesteśmy w formie, od 17 meczów nikt nas nie pokonał – dodał.
- Nie ma powodu by się ich bać, oczywiście należy im się szacunek.
City strzeliło w tym sezonie najwięcej bramek w lidze, trafiając do siatki rywali 64 razy.
Liverpool jednak strzelił 50 goli, co jest drugim wynikiem, a McAteer sądzi, że atak the Reds może zrobić różnicę na Anfield.
- Są bardzo dobrzy w ataku. Trzeba mieć świadomość ich umiejętności ofensywnych, ale mają też słabości – dodał.
- Jeśli uda się wedrzeć między linie i między dwóch środkowych obrońców, a mam wrażenie, że możemy to zrobić, wtedy pojawią się szanse i gole - zakończył.
Komentarze (5)
Radości i przede wszystkim pewności, że bez niego też sobie damy radę.
Szanse jak najbardziej mamy, tym bardziej, że udało się złapać chwilę wytchnienia. Ewentualna wygrana z Obywatelami będzie kamieniem milowym tego sezonu bo da mega zastrzyk pewności siebie. Kluczową rzeczą będzie nie atak a obrona.
Liczę na najlepszy mecz Sadio w czerwonej koszulce.