LIV
Liverpool
Premier League
05.05.2024
17:30
TOT
Tottenham Hotspur
 
Osób online 1001

Carragher: Musimy poczekać


Legenda Liverpoolu podkreśla, że decyzja o sprzedaży Philippe Coutinho powinna być oceniana na koniec sezonu, a nie zaledwie kilkanaście dni po sfinalizowaniu tego transferu. The Reds ponieśli wczoraj pierwszą porażkę od października. W meczu na Liberty Stadium jedynego gola zdobył obrońca Swansea City - Alfie Mawson.

Philippe Coutinho na początku tego miesiąca został sprzedany do Barcelony za 142 miliony funtów i na ten moment nic nie wskazuje na to, że Liverpool będzie próbował zastąpić go nowym zawodnikiem o podobnej charakterystyce w trwającym okienku transferowym. Wiele osób uważa, że to właśnie brak Brazylijczyka sprawił, że the Reds mieli wielkie problemy z wykreowaniem większej ilości klarownych sytuacji pod bramką Łukasza Fabiańskiego.

Analizując mecz na Liberty Stadium dla Sky Sports, Jamie Carragher nie chciał używać odejścia Coutinho jako jednego z powodów porażki drużyny the Reds, tłumacząc, że o tym będzie można rozmawiać dopiero na koniec sezonu.

- Ciężko jest teraz oceniać Liverpool po odejściu Coutinho. Tydzień temu bez niego w składzie ograli lidera Premier League, ale wczoraj nie byli w stanie pokonać ostatniego zespołu w tabeli.

- Ocenimy to na koniec sezonu, ale jeśli Liverpool nie zajmie miejsca w czołowej czwórce to ludzie z pewnością będą pytali "jak mogliście go oddać w styczniowym okienku transferowym, wiedząc jak ważne jest zajęcie miejsce dającego awans do Ligi Mistrzów?".

- Takie mecze oczywiście sprawiają, że można zatęsknić za Philippe Coutinho, bo brakowało kogoś, kto jednym zagraniem mógłby oszukać obronę Swansea i wypracować gola któremuś koledze z drużyny. Mecz z Manchesterem City był bardziej otwarty i tam brak Coutinho nie rzucał się w oczy, bo podopieczni Kloppa i tak stwarzali sobie mnóstwo bardzo dobrych sytuacji. Swansea tylko się broniła, ale nie można było spodziewać się niczego innego.

- Liverpool ma zawodników potrafiących strzelać gole, przecież wiadomo to nie od dzisiaj, ale żeby tego dokonać, to muszą otrzymywać dobre podania. Wczoraj tego zdecydowanie brakowało i fantastyczna seria została przerwana, ale moim zdaniem może to wyjść jedynie na plus całej drużynie. Przed nimi jeszcze wiele ważnych spotkań, więc nic nie jest stracone.

Liverpool po wczorajszej porażce 0:1 na Liberty Stadium spada na 4. miejsce w tabeli. The Reds mają dwupunktową przewagą nad Tottenhamem Hotspur, który także rozczarował w niedzielnym meczu przeciwko Southampton (1:1).

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (8)

erewu 23.01.2018 18:53 #
właśnie widziałem pożegnalny wpis mascherano z barcy podobno odchodzi, i co wygrał podkreślone puchary. Właśnie dlatego wszyscy będą spierdalać z LFC bo chcą pucharów a my niestety raz na 20 lat coś się uda. Bieda jak makiem zasiał.
erewu 23.01.2018 18:54 #
Słownik mi nawalił w tel miało być spi*****ać
erewu 23.01.2018 18:57 #
Do Furii to kiedyś doprowadzi kibiców the Reds bo taki Van Dijk będzie mega gwiazdą i Real zapuka to tyle go widziano.
RedFan1892 23.01.2018 19:18 #
erewu
Nie panikuj
erewu 23.01.2018 19:34 #
Panika nie ale jak tu szejk się nie zamelduje któremu wszystko jedno ile wybuli tygodniowek jak w city to ciężki temat. Nie wszystko można kupić
mayro78 23.01.2018 20:04 #
Załatwili nas kartofliskiem.
Takie boisko powinno być zamknięte.
Biegali w zwolnionym tempie, a piłka odskakiwała na metry. Dobrze wiedzą że gwiazdory nie grają w takim mule, bo łatwo o kontuzję.
Tani chwyt na drużynę, która gra technicznie i dynamicznie.
Bagno i metr mułu.
cezarkop 23.01.2018 20:58 #
Niedługo stukną 3 latka Kloppa w LFC a pucharów na horyzoncie nie widać także nie wiem w czym jest lepszy od Rodgersa ,a grajków ma nieporównywalnie lepszych . Nie wszystko jest winą Jurgena bo wczorajszy mecz wyraznie pokazał że grajkom nie chce się umierać za Liverpool , a głębi składu to my nie mamy już od wspomnianego Brendana.
Redzik90 23.01.2018 22:33 #
A mi się wydaje, że Liverpoolowi brakuje zawodników takich jak Carra, Gerrard, Agger, czy nawet Skrtel. Kogoś kto wydrze mordę na bandę nieudaczników kopiących się po czołach.

Pozostałe aktualności

Liverpool - Tottenham Hotspur: Wieści kadrowe  (0)
04.05.2024 11:55, Wiktoria18, liverpoolfc.com
Wczorajszy trening - wideo  (0)
03.05.2024 20:18, Piotrek, liverpoolfc.com
Klopp: Nie ma już żadnej presji  (6)
03.05.2024 16:17, Bartolino, liverpoolfc.com
Statystyki przed meczem z Tottenhamem  (0)
03.05.2024 12:21, Fsobczynski, liverpoolfc.com
Van Dijk może nie zagrać z Tottenhamem  (24)
03.05.2024 11:35, Bajer_LFC98, liverpoolfc.com
Zdjęcia z czwartkowego treningu The Reds  (0)
03.05.2024 10:27, Bartolino, liverpoolfc.com