McDermott: OsiÄ…gnÄ… sukcesy

Frustrująca dla fanów porażka na Old Trafford nie zmieniła optymistycznego nastawienia Terry'ego McDermotta. Legenda the Kop jest zwolennikiem Jürgena Kloppa i uważa, że klub z nim na pokładzie zmierza w odpowiednim kierunku.

- Jürgen jest idealny w roli szkoleniowca Liverpoolu. Możesz zobaczyć, jaka jest chemia pomiędzy menadżerem a piłkarzami. To jedna z jego ogromnych zalet i widzisz, że zawodnicy chcą grać dla niego. Tego typu relacje mogą zapewnić drużynie długą drogę, pełną sukcesów.

- Uwielbiam to, z jaką pasją angażuje się we wszystko. Postawa ofensywy Liverpoolu w tym sezonie jest rewelacyjna.

- Wystarczy spojrzeć w jakim miejscu był nasz klub, gdy obejmował go Klopp, a gdzie jesteśmy teraz.

- Wiem, że zawsze znajdą się ludzie, którzy powiedzą 'przecież Klopp niczego nie wygrał z Liverpoolem', lecz jestem przekonany, że nie powiedział pod tym względem ostatniego słowa.

- Nigdy nie chcesz przegrać meczu z odwiecznym rywalem. Moim zdaniem mieliśmy nieco pecha na Old Trafford. Niewiele zabrakło do remisu w tym pojedynku. Jesteśmy jednak wciąż w TOP 4 i awansowaliśmy do ćwierćfinału Ligi Mistrzów.

- Kiedy Liverpool ma swój dzień, jest w stanie pokonać każdego. Oczywiście, Manchester City jest faworytem bukmacherów w Champions League, ale the Reds pokazali już, że mogą ich złamać.

- Myślę, że stać ich na osiągnięcie finału w Kijowie.

- Jeśli w ćwierćfinale będziemy rozgrywać rewanż na Anfield, z pewnością będzie to dla drużyny duży bonus. Wszyscy wiemy, jak wyjątkową atmosferę mogą stworzyć fani w meczu tej rangi. Nie ma powodów, by bać się któregokolwiek z przeciwników. Barcelona i Real również nie są tak silne, jak kiedyś - podsumował.