LIV
Liverpool
Premier League
05.05.2024
17:30
TOT
Tottenham Hotspur
 
Osób online 1055

Mané: Moje marzenie się spełniło


Liverpool po niezwykle emocjonującym dwumeczu przeciwko Romie uzyskał awans do finału Ligi Mistrzów, gdzie czeka ich starcie z Realem Madryt. Sadio Mané nie ukrywał swojego zadowolenia po ostatnim gwizdku sędziego i stwierdził, że właśnie spełniło się jedno z jego największych marzeń.

To właśnie Senegalczyk rozpoczął strzelanie we wczorajszym meczu na Stadio Olimpico w Rzymie, który zakończył się porażką the Reds 2:4. W dwumeczu piłkarze Liverpoolu okazali się jednak lepsi o jednego gola.

Przed starciem rewanżowym, Jürgen Klopp powiedział, że jego zespół "przyjdzie tutaj, aby walczyć o swoje marzenia" i Mané w stu procentach zgodził się z tym stwierdzeniem.

- Szczerze mówiąc, spełniło się jedno z moich największych marzeń! Jesteśmy niezwykle szczęśliwy - piłkarze, fani, wszyscy związani z klubem. To niezwykły dzień - stwierdził 26-latek.

- Myślę, że zasłużyliśmy, żeby zagrać w finale. To nie była łatwa przeprawa, ale na szczęście udało nam się awansować.

- Moje nastawienie przed meczem zawsze jest takie same. Wierzę w zwycięstwo, ponieważ zdaję sobie sprawę z tego, jakie umiejętności posiadający zawodnicy w naszym zespole. Jesteśmy niezwykle silną drużyną, dlatego za każdym razem na boisko wychodzimy pewni siebie.

- Radzenie sobie z presją jest częścią futbolu. Niejednokrotnie podkreślałem, że nie mam z tym problemów. Dzisiaj Roma grała na swoim stadionie, który był wypełniony ich kibicami, ale daliśmy sobie z tym radę i to nie jest dla mnie żadnym zaskoczeniem, bo wiem na co nas stać.

- Zdobycie pierwszego gola było kluczowym momentem wczorajszego starcia. Potem nie wszystko szło po naszej myśli, ale finalnie nie roztrwoniliśmy przewagi wypracowanej w meczu na Anfield. Romie należy się szacunek, bo po raz kolejny zagrali bardzo dobre spotkanie. To świetny zespół, co pokazuje chociażby rewanż z Barceloną.

Skrzydłowy Liverpoolu dodał również, że the Reds nie będą faworytem finałowego starcia z Realem Madryt w Kijowie, ale nie zamierza on wątpić w odniesienie zwycięstwa.

- Mamy wielki szacunek do Realu Madryt, ale wiemy, że posiadamy świetny zespół. Nie zwątpimy w swoje umiejętności.

- Jesteśmy Liverpoolem, możemy pokonać każdą drużyną na świecie, więc zamierzamy tam pojechać i wygrać ten puchar, choć to z pewnością będzie piekielnie trudne zadanie.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (1)

Scofield1111 03.05.2018 13:20 #
,,Make us dream" - chyba tego wszyscy chcieliśmy

Pozostałe aktualności

Jaros z Pucharem Austrii  (1)
02.05.2024 13:27, Ad9am_, liverpoolfc.com
Wieść, na którą John W. Henry czeka od lat  (4)
02.05.2024 10:54, Bartolino, Liverpool Echo
Koniec sezonu dla Bobby'ego Clarka  (0)
01.05.2024 19:11, Margro1399, liverpool Echo
Achterberg po 15 latach opuści klub  (16)
01.05.2024 13:54, AirCanada, The Athletic
Carra: Każdy będzie miał ciężko po Kloppie  (0)
01.05.2024 13:17, AirCanada, Liverpool Echo