LIV
Liverpool
Premier League
05.05.2024
17:30
TOT
Tottenham Hotspur
 
Osób online 859

Henderson: Wciąż chcemy wygrać


Jordan Henderson zapewnia, że mimo wydarzeń, które miały miejsce w ciągu tygodnia, nastawienie Liverpoolu przed ostatnim meczem Premier League pozostaje bez zmian.

Po meczu zremisowanym przez Chelsea 1-1 z Huddersfield Town, piłkarze The Reds wiedzą już, że by zapewnić sobie miejsce w Top 4 wystarczy im tylko punkt w niedzielnym meczu z Brighton and Hove Albion, który rozegrany zostanie na Anfield.

Gdyby ekipa Conte pokonała Terrierów, Henderson i jego partnerzy z drużyny musieliby pokonać Brighton w celu zapewnienia sobie kwalifikacji do przyszłorocznej edycji Ligi Mistrzów. Kapitan zapewnia jednak, że zwycięstwo nadal jest celem jego drużyny, nawet mimo tego, że remis będzie wystarczającym wynikiem; oczywiście zakładając, że piłkarze The Blues nie rozbiją na wyjeździe Newcastle w nadzwyczajnym stosunku bramkowym.

- Myślę, że nadal musimy wygrać ten mecz. Jasne, że remis prawdopodobnie wystarczy, ale na pewno nie podejdziemy z takim nastawieniem - powiedział Henderson.

- Musimy po prostu wyjść na boisko skupieni na zwycięstwie, szczególnie że mecz rozgrywany będzie na Anfield. Musimy zagrać tak, jak zwykle, gdy gramy przed własną publicznością, czyli dając z siebie wszystko. Jestem pewien, że atmosfera podczas ostatniego meczu sezonu ligowego będzie niesamowita.

Niedzielny mecz nie będzie oczywiście ostatnim meczem Liverpoolu w ogóle. Do rozegrania jest jeszcze finał Ligi Mistrzów w Kijowie z Realem Madryt. Mimo, że liverpoolczycy są w grze o wielkie trofeum, Henderson twierdzi, że spotkanie z Brighton również nosi znamiona finału. Na pytanie, czy rzeczywiście piłkarze The Reds czują się, jakby musieli rozegrać dwa finały zamiast jednego, odpowiedział:

- Tak, zdecydowanie. Pierwszy finał będzie miał miejsce w niedzielę, ponieważ zwycięstwo zagwarantuje nam grę w Lidze Mistrzów, co jest wielką rzeczą dla nas jako drużyny. Dopiero potem będziemy mieli trochę więcej czasu, żeby skupić się na kolejnym kluczowym spotkaniu. Jestem pewien, że mecz z Brighton będzie rozgrywany z intensywnością typową dla finału, ale wiem, że zaprezentujemy się tak, jak potrafimy; tak, jak robiliśmy to dotychczas. To dla nas ważne. Niezależnie od meczu, czy etapu sezonu, musimy być pewni, że robimy wszystko, by wygrać, bo tak właśnie robią dobre drużyny.

Już tylko jedna przeszkoda stoi na drodze Liverpoolu do zakwalifikowania się do Ligi Mistrzów drugi raz z rzędu, co ostatnio miało miejsce w 2009 roku. Jordan Henderson wierzy, że to osiągnięcie pokazałoby, że drużyna Jürgena Kloppa jest na fali wznoszącej.

- Nie jest łatwo kwalifikować się do Ligi Mistrzów rok do roku. Drużyny, które ominie Liga Mistrzów, a miejmy nadzieję, że nie będziemy jedną z nich, pokazują tylko, jak trudne to zadanie. Trzymam kciuki za nasz zespół, że uda nam się drugi raz z rzędu zameldować w tych rozgrywkach, byłoby to dla nas wielkim osiągnięciem - mówi angielski pomocnik.

- To pokazałoby, że ulepszamy swoją grę, wciąż rozwijamy się, zmierzamy we właściwym kierunku, to najważniejsze. Myślę, że naszym celem w dłuższej perspektywie będzie nie tylko kwalifikacja do Ligi Mistrzów, ale także regularne zdobywanie trofeów, by Liverpool znów stał się klubem odnoszącym sukcesy.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Jaros z Pucharem Austrii  (1)
02.05.2024 13:27, Ad9am_, liverpoolfc.com
Wieść, na którą John W. Henry czeka od lat  (3)
02.05.2024 10:54, Bartolino, Liverpool Echo
Koniec sezonu dla Bobby'ego Clarka  (0)
01.05.2024 19:11, Margro1399, liverpool Echo
Achterberg po 15 latach opuści klub  (16)
01.05.2024 13:54, AirCanada, The Athletic
Carra: Każdy będzie miał ciężko po Kloppie  (0)
01.05.2024 13:17, AirCanada, Liverpool Echo