LIV
Liverpool
Premier League
05.05.2024
17:30
TOT
Tottenham Hotspur
 
Osób online 831

Mané o nowej roli i bramce na 2:0


Sadio Mané popisał się dwiema bramkami we wczorajszym starciu z Watfrodem, grając na środku ataku, co jest dla niego nowym doświadczeniem. Senegalczyk w wywiadzie pomeczowym podzielił się swoimi spostrzeżeniami na ten temat i opowiedział o bramce na 2:0, którą zdobył po strzale piętą.

- Trent popisał się świetnymi podaniami przy obu golach, które zdobyłem w pierwszej połowie. Trafienie na 2:0 było jednym z najlepszych w mojej karierze! Udało mi się odnaleźć w polu karnym i pokonać bramkarza rywali - powiedział Mané w rozmowie dla oficjalnej strony internetowej klubu.

- Najważniejsza są trzy punkty. Mamy na koncie kolejne zwycięstwo, więc jestem szczęśliwy. Wyniki drużyny są dla mnie na pierwszym miejscu. Dopiero potem zwracam uwagę na statystyki indywidualne.

- Pierwszy raz od kiedy trafiłem do Liverpoolu zagrałem w środku ataku. Jednak zawsze powtarzam, że liczy się dobro zespołu, więc z przyjemnością wykonuję polecenia menedżera. Jeśli coś ma pomóc drużynie, to jestem gotowy do poświęceń.

- Od początku graliśmy bardzo dobrze. Szybko znajdowaliśmy się pod bramką przeciwnika i stworzyliśmy wiele okazji. Skuteczność także stała na odpowiednim poziomie, bo zdobyliśmy aż 5 goli. Zasłużyliśmy na takie wysokie zwycięstwo. Każdy zawodnik spisał się fantastycznie.

Liverpool utrzymał jednopunktową przewagę nad drugim Manchesterem City, który w 28. kolejce pokonał na własnym obiekcie 1:0 West Ham United. W najbliższą niedzielę podopieczni Jürgena Kloppa zmierzą się na Goodison Park z Evertonem.

- Zwycięstwa zawsze wpływają pozytywnie na twoją pewność siebie. Teraz zagramy przeciwko Evertonowi, to nigdy nie są łatwe spotkania. W końcu mówimy o derbach. Ale jesteśmy mocnym zespołem i lubimy mecze tego typu. Pojedziemy na ich stadion z przekonaniem, że stać nas na wygraną.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (1)

Mike9692 28.02.2019 16:17 #
Sadio zagrał świetnie jako fałszywa 9. Nie tylko strzeli dwie super bramki ale tajdze niezle rozgrywał. Zdecydowanie bardziej wole oglądać Bobiego lub Mane na szpicy niż Salaha. Mo ustawiony na szpicy nie może wykorzystać swoich atutów tak jak na skrzydle. Traci na tym nie tylko on ale także cała drużyna, bo gdy on jest na skrzydle skupiając na sobie uwagę przynajmniej dwóch obrońców genialnie rozciąga obronę rywala tworząc więcej miejsca dla pozostałych napastników. Divock wczoraj tez dał radę w roli skrzydłowego - dużo gry przy linii i prób dryblingu, które może wyglądały dość nie poradnie, to jestem pewien ze mielibyśmy z niego wiele pożytku gdyby tylko dostawał regularnie okazje do gry. Nawet już pod koniec meczu można było zauważyć ze łapał więcej luzu czego efektem była bramka niemałej urody. Porównując występ Belga do tego co zaprezentował Stu na Old Trafford, nie mam wątpliwości kto powinien być aktualnie pierwszym backupem dla naszej cudownej trójki.

Pozostałe aktualności

Holenderski dziennikarz o ekspertach z Anglii  (1)
30.04.2024 07:33, RosolakLFC, Liverpool Echo
Wspomóżcie małą fankę Liverpoolu  (5)
29.04.2024 22:08, AirCanada, własne
Spięcie, które symbolizuje kryzys Liverpoolu  (9)
29.04.2024 19:16, GiveraTH, The Athletic
Gravenberch: Każdy jest rozczarowany  (0)
29.04.2024 15:21, Margro1399, Liverpoolfc.com
Dirk Kuyt: Anfield pokocha styl Arne Slota  (0)
29.04.2024 14:43, Bartolino, The Athletic
Salah zostanie w klubie na kolejny sezon  (37)
29.04.2024 13:11, BarryAllen, The Athletic
Wszystkie twarze Arne Slota  (22)
29.04.2024 12:56, Zalewsky, własne