LIV
Liverpool
Premier League
05.05.2024
17:30
TOT
Tottenham Hotspur
 
Osób online 811

Alisson: Tak wpłynął na mnie Pep


Alisson Becker ujawnił jaki wpływ miała na jego grę Barcelona Pepa Guardioli na jego drogę do Liverpoolu i finału Ligi Mistrzów. Przypomnijmy, że Brazylijczyk w debiutanckim sezonie Premier League został uhonorowany nagrodą dla bramkarza z największą liczbą czystych kont.

Alisson może zakończyć imponujący start w nowym klubie triumfem w Lidze Mistrzów, jeśli the Reds pokonają w finale Tottenham w Madrycie 1 czerwca.

Reprezentant Canarinhos sięgnął po Złote Rękawice, dzięki zachowaniu 21 razy czystego konta na najwyższym szczeblu rozgrywkowym w Anglii, dzięki czemu w znacznej mierze przyczynił się do finiszu zespołu na drugiej pozycji i zanotowaniu rekordowym 97 punktów.

Alisson przeniósł się na Anfield latem z Romy za 65 milionów funtów, natomiast swoją karierę zaczynał w Internacional w Brazylii. To właśnie w swojej ojczyźnie wypracował styl gry, który pomógł mu stać się jednym z kluczowych elementów układanki Jürgena Kloppa.

- Kocham to co robię, więc zawsze będę miał piłkę w rękach - powiedział bramkarz Liverpoolu.

- Gdy zaczynałem szkołę, grałem jako defensywny pomocnik, później stanąłem w bramce, gdzie poczułem się wygodniej.

- Miałem trenera, Andre Jardima, na którego duży wpływ miała Barcelona dowodzona przez Guardiolę.

- Barcelona zawsze grała krótko i szybko od bramkarza. W tamtym czasie był nim Victor Valdes. Lubił często grać nogami i tak samo jest ze mną, ponieważ zawsze chciałem odgrywać rzeczywiste znaczenie w meczu.

Liverpool zakończył marzenia Alissona o Lidze Mistrzów w zeszłym roku po dwumeczu półfinałowym. Golkiper przyznał, że już wtedy był zakochany w tych rozgrywkach.

- Oczywiście chcieliśmy więcej, chcieliśmy dotrzeć do finału, lecz mierzyliśmy się z mocnym Liverpoolem. Teraz jestem po drugiej stronie i jestem w finale po kolejnym fantastycznym starciu z Barceloną.

- Już jestem bardzo wdzięczny za to, że mogę zagrać w finale. Zawsze gdy wychodzę na murawę i słyszę hymn Ligi Mistrzów, dostaję gęsiej skórki. Dlatego gdy dotrę do finału, będę robił to co kocham i za co ogromnie dziękuję.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Liverpool wraca do Ligi Mistrzów  (1)
02.05.2024 23:39, BarryAllen, liverpoolfc.com
Jaros z Pucharem Austrii  (1)
02.05.2024 13:27, Ad9am_, liverpoolfc.com
Wieść, na którą John W. Henry czeka od lat  (4)
02.05.2024 10:54, Bartolino, Liverpool Echo
Koniec sezonu dla Bobby'ego Clarka  (0)
01.05.2024 19:11, Margro1399, liverpool Echo
Achterberg po 15 latach opuści klub  (16)
01.05.2024 13:54, AirCanada, The Athletic