AVL
Aston Villa
Premier League
13.05.2024
21:00
LIV
Liverpool
 
Osób online 1140

Historia Liverpoolu i Złotej Piłki


W związku z tym, że już dzisiejszego wieczoru podczas odbywającej się w Paryżu ceremonii poznamy tegorocznego zwycięzcę Złotej Piłki, przyglądamy się historii klubu, który dostąpił tego zaszczytu i kandydatom, którzy mają dzisiaj okazję na otrzymanie upragnionego trofeum.

Tylko jeden zawodnik Liverpoolu – Michael Owen w 2001 roku – zdobył złote trofeum, przyznawane każdego roku piłkarzowi, który wybrany zostaje najlepszym zawodnikiem na świecie. Od chwili, w której Fernando Torres zajął w plebiscycie trzecie miejsce w 2008 roku, żaden członek the Reds nie pojawił się na podium.

Pierwszym zwycięzcą, silnie powiązanym z Anfield był Kevin Keegan. Chociaż Anglik w chwili zdobycia wyróżnienia w 1978 i 1979 roku grał w Hamburgu, bez wątpienia w kwestii swojego rozwoju wiele zawdzięczał właśnie Liverpoolowi, a w szczególności Billowi Shankly’emu, który doprowadził do transferu młodego wówczas piłkarza ze Scunthorpe United w 1971 i zmienił go w jednego z najbardziej niebezpiecznych napastników na kontynencie.

Minęły cztery lata, nim zawodnik grający w the Reds wszedł po raz pierwszy na podium. Kenny Dalglish zajął drugie miejsce - ustępując Michelowi Platiniemu – strzelając 20 goli we wszystkich rozgrywkach, kiedy to zespół prowadzony przez Boba Paisleya, podczas jego ostatniego sezonu w roli trenera triumfował na najwyższym poziomie rozgrywek krajowych, a także zdobył Puchar Ligi Angielskiej.

I to właśnie Owen odegrał kluczową rolę w kolejnym sezonie pełnym trofeów, kiedy to klub w 2001 świętował potrójne zwycięstwo– a do tego zaliczył pamiętny hat-trick w Niemczech, który zapewnił mu triumf. Napastnik zdobył w sumie 24 bramki dla wspominanej z sentymentem drużyny Gerarda Houlliera, w tym dwie w ciągu pięciu minut, które to gole zapewniły drużynie pokonanie Arsenalu w finale Pucharu Anglii na Millennium Stadium.

Stevenowi Gerrardowi niełatwo przyszło zajęcie „jedynie” trzeciego miejsca w 2005 roku po tym, jak pełnił rolę bohatera podczas cudu w Stambule, a później Torres miał to nieszczęście, że najbardziej owocny sezon jego kariery – 33 bramki we wszystkich rozgrywkach – zbiegł się w czasie z nadejściem hegemonii Lionela Messiego i Cristiano Ronaldo w 2008 r.

Ale z siedmioma obecnymi zawodnikami drużyny the Reds prowadzonej przez Jürgena Kloppa, którzy znaleźli się na krótkiej, 30-osobowej liście finalistów, szanse na to, że jeden lub kilku reprezentantów Anfield stanie na podium wydają się wyższe, niż kiedykolwiek.

Virgil van Dijk był powszechnie chwalony za to, jaki miał udział w zachowaniu przez drużynę 26 czystych kont we wszystkich rozgrywkach ubiegłego sezonu, a jego długie podania i wzbudzająca postrach obecność także pod bramką przeciwnika pozwoliła środkowemu obrońcy na zdobycie sześciu bramek i zaliczenie czterech asyst.

Zawodnik, który przyczynił się także do sukcesu reprezentacji Holandii z którą wywalczył drugie miejsce w Lidze Narodów UEFA , zdobył już w tym roku takie wyróżnienia jak Piłkarz Roku PFA i Piłkarz Roku UEFA.

Alisson Becker był także w niesamowitej formie, zapewniając 9 czystych kont swojej drużynie i swojej reprezentacji w kluczowym, dwumiesięcznym okresie obejmującym końcówkę sezonu Premier League, finał Ligi Mistrzów, a także zwycięski dla Brazylii turniej Copa America.

Zdobywca Złotych Rękawic we wszystkich trzech, wyżej wymienionych turniejach ma szanse na osiągnięcie czegoś, co dla bramkarzy jest rzadkością.

Lew Jaszyn, rosyjska ikona piłki nożnej, jest jedynym bramkarzem, który otrzymał Złotą Piłkę od momentu kiedy zaczęła być przyznawana w 1956 roku, a Dino Zoff, Oliver Kahn, Gianluigi Buffon i Manuel Neuer byli jedynymi piłkarzami spoza pola, którzy od tego czasu stanęli na podium.

Zwycięzcy Złotego Buta w sezonie Premier League 2019/2019, z 22 bramkami każdy –Mohamed Salah i Sadio Mané – osiągnęli wyniki, które sprawiły, ze zasłużenie są rozpatrywani jako możliwi zwycięzcy statuetki Złotej Piłki.

Od niesamowitej bramki Salaha w wygranym 2:0 meczu z Chelsea i jego spokojnie zdobytego karnego w finale Ligi Mistrzów, po rewelacyjnego gola strzelonego przez Mané w wygranym 3:1 meczu z Bayernem Monachium podczas drogi do Madrytu, duet znajdował się w centrum wielu kluczowych momentów zespołu Kloppa w ciągu tego roku.

W międzyczasie Roberto Firmino, podobnie jak Alisson powtórzył dwukrotny sukces w rozgrywkach Ligi Mistrzów i Copa America, i nadal robił to, co robi najlepiej, w swoim niepowtarzalnym stylu - zdobywając punkty, zaliczając asysty, uśmiechając się, świętując, i biegającej więcej niż Forrest Gump.

Trent Alexander-Arnold ustanowił rekord Premier League pod względem asyst zaliczonych przez obrońcę w ciągu jednego sezonu i jednocześnie zanim ukończył 21 rok życia wziął udział w drugim z rzędu finale Ligi Mistrzów, stale rozwijając się w zastraszającym tempie.

Georginio Wijnaldum podkreślił swój status jako jednego z pomocników należących do europejskiej elity, a to dzięki serii znaczących występów w rozgrywkach klubowych oraz w meczach swojej reprezentacji, w tym także wchodząc z ławki rezerwowych w niezapomnianym meczu Liverpoolu z Barceloną, zakończonym wynikiem 4:0.

- Jeśli masz dać Złotą Piłkę najlepszemu zawodnikowi tego pokolenia, to zawsze powinna ona trafić do Lionela Messiego. Tak to jest – powiedział Klopp.

- Ale jeśli chcesz dać to trofeum najlepszemu zawodnikowi ostatniego sezonu, to był to Virgil van Dijk. Nie wiem dokładnie jak to będzie wyglądać, ale ja to widzę w ten właśnie sposób.

- Najlepszy gracz? To Lionel. Najlepszy piłkarz ostatniego sezonu? To Virgil. Zobaczymy.

Oczekiwanie na rozstrzygnięcie już zbliża się do końca.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (13)

ynwa19 02.12.2019 21:29 #
Brawo Ali!-:)
Fresh88 02.12.2019 21:32 #
Gównoburza za 3,2,1...
alkoholik_lfc 02.12.2019 21:39 #
Gratulacje dla messiego
sebix129 02.12.2019 21:43 #
Szkoda że nie Virgil ale nie oszukujmy się indywidualnie Messi miał kosmiczne liczby i zasłużył na to wyróżnienie a najważniejsze trofeum w tym sezonie i tak zostało już wręczone 1 czerwca :)
Puchii 02.12.2019 21:46 #
Messiego jestem jeszcze w stanie zrozumieć, to kosmita!
Ale Ronaldo na 3 miejscu to jakiś bardzo mało śmieszny żart...
Rado8LFC 02.12.2019 21:48 #
Nie rozumiem jednego, wszyscy mówią że Messi miał kosmiczne liczby ale za strzelanie bramek to przyznaje się złotego buta czy się mylę? Wygrał ligę i gdzie liczą się dwie i pół drużyny i to byłoby na tyle... Szkoda VVD.
Nero 02.12.2019 21:52 #
Nie no brawo dla Leo. Sznuje tą decyje, ale nigdy nie zapomne jego wyrazu twarzy przy 4-0 dla nas na Anfield. Był całkowicie bezradny i malutki.

muczers8 02.12.2019 21:54 #
Abstrahując od głównego wątku, czyli mimo wszystko zasłużonej wygranej Messiego, jego zwycięstwo skandalem nie jest na pewno.

Jak gość, który na europejskiej scenie jest od kilkunastu lat, wygrał 6 złotych piłek nie może złożyć paru zdań po angielsku? Do mikrofonu podchodzi każdy z piłkarzy (na tej gali Lewandowski czy Alisson, na poprzednich inni piłkarze z Ameryki Południowej) i wypowiadają się w języku angielskim, wychodzi Messi i potrzebny jest tłumacz, bo musi mówić w języku hiszpańskim. Może się czepiam, ale wydaje mi się, że wymaga tego sytuacja.
użytkownik zablokowany 02.12.2019 21:57 #
Miejsce Ronaldo przed Mane to pieprzona kpina.
Messi Messi Messi. Virgil zasluzyl tak samo, ale tutaj patrzac po wysokim Ronaldo jest taki obiektywizm jak przy wyborze miedzy PiSem a PO. Ci ludzie nie doceniaja dokonan innych pilkarzy. Leon jest fantastyczny, ale sa tez inni fantastyczni pilkarze.

Pieprzyc ten plebiscyt bo w wiekszosci liczy sie marketing.
Norton 02.12.2019 21:58 #
Niech sobie wsadzą ten plebiscyt. Ronaldo wyżej od Mane... jaja. Przecież to wszystko to prawdziwy kabaret. Czy żeby wygrać tą nagrodę trzeba grać wyłącznie w lidze hiszpańskiej?. Bo inne ligi chyba nie istnieją w głosowaniu. Taki Lewandowski to chyba na głowie musiał by stanąć aby załapć się choćby do 4. I znów Messi. Co on wygrał z Barceloną? co wygrał z reprezentacją?. Kompletnie nie rozumiem jaką zasadą kierują się przy wybieraniu. W tamtym roku wygrał Modrić, bo drużynowo... w tym Messi, bo indywidualnie...
radoLFC 02.12.2019 21:59 #
Jeżeli jednym z kryteriów jest całokształt, czy tam dotychczasowy dorobek to po co organizować całą tę galę?
ynwa19 02.12.2019 22:00 #
Nagroda France Football jest już niestety dość długo mniej czy więcej farsą.Przypomnę chociażby rok 2010 jako sztandarowy przykład.
Nie mówię,że Messi miał słaby sezon ale jednak wkład w sukces drużyny,forma,wygranie przez Virgila LM powinny były przeważyć na jego korzyść.
Szkoda,że jednak nie-:(
Abemadło 02.12.2019 22:07 #
@muczers8
Wiesz, to troche tak jak z bejlem. Niby utarlo sie, ze po kilku latach w hiszpanii nie zna hiszpanskiego i wywiadow udziela po angielsku, ale tak wlasciwie to on po prostu nie chce udzielac wywiadow po hiszpansku. Nie oznacza to, ze nie umie sie tym jezykiem w stopniu przynajmniej komunikatywnym porozumiewac. Po prostu czuje sie pewniej mowiac po angielsku, a nuz jeszcze cos pomyli i zostanie zle zrozumiany. Podejrzewam, ze podobnie jest w przypadku Messiego.

A cala ta gala to zart. Najlepsze jest okreslenie Kloppa tzn. 'najlepszy w historii - Messi, najlepszy w ub. sezonie - VVD'. Niestety w plebiscycie decyduja osoby, ktore niespecjalnie znaja sie na pilce. Tym bardziej, ze kto w calej Ameryce Pld. wie cokolwiek o VVD? Tam tak naprawde liczy sie tylko jedno - dwa nazwiska: Messi i Neymar (ew. Ronaldo ale nie sadze, ze zaglosuja na Europejczyka). Plus oczywiscie malo kto z tych gamoni zdaje sobie sprawe, ze to wlasnie jest nagroda za forme w UBIEGLYM SEZONIE..

Pozostałe aktualności

Stefan Bajcetic o powrocie do gry  (0)
06.05.2024 18:57, Bajer_LFC98, liverpoolfc.com
Rodzinne miasto Slota wierzy w jego sukces  (0)
06.05.2024 18:36, B9K, Sky Sports
Elliott graczem meczu z Tottenhamem  (0)
06.05.2024 17:49, AirCanada, własne
Skrót meczu  (0)
06.05.2024 13:45, Piotrek, liverpoolfc.com
Stu: Gakpo potrzebuje pewności siebie  (1)
06.05.2024 10:06, Loku64, thisisanfield.com
Keane: Jako zawodnik chciałbym grać dla Kloppa  (1)
06.05.2024 09:44, Ad9am_, Liverpool Echo