LIV
Liverpool
Premier League
14.12.2024
16:00
FUL
Fulham
 
Osób online 1614

Podsumowanie meczu


Sobotnie zmaganie z Szerszeniami inaugurowały 17. kolejkę Premier League, a obie bramki strzelone przez Mohameda Salaha zapewniły zwycięstwo w niełatwym spotkaniu dla The Reds i umocnili się w fotelu lidera w wyścigu o mistrzostwo Anglii.

Pojedynek z Watfordem miał być łatwą przeprawą dla podopiecznych Jürgena Kloppa, bowiem rywale przed meczem znajdowali się na samym dnie tabeli Premier League, a do bezpiecznego miejsca tracili sześć punktów i nic nie wskazywało, aby Szerszenie mogli sprawić niespodziankę na Anfield.

The Reds przystąpiło do meczu bez Nathaniela Clyne'a, Joela Matipa i Fabinho oraz Dejana Lovrena.

W kadrze gości zabrakło pięciu piłkarzy, gdyż urazy leczą Jose Holebas, Danny Welbeck, Tom Cleverley, Sebastian Prödl, oraz Daryl Janmaat.

Od początku spotkania gospodarze chcieli przejąć inicjatywę, ale piłkarze Watfordu nie zamierzali w tym spotkaniu odpuszczać.

Pierwszą odnotowania sytuację obejrzeliśmy w 23. minucie. Dośrodkowanie z lewej strony boiska w pole karne gości kierowane było do Roberto Firmino, lecz Brazylijczyk przegrał walkę o futbolówkę z obrońcą, który odbił ją pod nogi Hendersona. Niestety kapitan niecelnie przymierzył, a piłka wylądowała wysoko ponad bramką.

Chwilę później niecelnym strzałem po ziemi z dystansu Will Hughes chciał zaskoczyć w bramce Alissona.

W 25. minucie Mohamed Salah znalazł się w polu karnym i podjął się dryblingu z obrońcami Watfordu i zakończył akcję strzałem obok bramki Bena Fostera.

Po raz pierwszy goście poważnie zagrozili bramce Alissona w 37. minucie, w sytuacji w polu karnym Liverpoolu piłkę otrzymał Abdoulaye Doucouré, gdy miało dojść do strzału, skiksował.

Watford za zmarnowanie doskonałej okazji do objęcia prowadzenia został szybko skarcony. Liverpool wyprowadził kontratak, po którym padła pierwsza bramka na Anfield. Sadio Mané podał do Mohameda Salaha, a Egipcjanin po udanym minięciu Kiko Femienię celnym strzałem w górny róg bramki umieszcza piłkę w siatce.

Kilka minut później goście znów mieli świetną okazję do strzelenia bramki. Ismailla Sarr znalazł się przed bramką Alissona, lecz zabrakło i jemu zimnej krwi w wykończeniu akcji i niecelnie trafił w piłkę.

Do przerwy było 1:0.

Po przerwie piłkarze Liverpoolu wyglądali na bardziej zdeterminowanych niż w pierwszej połowie, aby przypieczętować końcowe zwycięstwo w tym pojedynku.

W 49. minucie po centrze z lewej strony boiska od Xherdana Shaqiriego, Sadio Mané skierował głową piłkę do bramki. Jednak gol prawidłowo został nieuznany. Po analizie VAR Senegalczyk znalazł się na minimalnym spalonym.

W 59. minucie boisko z powodu urazu musiał opuścić Georginio Wijnaldum, a w jego miejsce pojawił się Andy Robertson. Szkot wszedł na pozycję, na której dziś prezentował się James Milner. Doświadczony Anglik przesunął się do środka pola.

Rajdem z głębi pola w pole karne w 62. minucie popisał się Roberto Firmino. Akcję zakończył strzałem, który nie sprawił większych problemów Fosterowi.

Minutę później w sytuacji sam na sam znalazł się Mohamed Salah, lecz tuż przed oddaniem strzału obrońca Watfordu dopadł Egipcjanina i umiejętnie jego odepchnął.

Kilka chwil potem znów szarży na bramkę Szerszeni oglądaliśmy Salaha. Egipcjanin otrzymał długie podanie od Hendersona, jednak i tym razem nie udało się skierować piłki do siatki. Salah uderzył bardzo niecelnie.

W 70. minucie na placu pojawia się Alex Oxlade-Chamberlain, który zmienia Shaqiriego.

74. minuta i kolejna dogodna sytuacja dla piłkarzy Liverpoolu do podwyższenia prowadzenia. Andy Robertson posłał piłkę po ziemi do Firmino, lecz Brazylijczyk zbyt długo zwlekał z piłką w polu karnym i oddał strzał, który został zablokowany przez obrońców Watfordu.

Kwadrans przed końcem spotkania na murawie melduje się Andre Gray, w miejsce Troya Deeneya.

Kilka chwil później w sytuacji sam na sam znalazł się Gerard Deulofeu, lecz górą okazał się Alisson.

W 81. minucie znów było groźnie pod bramką The Reds. Tym razem sprawili sobie problemów sami piłkarze Liverpoolu. Virgil van Dijk w wyniku braku komunikacji z Alissonem podał w ciemno do Brazylijczyka, który zdążył wyjść już na kilka metrów przed bramkę. Jednak szczęśliwie piłka minęła się ze słupkiem.

Po rzucie rożnym, którzy sprokurowali sami piłkarze Liverpoolu, Deulofeu posłał centrostrzał, który trafił w słupek.

Ostatnie minuty były bardzo nerwowe dla podopiecznych Kloppa. Ewidentnie brakowało spokoju, a rywale coraz bardziej naciskali.

Dwie minuty przed końcem Divock Origi wchodzi za Firmino, a Domingos Quina za Doucouré.

W 90. minucie kibice ponownie mogli się cieszyć z bramki, która zamknęła mecz. Mané dograł w pole karne do Origiego, Belg choć nie trafił czysto w piłkę, to ta znalazła się przy Salahu i sprytnym strzałem skierował futbolówkę do bramki.

Liverpool pokonał Watford 2:0 i utrzymał sporą przewagę w ligowej tabeli.

Składy:

Liverpool: Alisson Becker - Trent Alexander-Arnold, Joe Gomez, Virgil van Dijk, James Milner - Georginio Wijnaldum (59' Andy Robertson), Jordan Henderson - Xherdan Shaqiri (70' Alex Oxlade-Chamberlain), Roberto Firmino (88' Divock Origi), Sadio Mané - Mohamed Salah

Watford: Ben Foster - Adrian Mariappa, Christian Kabasele, Craig Cathcart, Kiko Femienia - Etienne Capoue, Will Hughes - Ismaila Sarr, Abdoulaye Doucouré (87' Domingos Quina), Gerard Deulofeu - Troy Deeney (75' Andre Gray)

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Alisson graczem meczu z Gironą  (0)
11.12.2024 22:03, AirCanada, własne
McManaman o niedoszłym transferze Zubimendiego  (1)
11.12.2024 18:50, FroncQ, Liverpool Echo
Opinie prasy po wygranej z Gironą  (0)
11.12.2024 18:04, Wiktoria18, Liverpool Echo
Alisson szczęśliwy z powrotu do gry  (0)
11.12.2024 12:32, Redbeatle, liverpoolfc.com