LIV
Liverpool
Premier League
14.12.2024
16:00
FUL
Fulham
 
Osób online 1667

Virgil van Dijk po meczu z Wilkami


Środkowy obrońca Liverpoolu uważa, że zespół zaprezentował się niezwykle dojrzale utrzymując korzystny wynik do końca ostatecznie zdobywając kolejne trzy punkty w tym sezonie.

The Reds utrzymują swoją 13-punktową przewagę nad drugim Leicester dzięki bramce Sadio Mané z pierwszej połowy. Warto też odnotować fakt, że podopieczni Jürgena Kloppa mają do rozegrania wciąż zaległe spotkanie.

Goście strzelili bramkę wyrównującą, jednak została ona anulowana po analizie VAR.

- To było ciężkie spotkanie, Wilki są bardzo dobrym zespołem. Dysponują świetnymi zawodnikami, przez co było nam niezwykle trudno. Obie strony miały utrudnione zadanie również przez napięty terminarz, co sprawia, że doceniamy te trzy oczka jeszcze bardziej.

- Musisz wykazać się dużą dawką cierpliwości i nigdy nie spuszczać głowy. Cierpliwie rozgrywaliśmy piłkę, przez co nie traciliśmy jej zbyt często, to bardzo ważne.

- Czasami łatwo jest się w tym wszystkim zatracić, bo każdy chce jak najszybciej trafiać do siatki, ale to duży błąd - cierpliwość popłaca, musisz czekać na ten jeden moment i go wykorzystać. Dzisiaj nasz rywal zaprezentował się w defensywie ze świetnej strony, dobrze też operowali futbolówką.

Liverpool przypieczętował dziś przejście całego roku kalendarzowego, biorąc pod uwagę wszystkie rozgrywki, bez porażki na Anfield, zdobywając jednocześnie 55 na 57 możliwych ligowych punktów w tym sezonie.

- Niemożliwym jest nie cieszyć się z aktualnego stanu rzeczy, ale nie możemy spocząć na laurach. Połowa sezonu za nami, co oznacza, że przed nami jeszcze długa droga. Jedyne co możemy zrobić to skupić się na kolejnym wyzwaniu i tak aż do końca rozgrywek.

Dzisiejszy mecz był dla Virgila van Dijka jego setnym występem w koszulce the Reds, odkąd dołączył do zespołu w styczniu 2018 roku przenosząc się z Southampton.

- Od mojego debiutu minęło już trochę czasu, rozegrałem wiele spotkań i jestem z tego naprawdę dumny - zwłaszcza, że zdrowie mi dopisuje! Przez niemalże cały mój pobyt w Liverpoolu utrzymuje wysoki poziom, co również mnie uszczęśliwia. Oczywiście każdemu zdarzają się błędy, ale jesteśmy tylko ludźmi, nikt nie jest idealny.

- Cieszę się chwilą, czas pokaże jak długo będzie trwać.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (1)

użytkownik zablokowany 30.12.2019 15:04 #
Komentarz ukryty z powodu złamania regulaminu.
everlast 30.12.2019 15:37 #
no to zagra z Shieffield i dostanie 9 :)

Pozostałe aktualności

Alisson graczem meczu z Gironą  (0)
11.12.2024 22:03, AirCanada, własne
McManaman o niedoszłym transferze Zubimendiego  (1)
11.12.2024 18:50, FroncQ, Liverpool Echo
Opinie prasy po wygranej z Gironą  (0)
11.12.2024 18:04, Wiktoria18, Liverpool Echo
Alisson szczęśliwy z powrotu do gry  (0)
11.12.2024 12:32, Redbeatle, liverpoolfc.com