Ox: Chcę inspirować kolejne pokolenia
Alex Oxlade-Chamberlain chce, aby Liverpool wykorzystał sukces, który przyniósł cztery ważne trofea w ciągu 14 miesięcy, jako na inspirację dla następnego pokolenia. The Reds zakończyli 30-letnie oczekiwanie na tytuł mistrza Anglii, odbierając wczoraj trofeum Premier League po wygranej z Chelsea.
Gracze Jürgena Kloppa wywalczyli mistrzostwo już w czerwcu, wcześniej w 2019 roku odnotowali sukcesy w Lidze Mistrzów, Superpucharze Europy i Klubowych Mistrzostwach Świata. Na Anfield zewsząd płynie radość, ale Oxlade-Chamberlain podkreślił, że ten triumf powinien być jednym z rozdziałów w historii klubu.
- Nie możesz traktować takich chwil i nocy za pewniaki. Tak samo za pewniak nie możesz uważać gry w tym niesamowitym klubie, z fanami, którym tak bardzo zależy.
- Jako gracz musisz wykorzystać tego rodzaju chwile. JesteÅ›my tu przez krótki czas. Mamy nadziejÄ™, że nasze krótkie momenty stworzÄ… historiÄ™ w tym klubie. Musimy zrobić, co w naszej mocy, aby zainspirować nastÄ™pne pokolenie, tak jak zainspirowaÅ‚ mnie Steven Gerrard.Â
- W tej chwili zamierzamy to zrobić, ale musimy iść dalej i mieć dobrą passę przez kilka lat. To będzie nasza historia, a ten klub będzie trwał dalej i miejmy nadzieję ludzie też będą go obserwować.
- Mamy tutaj więcej do zrobienia i jest to początek niesamowitej podróży. Odkąd tu jestem, od trzech lat radzimy sobie naprawdę dobrze i musimy to rozwijać, ale to dobry czas, aby być graczem Liverpoolu i zaangażować się w ten fantastyczny klub. Nie mogę doczekać się tego, co będzie dalej, ale musimy pozostać głodni sukcesów i skoncentrowani.
Liverpool zaznaczył swój wielki moment na Anfield zwycięstwem nad Chelsea. Oxlade-Chamberlain strzelił ostatniego gola ósmego wieczoru, a gospodarze wygrali 5:3.
Wynik oznaczał, że the Reds zdobyli 55 punktów z możliwych 57 u siebie w Premier League w tym sezonie i zanotowali trzeci z rzędu sezon bez porażki ligowej na własnym stadionie.
Oxlade-Chamberlain był usatysfakcjonowany sposobem, w jaki gracze poradzili sobie z niecodziennym połączeniem tak trudnego spotkania i historycznego wydarzenia.
- Nie sądzę, żeby to było w ogóle trudne - powiedział Ox o tym, czy nie było trudno znaleźć odpowiednią koncentrację przed starciem.
- Graliśmy z Chelsea, czołową drużyną, a kiedy wychodzisz na murawę jako profesjonalista, to chcesz ich pokonać.
- WiedzieliÅ›my, co musimy zrobić, wiedzieliÅ›my, co bÄ™dzie później, ale naszym zadaniem byÅ‚o upewnienie siÄ™, że zdobÄ™dziemy dziÅ› trzy punkty, postawimy pracÄ™ na pierwszym miejscu, a o pozostaÅ‚ych sprawach myÅ›leć później. CieszÄ™ siÄ™, że to zrobiliÅ›my.Â
- Mam szacunek do rywali, mieli swoje okazje, kiedy walczyli i utrudniali nam grÄ™, ale udaÅ‚o nam zdobyć kilka bramek wiÄ™cej, które rozstrzygnęły ten pojedynek.Â
- To była dla nas miła wisienka na torcie tej nocy i wiedzieliśmy, że nie chcemy, aby zakończyła się ona źle. Może wiele to nie zmieniło, ale chcieliśmy wygrać, aby uczynić tę noc jeszcze bardziej wyjątkową i oczywiście kontynuować pracę, która musi być zrobiona.
Komentarze (0)